poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: COUNTEE CULLEN (1903-1946): Incident (ang. > pol.)
Zdarzenie

Po Baltimore krążyłem dość
Beztrosko, z lekką głową,
Gdy się nawinął jeden gość,
Co wzrokiem mnie świdrował.

Ja miałem wtedy osiem lat,
On też nie sięgał nieba,
Mnie się podobał cały świat,
A on rzekł do mnie "Heban".

W tym Baltimore spędzałem czas
Od maja aż po Święta,
Lecz to, choć się zdarzyło raz,
To wszystko, co pamiętam.

                              przełożył Maciej Froński

I oryginał:


Once riding in old Baltimore,
Heart-filled, head-filled with glee,
I saw a Baltimorean
Keep looking straight at me.

Now I was eight and very small,
And he was no whit bigger,
And so I smiled, but he poked out
His tongue, and called me, 'Nigger.'

I saw the whole of Baltimore
From May until December;
Of all the things that happened there
That's all that I remember.
Dodane przez Maciek Froński dnia 19.06.2019 08:59 ˇ 8 Komentarzy · 382 Czytań · Drukuj
Komentarze
aleksanderulissestor dnia 19.06.2019 11:31
-:)))

marny czarny zamiast nieba heban

dobry wiersz

pozdrawiam -:))))
Ola Cichy dnia 19.06.2019 14:31
:)
jak zwykle, profesjonalnie.
O.
PaULA dnia 19.06.2019 21:07
Jeśli dobrze czytam, to ten jeden raz zaważył o życiu Hebana. Pozdrawiam:)
Janusz dnia 19.06.2019 21:33
Interesujący tekst :)
Moc pozdrowień.
silva dnia 19.06.2019 22:08
Bardzo ciekawie, ale nie ukrywam, że złagodziłeś treść. Hebany and ivory... Pozdrawiam.
Ooo dnia 20.06.2019 20:28
Heban to bardzo złagodzone określenie.
W zasadzie wokół tego słowa kręci się ten wiersz.
A przekład super.
Adieule
Maciek Froński dnia 21.06.2019 08:01
No właśnie, no właśnie...
Ola Cichy dnia 23.06.2019 11:36
Jak silve i ooo.
Dobry przekład.
Pozdrówka.
O.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 39
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71813940 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005