dnia 02.11.2018 18:16
-:)))
każdy obraz przy odrobinie wyobraźni jest swoistym portalem do innych światów
pozdrawiam -:)) |
dnia 02.11.2018 18:43
Aleks, dziękuję za poczytanie i refleksję. Pozdrawiam. |
dnia 02.11.2018 19:31
W pisaniu ikon nie może być sztuczności. Przekładam to sobie na życie. Ono też potrzebuje otwartej przestrzeni.
Pozdrawiam |
dnia 02.11.2018 19:56
Komo17, dziękuję za tak obszerne poszerzenie kontekstu. Pozdrawiam. |
dnia 02.11.2018 21:05
Dobrze czasem, gdy ramy nas nie ograniczają... a człowiek ma moc sprawczą, tylko musi z niej właściwie skorzystać...
Podążyłam Twoimi wersami z przyjemnością... Pozdrawiam :-) :-) |
dnia 02.11.2018 21:49
Trochę skomplikowane, ale dobrze napisane. Pozdrawiam:) |
dnia 02.11.2018 21:54
To prawda... Żadne techniczne nowinki nie wyręczą człowieczej duszy :)
Bardzo interesujący wiersz.
Moc pozdrowień. |
dnia 02.11.2018 22:24
Lunatyku, dziękuję za Twoje refleksje, ale najbardziej za przyjemność... Pozdrawiam.
PaULO, każde tworzenie jest skomplikowane, ale dziękuję, że uznałaś za dobrze napisane. Pozdrawiam.
Januszu, dziękuję za bardzo interesujący i refleksję o potrzebie naturalności. Pozdrawiam. |
dnia 03.11.2018 06:51
silvietka ukazałaś delikatność tego czym jest powstawanie - pisanie ikon, sakralne dzieła wyjątkowych twórców, czytając "wchodzi" się do tej pracowni, bardzo realistyczny wiersz taki ... z charakterem
pozdr. muki |
dnia 03.11.2018 06:55
Z tego wiersza emanuję swego rodzaju hołd dla artysty, nie technika ze swoim syntetycznym cudem, lecz talent wciąż jest najważniejszy. Nawet Rublow przeczytałby wiersz z przyjemnością. :))) |
dnia 03.11.2018 08:47
wiersz napisany na miarę tematu którego dotyka. dorównuje finezji ikon tworzonych prze z najlepszych ikono twórców.
pozdrawiam. |
dnia 03.11.2018 10:30
Muki, bardzo dziękuję za wejście w proces twórczy. Pozdrawiam.
Zdzislawisie, dziękuję za docenienie roli tego, co nierukotworne. Pozdrawiam.
Juliuszu, dziękuję, że uznanie tekstu za taki,który sprostał tematowi. Pozdrawiam. |
dnia 03.11.2018 11:10
dziękuję za - przepraszam za pośpiech |
dnia 03.11.2018 15:01
za wiele danych, nie umiem wyciągnąć wniosku |
dnia 03.11.2018 15:14
Ad, masz prawo nie umieć, ale wszystkie dane dotyczą tworzenia ikon i wszelkiego tworzenia, choćby wiersza, a to bywa skomplikowane, jeśli ma dać efekt jak w ikonie nierukotwornej. Pozdrawiam. |
dnia 03.11.2018 16:14
Najlepsze pędzelki do malowania są z kuny leśnej.
( malowanie artystyczne ) |
dnia 03.11.2018 16:43
Falkon, witaj i mnie. Zapewne masz rację, ale o tych wiewiórczych i łasiczych czytałam w wielu tekstach na temat pisania ikon. Pozdrawiam. |
dnia 03.11.2018 16:45
Witaj u mnie. |
dnia 03.11.2018 16:54
Dobry artysta namaluje palcem i trzonkiem od pędzla.
Podobno Picasso dodawał do farb swoją spermę.
Pomysłowość nie zna granic.
Tekst mi się podoba.
Miłego sobotniego! |
dnia 03.11.2018 16:59
Tego o Picassie nie wiedziałam, ale przy pisaniu ikon obowiązują specjalne zasady, dobór naturalnych pigmentów, post i medytacja ikonopisca itp., to coś z pogranicza mistycyzmu. Pozdrawiam. |
dnia 03.11.2018 20:23
najgorzej gdy do pracy wkradnie się rutyna i zysk, wtedy świętości tracą wszelką wartość, :( pozdrawiam, |
dnia 03.11.2018 20:41
Święta prawda, Robercie. Ostatnio kupiłam w Grecji ikonę z certyfikatem, gdzie było napisane - original copy i mogłam sobie wybrać stosowny rozmiar deski. Pozdrawiam. |
dnia 04.11.2018 08:28
Osobiste rozważania.
Najbardziej zatrzymały mnie 3 i 4 cząstka.
Czzytała sobie bez wwtrąceń w nawiasach.
ozdrawiam ciepełkowo.
Ola.
:) |
dnia 04.11.2018 08:38
Olu, dziękuję za wybór 3 i 4 cząstki. Te nawiasy są właśnie takie, że umożliwiają czytanie bez nich. Pozdrawiam. |
dnia 04.11.2018 21:25
i treść, i forma najwyższych lotów, jak zwykle u Ciebie, pozdrawiam |
dnia 04.11.2018 21:49
Sibon, wielkie dzięki, miło Cię znowu gościć. Staram się, czasami coś wychodzi, innym razem nie. Pozdrawiam. |