słowa które zostawiłeś
powoli wygasły
uprzątnęłam gruz
wyrównałam nierówności oczyściłam duszę -
żal spłynął ze łzą wsiąkł głęboko w serce
nieraz liczę kłamstwa upokorzenia zdrady
chciałabym jeszcze raz zmierzyć się z tym
co odarło z nadziei i wiary
powiem szczerze - stałam się pustą muszlą
którą wiatr i echo do snu kołysze
jak dokończyć tę opowieść?
wyobraźnią ją przystroić lub prawdę wmalować
mówić do niej nutką żalu
lub skrzydła przypiąć miodem posmarować
odwołać się do złego losu - może przeznaczenia
drogie imię na wodzie napisać
pozbierać miłość z wiatru
zasłonić się niepamięcią
zgubić zapach powiedzieć głośno -
martwe pozostaje martwe
nie przywołam jej tęsknotą
nie ściągnę z gwiazd -
odeszła na zawsze
życie - nieraz twoje objęcie bardzo ciasne
bez mojej zgody wpychasz mnie w pustkę
Dodane przez Irena Plucińska
dnia 24.08.2019 11:17 ˇ
6 Komentarzy ·
590 Czytań ·
|