poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 21.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Tylko słowo dwa
Wiersz - tytuł: Odnaleziony
W imię Ojca (Wacława)
i Syna (Piotrusia)...

Duch na dodatek Święty
nie mieści się w jego siateczce
pojęciowej (nie tylko on się zgubił)
nie można go przecież dotknąć ani polizać
co innego ławka bywa słona nie wiedzieć dlaczego
to samo klatka w której siada ksiądz
ale nie śpiewa jak kanarek tylko rozrzuca słowa dla wróbla
a ten drugi cały czas przygotowuje się do lotu
tylko dłonie ma za małe by zatrzepotały jak skrzydła
Piotruś czeka kiedy przypnie te pożyczone od Anioła
po to przychodzi

i jeszcze dla kolorowych szkiełek w których mieszka światło
lubi go dotykać jest takie ciepłe
a kiedy grają organy tańczy z promieniami
musi choć mama się gniewa

gdy trzeba brat bierze jego rękę
i żegna
wtedy Duch Święty się odnajduje
mieszka przez chwilę
w ich dłoniach
Dodane przez silva dnia 09.08.2018 15:34 ˇ 22 Komentarzy · 1068 Czytań · Drukuj
Komentarze
aleksanderulissestor dnia 09.08.2018 15:46
-:)))

nasiąkamy mitologią od dziecka
dziecku ona wiele tłumaczy ale kiedy dorośnie może mu zaszkodzić
pozdrawiam -:))
Grain dnia 09.08.2018 16:23
Swietnie napisany wiersz.

Zawartości /wieloznacznej/ nie komentuję.

Pora mi odejść od komentowania polityki i dotykania spraw wiary.

Lepiej zostawić je własnej ocenie.

Wiersz świetnie napisany - jego wartość dodanana - to w mojej ocenie neutralność, pozostawiona czytelnikowi.

Miło poczytać tak zapodaną lekturę.
Bernadetta33 dnia 09.08.2018 16:35
Za Grainem, bo zbyt duży upał, aby wymyślić coś ekstra. Niemniej - świetny wiersz, świetna poezja.
Zbyszek63 dnia 09.08.2018 17:14
sprytnie
Milianna dnia 09.08.2018 17:16
Bardzo ciekawie i zatrzymująco, zwłaszcza druga i trzecia strofa. Pozdrawiam:)
mgnienie dnia 09.08.2018 17:30
Piękny wiersz. Wzruszający. Przypomniały mi się chłopiec, który podobnie "odczuwał".
Dziękuję za ten wiersz. Pozdrawiam:)
silva dnia 09.08.2018 17:56
Aleks, masz rację, ale wbrew pozorom bohaterem nie jest dziecko tylko mężczyzna, który zatrzymał się w rozwoju na poziomie dziecka. Scenę żegnania jego ręką przez brata (jakieś 40 lat) podpatrzyłam z wielkim rozczuleniem. Pozdrawiam.

Grain, wielkie dzięki za taką opinię, na pewno da się sporo poprawić, co już zgłosiłam Moderatorowi 4. Pozdrawiam.

Bernadetto33, dawno nie wrzucałam niczego i jeszcze zacznę się rumienić... Dzięki. Pozdrawiam.

Zbyszku63, witam u mnie, jeśli sprytnie o niepełnosprytnym, to nie najgorzej. Pozdrawiam.

Milianno, dzięki za docenienie wymienionych dwóch strof. Pozdrawiam.

