|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Przeży(u)wanie cudów |
|
|
Gdy umrę, co się z Tobą stanie?
Będę ci dzbanem, gdy skruszeję?
Będę napojem, gdy skwaśnieję?
Szatą twą, Panie, sztuką, Panie?
Beze mnie czymże są twe dzieje?
R.M. Rilke
Ryba cudem pływa, jabłoń cudem rodzi,
na cudach ten świat stoi, nie na kwantach czy strunach.
Wyraźnie widać, że Cudotwórca niezbyt sobie ceni
te wymyślone przez ludzi mądrości,
które rzekomo coś rozwiązują i wyjaśniają,
te tezy, hipotezy i antytezy, te myśli natrętne,
co wciąż wątpią i szukają sensu. Schował je głęboko,
otoczył skorupą z kości i przykrył skórą i włosami,
jako słabostki i klęski swojego dzieła.
Jego pomysły działają cudownie, lecz do czasu.
Oto wielkie serce, które troszczyło się o świat cały,
samo potrzebuje matczynej troski.
Oto krtań, która wczoraj wykrzykiwała butne słowa,
dzisiaj z trudem wymawia modlitwę o zdrowie.
Oto czaszka po trepanacji z ubytkiem kostnym,
przez który widać, jak tętni obnażony mózg.
Wyłażą z niego te wszystkie myśli, dobre i szkaradne,
a słowa niczym hieny czekają niecierpliwie,
żeby się do nich dorwać i przerobić na poezję.
I na koniec Ona, powiernica Bożej Miłości,
czyni ostatni cud w tym cudacznym świecie,
cud po-konania doczesności i wyrównania szans.
W nieznane otchłanie czasu wysyła dusz-ne korowody,
a na ich cieniach szczepi nowe wino, zielone i bujne.
PS. Tekst inspirowany minipoematem
J. Salamon: Rozważania o mechanice.
Dodane przez Janusz
dnia 09.04.2019 10:11 ˇ
35 Komentarzy ·
673 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.04.2019 11:36
Problem z Bogiem jest taki, że go nie ma. A jeśli by był, to głęboko schowany w czeluściach kosmosu, zbyt zajęty nakręcaniem trybów wszechświata, by pamiętać o cudach na ziemi. I jeśli miałeś na uwadze powiernicę, czyli Hagię Sophię, to właśnie ona prowadzi nas ku zrozumieniu istoty kwantów, strun i innych tez. Rilke ładny, ale nieznośnie anachroniczny. Pozdrawiam, A |
dnia 09.04.2019 12:02
Magrygał - jak się zwał to się zwał, ale jeszcze bardziej absurdalne wydaje mi się przypuszczenie, że wszystko powstało z niczego. To jest dopiero wiara w cuda, bo przecież cud polega na braku związku między skutkiem a przyczyną, Co do mnie, to w ślad za Sokratesem jednego tylko jestem pewien - że nic nie wiem :)
Moc pozdrowień. |
dnia 09.04.2019 13:51
Od naszego gadania nic nie zależy w tej kwestii.
On jest. |
dnia 09.04.2019 16:24
Magrygał jeden z wielu, który twierdzi, że Boga nie ma. No cóż, ma prawo.
Wiersz ciekawy. Pozdrawiam |
dnia 09.04.2019 16:32
Kot - pewnie, że nic :) Już Nietzsche ogłosił śmierć Boga, a potem okazało się, że to on umarł, nie Bóg :)
Moc pozdrowień. |
dnia 09.04.2019 16:35
Januszu, mimo codziennych cudow, ktore przydarzaja sie madrym i wrazliwym, zyczmy sobie jeszcze niecodziennego - cudu swiata bez lichwy, wojny i tyranow. Niemozliwy? Serdecznosci! |
dnia 09.04.2019 16:35
Robercie - i słusznie, każdy ma prawo do własnych poglądów :) Oby tylko nie narzucał innym, jako jedynie prawdziwych :)
Moc pozdrowień. |
dnia 09.04.2019 16:38
Grzegorzu - ktoś może wiarę w taki cud nazwać naiwnością - ale może, mimo wszystko, warto być naiwnym? :)
Moc pozdrowień. |
dnia 09.04.2019 17:59
-:)))
cudów nie ma a jak są to się skończą
truillo łagodny dyktator z powieści
w imieniu róży
i znów dwoistość cud fizyczny czy metafizyczny
pozdrawiam -:))))) |
dnia 09.04.2019 18:24
wiersz kończy się optymistycznie, więc pozostaje czekać na te radosne szczepy, :) pozdrawiam, |
dnia 09.04.2019 18:24
kiedyś wyczytałem taką to sentencję, autora niestety nie pamiętam. "cuda mają to do siebie, że niekiedy się zdarzają, gdyby zdarzały się na co dzień byłyby faktami".
