dnia 08.09.2007 09:31
Przepraszam, ale takie pisanie "chore jest". Pozdrawiam. |
dnia 08.09.2007 10:02
Jak widać Pan Fenrir licho się zna na gatunkach poetyckich,i kobietach:)Pozdrawiam |
dnia 08.09.2007 10:30
no, to ja też w takim razie jestem do niczego... grafomania. Pozdro. |
dnia 08.09.2007 10:38
oj, słabe, monotonne - już tytuł zresztą to zapowiadał |
dnia 08.09.2007 12:27
No , może, może się nie znam? Ale takie pisanie "chore jest" . Msz. Pozdrawiam. |
dnia 08.09.2007 13:30
"Kim więc jestem?"
Początkującym poetą, pani podmiot. |
dnia 08.09.2007 14:11
Do przejścia obok. Nic dobrego i nic ciekawego.
Pozdrawiam:) |
dnia 08.09.2007 14:13
jak ozon. |
dnia 08.09.2007 14:27
to taki żart, prawda?
o, i przy okazji powitam :)
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
słoneczności z mojego przybrzegu
emba |
dnia 08.09.2007 15:04
Witaj embo...żart co masz na myśli? |
dnia 08.09.2007 15:21
gniot do potęgi entej...jakby powiedział Picheta:P |
dnia 08.09.2007 15:40
Nie potrzebuję Twych "recenzji" rena...nie jesteś doskonała aby tak oceniać!!! |
dnia 08.09.2007 17:40
Czy autorka chce żebym udusił się śmiechem czy raczej żebym zakrztusił się płaczem? |
dnia 08.09.2007 18:04
I tu się Pan myli...bardzo myli Panie M.Krzywda!(proszę dokładniej śledzić poezję współczesną i nowinki literackie)
Panie Traveller niech się pan nie dusi bedzie Pan miał jeszcze szansę dojrzeć. |
dnia 08.09.2007 18:13
Pani ullo:
a co miałbym niby dojrzeć? że tekst napisany przez panią jest delikatnie mówiąc niedojrzały? po co się cackać - są na to inne bardziej oddające stan rzeczy słowa... |
dnia 08.09.2007 19:14
"(proszę dokładniej śledzić poezję współczesną i nowinki literackie)"
myślę że wielu z nas tutaj wklejających śledzi, ale jak pani prośba ma sie do pani idiotycznej rymowanki?
pani linia obrony to obrona, z góry skazanej na przegraną, Częstochowy.
jest już pani po debiucie? zapłaciła pani redakcji Akantu, czy jak? |
dnia 09.09.2007 06:51
Tu nie chodzi o rymowankę która być może wydać się zbyt prosta...trzeba się zagłębić w przesłanie który niesie wiersz Panie Bobercie Shap.Rozumiem że wiersz inny niż większość tu z lekka dekadenckich,i dlatego tak "razi"...a debiut już mam dawno za sobą Proszę Pana( i nie musiałam nikomu płacić ) i dlatego mogę eksperymentować i prowokować. |
dnia 09.09.2007 09:43
Ale czy to Pani to potrzebne? Skoro już dawno za sobą ? Debiuty , znaczy? Bo ja tego nie rozumiem jakby. Prowokować, ale z sensem, tutaj go nie widzę, ale może Pani wyjaśni sens tego wyżej tekstu, jednak? To znaczy w aspekcie prowokacji, np. mnie, czytelnika, bardzo proszę. Pozdrawiam. |
dnia 09.09.2007 11:00
KOSZmarne. i tyle tylko. |
dnia 09.09.2007 12:16
kosz, marne. :D |
dnia 09.09.2007 14:10
Kim jesteś? Przecież odpowiedź jest w tym potworku: "słaba ze mnie uczennica". Nic dodać, nic ująć. |
dnia 09.09.2007 15:18
No proszę trafiłam między dekadenckie wrony:)...cóż nie będę się bronić jestem na to za dojrzała.Mam nadzieję i tego wam życzę że choć któreś z was będzie miało możliwość spotkania się ze mną w jakimś wydawnictwie.Rada na przyszłość starajcie się mieć własny styl,rozpoznawalność,nie kopiujcie nawzajem swoich myśli,nie sugerujcie się mało kulturalnymi opiniami innych,i zachowajcie wiarę w siebie,bo po opiniach na całej PP widzę że zbyt dużo tu zgorzknienia.Powodzenia. Aha...nie potrzebuję już komentarzy apropo wiersza,został już nagrodzony 4 lata temu w konkursie liryki polskiej...O zdziwienie?:)! byłam ciekawa co też dzieje się na stronie PP i jak sobie radzą młodzi "poeci"...(a co poniektórzy naprawdę świetnie)i jaki mają szacunek dla siebie nawzajem...i z tym gorzej.Cóż Pozdrawiam. A.S |
dnia 09.09.2007 16:32
kiedy czytam tekst, to tekst jest dla mnie ważny a nie to, czy został nagrodzony w konkursie poetyckim, tym bardziej, że są konkursy o różnym prestiżu i różnym poziomie. w prasie literackiej (np w Studium, w Odrze, ...) jakoś też tego tekstu nie zauważyłam, a czytuję prasę literacką regularnie od lat.
wroną się nie czuję, a już dekadencką nic a nic. |