poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 13.07.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
Limeryki
Bank wysokooprocento...
playlista- niezapomn...
Forma strony interne...
HAIKU
Poezja dla dzieci
FRASZKI
"Na początku było sł...
Czy to tu dzień dobr...
Ostatnio dodane Wiersze
Świeża
Dobrze, że jesteś
Mówią, że lipiec lu...
żegnaj moja konkubino
to znamienne
Wówczas
Będzie cudnie
O pewnym marszałku
Mądrość
Sonet chiński
Wiersz - tytuł: François Ravaillac
Paryż, 1610 r.

Nie zapomnę nigdy egzekucji ojca mojego -
Królobójcy, człowieka bardzo pobożnego.
Służący i nauczyciel. Nigdy nie zbłądził.
Nie pozwolił, by Francją kalwinista rządził.
Kiedy nadszedł czas na wykonanie wyroku,
Pojechaliśmy na jeden z placów po zmroku.
Myślałem, że ojciec trafi pod gilotynę.
Zgotowano mu jednak tortury wymyślne.
Próbowano wydusić nazwiska wspólników.
Prawicę włożono do rozgrzanych węgielków.
Za to lewicę za grzeszną z góry uznano
I pod żadnym pozorem jej nie dotykano.
Dłoń, którą mnie tłukł i lał, do kości spalono.
Następnie, skórę ojca szczypcami szarpano.
Zdarto ją z jego rąk, nóg i klatki piersiowej.
Przygotowano roztwór cieczy rozpalonej.
Mieszanka siarki i wosku zalała rany.
Modląc się oraz krzycząc, ojciec był przytomny.
Następny w kolejce był olej i żywica.
Na końcu ciekły ołów wlano mu do pępka.
Po pół godzinie przyprowadzono rumaki.
Przytroczono je do kończyn ojca przez haki.
Wystrzelono z armaty i konie pobiegły.
Grube łańcuchy błyskawicznie się napięły.
Ojciec został rozpruty na kilka partycji.
Wtem tłum rzucił się na szczątki, celem konsumpcji.
Próbowano częstować polskiego magnata,
Jednak nie chciał wiedzieć, jak smakuje mój tatar...

Co poradzić bez ojca, nie dano mi rady.
Takie już w dawnych czasach były Żabojady.
Fransła Ravalła,
Stracony na Placu de Gewła...
Fanatyczny katolik, który zamordował
I trafił do piekła, przed którym tak przestrzegał.
Dodane przez Pavlokox dnia 21.08.2018 22:20 ˇ 2 Komentarzy · 776 Czytań · Drukuj
Komentarze
Edyta Sorensen dnia 23.08.2018 13:18
Warszawa, 2030
Ruscy wylądują pod Pałacem Kultury i Nauki, ale długo tam se nie pobędą, bo iglica spadnie ze starości, uderzy w komandira i wszyscy się poddadzą:)
Pavlokox dnia 23.08.2018 16:06
W "Inwazji" Wojtka Miłoszewskiego to się stało już... Polecam :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 16
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

78297368 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005