pozdrawiam. |
dnia 09.04.2019 18:32
Danielowe wręcz otoczenie tajemnicy skórą i włosami jest w tym wierszu zaprawdę czadem nad czadami... |
dnia 09.04.2019 18:48
Ciekawe skąd peel zna poglądy Stwórcy, zakończenie najlepsze w tym wierszu. Pozdrawiam |
dnia 09.04.2019 19:11
Aleksandrze, dzięki za danie interesującego słowa. A jakie to rodzaje cudów, doprawdy nie wiem, nie znam się na ich klasyfikacji :)
Moc pozdrowień. |
dnia 09.04.2019 19:13
Robercie, stare umiera, nowe i bujne się rodzi... Tu nie ma na co czekać, to się dzieje :)
Moc pozdrowień. |
dnia 09.04.2019 19:15
adaszewski - skoro tak piszesz, to pewnie tak jest :) dzięki za zauważenie tegoż :)
Moc pozdrowień. |
dnia 09.04.2019 19:20
Juliuszu, właśnie, bardzo ciekawa sentencja. To, co powszednie, wydaje się oczywiste - co nie uwłacza cudowności, tyle że jakby niezauważalnej :)
Moc pozdrowień. |
dnia 09.04.2019 19:22
zdzisławis, peel rozpoznaje poglądy po dziełach :)
Moc pozdrowień. |
dnia 09.04.2019 19:27
Posłużyłeś się nawet scenami jak z horroru, które aż proszą się o cud uzdrowienia:
Oto krtań, która wczoraj wykrzykiwała butne słowa,
dzisiaj z trudem wymawia modlitwę o zdrowie.
Oto czaszka po trepanacji z ubytkiem kostnym,
przez który widać, jak tętni obnażony mózg (...),
a słowa niczym hieny czekają niecierpliwie
pozdrawiam |
dnia 09.04.2019 19:53
Ireno, dotknęłaś ciekawej sprawy - niedoskonałości owych cudów i powodów tegoż. Siła, zdolna do stworzenia tego świata, mogła go przecież wymyśleć tak, żeby żadne choroby nie niszczyły jej tworów. Jednak jest inaczej - różne religie jakoś to uzasadniają, ale nikt chyba nie wie, jaki tak naprawdę był zamysł Cudotwórcy :)
Moc pozdrowień. |
dnia 09.04.2019 20:00
Ona - Śmierć... i wszystko jasne.
Świetne te cztery ostatnie wersy.
Pozdrawiam |
dnia 09.04.2019 20:13
koma17 - dokładnie tak, dzięki :)
Moc pozdrowień. |
dnia 10.04.2019 10:07
Janusz - ja nigdy nikomu niczego nie narzucam, a zwłaszcza żadnego z bogów i bóstw tej ziemi. Pozdrówka, A |
dnia 10.04.2019 18:16
Oo, oo :))) |
dnia 10.04.2019 18:24
Pani Anielo, dzięki za sympatyczny zaskocznik :)
Moc pozdrowień. |
dnia 10.04.2019 19:09
Zaskakująco pięknie napisane. Nie znam się na poezji, ale jeżeli wiersz dech zapiera, to jest -TO! Miałam wyszczególnić ciekawsze urywki, ale się nie da wszystko jest w punkt. Pozdrawiam:) |
dnia 10.04.2019 19:28
pomiędzy ewolucją
i teorii ściekiem
przodek współczesnej maupy
z pewnością był człowiekiem
ma oczy i uszy
zmysłów receptory
to dzieło przypadku
rzecze błazen chory
w drodze ewolucji
powstała dżdżownica
ciekawe czemu ją bagno
nie słońce zachwyca
populacja ignorantów
jedyny cud który
na sobie przeżyła
kiedy po libacji
pawia urodziła
miast się niedowiarstwem
trutni denerwować
idę ozonową
dziurę zacerować
przyjemnego iskania
i reasumując
to wszystko do kupy
jesteśmy potomkami
zapchlonej maupy
Miej się dobrze. Pozdrawiam serdecznie 😊😀🐢🍌🐒🐵 |
dnia 10.04.2019 20:05
Ciekawe rozważania. Piękne ostatnie wersy, niosą pogodne przesłanie, nadzieję, że może kiedyś, gdzieś...
Pozdrawiam:) |
dnia 10.04.2019 21:01
PaULA, zapłoniłem się jak panienka :) Dzięki wielkie :)
Moc pozdrowień. |
dnia 10.04.2019 21:11
Alfredzie, nie udawaj, że jesteś wyznawcą Darwina - co prawda trochę na odwyrkę :)
Moc pozdrowień. |
dnia 10.04.2019 21:13
mgnienie - cała przyjemność po mojej stronie :) Dzięki :)
Moc pozdrowień. |
dnia 11.04.2019 18:54
Przydaje się ten optymizm na końcu, bardzo przydaje...
Pozdrawiam :-) |
dnia 11.04.2019 18:58
lunatyk - cóż warte byłoby życie bez chociaż szczypty optymizmu :)
Moc pozdrowień. |
dnia 14.04.2019 08:35
:)
całe rozwazania.
:)
A ostatnie cztery wersy :) naj.
Ciepełko.
Ola. |
dnia 14.04.2019 22:47
Olu - dzięki z "naj" :)
Moc pozdrowień. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 20
Użytkownicy Online: silva
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|