dnia 17.10.2018 06:33
niedowierzanie rozpisane na lata
skutkuje biegiem w zupełnie
niespodziewanym kierunku
nom, tak jest.
Pozdrowienia |
dnia 17.10.2018 07:08
mierz siły na zamiary, niektórym Błędowska sprawia niemały kłopot, a cóż dopiero Gobi...
pozdrawiam |
dnia 17.10.2018 07:23
Geograficznie, romantycznie, fajnie |
dnia 17.10.2018 08:06
-:)))
ten punkt odniesienia w pierwszym wersie jeśli całość ma być jakimś mirażem nie powinien być dookreślony
powinnaś użyć jakiegoś ogólniejszego punktu orientacyjnego
pozdrawiam -:)))) |
dnia 17.10.2018 08:11
Nadzieja pomieszana z rozczarowaniem, wzloty i upadki, złe wybory, zmęczenie i zniechęcenie - tak wygląda przedzieranie się przez pustynne bezdroża życia... tak odczytuję ten wiersz.
Moc pozdrowień. |
dnia 17.10.2018 08:43
w zgodzie ze słowami Janusza, życie to pustynia wbrew mnogości luda na niej.
pozdrawiam jako jeden z tego pustynnego luda. |
dnia 17.10.2018 08:59
Miłość jak Himalaje, wielka i niedostępna. |
dnia 17.10.2018 10:19
nie wiem czy kocy więcej, czy kratek na nim życzyć peeli,
w końcu miłości nie można zamknąć w jakiejkolwiek przestrzeni, pozdrawiam, |
dnia 17.10.2018 10:38
Ciekawy, można różnie interpretować...
Pozdrawiam |
dnia 17.10.2018 12:56
Wciąga. Jak rozstępujące się jezioro. .. Było takiej? |
dnia 17.10.2018 17:48
kkb - dlatego tak to ujęłam, bo właśnie tak jest :-))) Dziękuję, że czytasz. Wybrałeś istotny fragment.
Pozdrawiam |
dnia 17.10.2018 17:49
Ważne, by koc był ciepły, przytulny - wtedy spełnia swoją rolę.Kratka jako wzór może przeszkadzać, ale wystarczy zamknąć oczy, by ten deseń był nieistotny...
tak daleko
byłeś tak blisko
- to możliwe...bardzo...
Zamyslilam się nad Twoim wierszem - dziękuję :-) |
dnia 17.10.2018 17:52
kaem - do mierzenia trzeba mieć dar i spryt :-), pogubić się można nawet w piaskownicy :-))). A tak poważnie, to uczucie zagubienia nie jest niczym przyjemnym.
Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 17.10.2018 17:55
bezecnik - konkretny komentarz :-) trzy słowa wszystko objęły.
Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 17.10.2018 18:00
aleksanderulissestor - być może, aleksandrze, być może. Jednak to nie o miraże chodzi, a o konkretne miejsca, wyjazdy i powroty, oddalenia i powroty.
Przemyślę Twoją sugestię, dziękuję i pozdrawiam. |
dnia 17.10.2018 18:02
Janusz - ciekawie odczytujesz, z zainteresowaniem czytam Twój komentarz :-) Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 17.10.2018 18:05
Juliusz Karowadzi - no to nas dwoje na tej pustyni :-) Razem raźniej.
Pozdrawiam |
dnia 17.10.2018 18:07
Jędrzej Kuzyn - jak Himalaje - miłość wielka i trudna :-)
Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 17.10.2018 18:12
Robert Furs - otóż to, nie można. I jak się ma powierzchnia koca do bezkresu? :-)
Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 17.10.2018 18:14
Nadzieja - cieszę się, że tak jest, jak piszesz. :-) Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 17.10.2018 18:27
adaszewski - było i jest :-) Jakie odczucia towarzyszą wciąganiu?
Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 17.10.2018 18:35
Warkoczyk - pamiętasz powiedzenie chodzić (np. do szkoły) w kratkę? Wzór na kocu ma znaczenie. Kratka - tak i nie na przemian. :-)
Zamyślenie nad wierszem, to najmilsze dla mnie podsumowanie. Dziękuję :-)) szczególnie, że zwróciłaś uwagę na zakończenie wiersza.
Pozdrawiam |
dnia 17.10.2018 18:55
Świat jest gdzieś obok, ale bohaterowie mieli siebie i było dobrze... Dziś się to zmieniło, ale skoro koc w kratkę, może uda im się odnaleźć czerwień?
Pozdrawiam ciepło :-) |
dnia 17.10.2018 19:21
pięknie. W końcu gdzieś się te współrzędne przetną. A |
dnia 17.10.2018 20:19
podryfowałam Twoim wierszem :) |
dnia 18.10.2018 05:41
komusia .... wróci !!! masz moc przesyłania myśli telepatycznych ?--- to i on będzie myślał o Tobie , ..... nie zaśnie :))
wiesz co, próbuję sobie " widzieć" jak palcami po mapie dotykasz ,śliczne opisanie tęsknoty, miłości i obawy ............ co dalej z tą miłością...
............ nie płakusiaj ...... silna jesteś ,
muki :) |
dnia 18.10.2018 09:52
lunatyk - świat jest w zasięgu ręki, trzeba chcieć, można dotknąć, odnaleźć wszystko. :-)
Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 18.10.2018 09:53
Magrygał - ... i będzie pięknie :-) Cieszę się, że pięknie. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 18.10.2018 09:56
venga - super, bo to oznacza podążanie z nim :-) Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 18.10.2018 10:04
mukusia - rozczulasz mnie przeżywaniem wiersza, ale nie czytaj dosłownie, nie utożsamiaj jego autora z podmiotem lirycznym.
Ocieram łezkę ...rozrzewnienia.
Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 18.10.2018 18:21
Fajne i niefajne, nie jestem pewien. |
dnia 18.10.2018 18:53
winyl - to bardzo dobry objaw :-) coś się dzieje.
Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 18.10.2018 21:14
No czasami jesteśmy daleko od kogoś chociaż siedzi tuż obok.
Czasami przypadkiem życie bywa także w kratkę-
taki mi się zaczął układać wierszyk.
Pozdrawiam:) |
dnia 18.10.2018 21:15
A jeśli chodzi o Twój wiersz, to tak sobie różnie go czytam, przez to jest ciekawie:) |
dnia 19.10.2018 13:05
gdzieś daleko...- universum jak w baśniach.
Pozdróweczka ciepełkowe.
Ola:))) |
dnia 21.10.2018 08:28
PaULA - życie w kratkę w różnych kolorach - tak właśnie jest. Różne czytanie wiersza - świetna sprawa dla autora. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 21.10.2018 08:29
Ola Cichy - baśniowo... zauważyłaś to, cieszę się. Dziękuję i pozdrawiam |