O jedno święto za dużo, o dwa
za mało. Muszę czerwień czystą
wypłukać, biel strzepnąć jak
całun poza listopadową mgłę,
za zimny dżdż pachnąć liściem
*
Osieł marzy o wojnie, kiedy
Purtek dosiada kucyka. A Naród
podlegle bezbronny nosi laczki
na połamanym patyku. Wiatr
w ażurowej kabzie: nominał EU
*
Swoje wiedzą: w wózkach niemo-
wlaki to faszyści; falangą
emeryci; czarni jak ciemnolicy
Biało-Czerwoni są nie-normalni
A wszystko przez polską Idolkę
Dodane przez abirecka
dnia 21.11.2018 13:35 ˇ
4 Komentarzy ·
2817 Czytań ·
|