Mgnienie, cieszy mnie Twoje wzruszenie, to życie napisało ten tekst, wszędzie mamy takie osoby. Pozdrawiam.
moderator4 dnia 09.08.2018 19:32
Na prośbę Autorki wiersz w dwóch miejscach został edytowany. Przed edycją wyglądał jak poniżej:

odnaleziony

<i>W imię Ojca (Wacława)
i Syna (Piotrusia)...
</i>
Duch na dodatek Święty
nie mieści się w jego siateczce
pojęciowej (nie tylko on się zgubił)
nie można go przecież dotknąć ani polizać
co innego ławka bywa słona nie wiedzieć dlaczego
to samo klatka w której siada ksiądz
ale nie śpiewa jak kanarek tylko rozrzuca słowa dla wróbla
a ten drugi cały czas przygotowuje się do lotu
tylko dłonie ma za małe by zatrzepotały jak skrzydła
Piotruś czeka kiedy przypnie te pożyczone od Anioła
po to przychodzi

i jeszcze dla kolorowych szkiełek w których mieszka światło
lubi je dotykać jest takie ciepłe
a kiedy grają organy tańczy z promieniami
musi choć mama się gniewa

gdy trzeba brat bierze go za rękę
i żegna
wtedy Duch Święty się odnajduje
mieszka przez chwilę
w ich dłoniach


Pozdrawiam.
silva dnia 09.08.2018 19:42
Moderatorze4, bardzo dziękuję i przepraszam, że wstawiłam niepoprawiony tekst. Pozdrawiam.
koma17 dnia 09.08.2018 20:13
Pięknie napisany wiersz. Od pierwszych wersów wiedziałam, że to nie o dziecko chodzi. Potwierdziłaś moje odczucia. Tym bardziej jestem poruszona.
Pozdrawiam
lunatyk dnia 09.08.2018 20:48
"Gdzie jest Duch Święty?" - zapytał syn chory na zespół Dawna matkę w kościele... Szkoda, że nie może usłyszeć Twojej odpowiedzi...

Pozdrawiam :-)
Janusz dnia 09.08.2018 21:04
Dziecko lub osoba o umyśle dziecka odbiera wszystko, również sprawy obrzędów religijnych inaczej, niż człowiek o dojrzałym umyśle. Są oni bardziej naiwni, prostolinijni, a przy tym kojarzą rzeczy i zjawiska w sposób, który "normalnym" nie przyszedłby do głowy. Bywa to nieraz bardzo wzruszające - jak w tym wzruszającym wierszu :)
Moc pozdrowień.
silva dnia 09.08.2018 21:07
Komo 17, dziękuję za tak empatyczny odbiór. Pozdrawiam.

Lunatyku, mam nadzieję, że odbierze tę odpowiedź na swój sposób, czyli innymi kanałami. O mężczyźnie z zespołem Downa był wiersz Modlitwa stokrotna, ten jest o innym rodzaju głębokiego upośledzenia. Mama staruszka przyprowadza dwóch synów, ten starszy wygląda na byłego alkoholika, ale można się od nich uczyć wiary. Pozdrawiam.
silva dnia 09.08.2018 21:09
Januszu, świetnie to ująłeś, dziękuję, że przyłączyłeś się do wzruszonych. Pozdrawiam.
Mithotyn dnia 09.08.2018 23:10
...pewien ksiądz przejęty widokiem chłopca na wózku inwalidzkim, z porażeniem mózgowym, podszedł do chłopca i kładąc mu rękę na głowie powiedział:
- chłopcze, Bóg cię kocha. - na co ten podnosząc nienaturalnie wygiętą w bok głowę, sepleniąc odpowiedział:
- to całe szczęście, bo nie wiem, jak bym wyglądał, gdyby mnie nie lubił.
silva dnia 10.08.2018 02:38
Mithotyn, dziękuję za wizytę i anegdotę. Osoby o głębokim upośledzeniu są, na szczęście, tego nieświadome. Dopiero gdy inni ludzie je prześladują, zaczynają rozumieć, że coś jest nie tak. Pozdrawiam.
pan_ruina dnia 10.08.2018 05:43
Dobry wiersz.

Pozdrawiam.
S.
silva dnia 10.08.2018 07:50
Pan_ruina, dzięki za poczytanie i taką ocenę. Pozdrawiam.
Robert Furs dnia 10.08.2018 16:00
jest ciekawie, pozdrawiam
silva dnia 10.08.2018 17:54
Robercie, dziękuję za ciekawie. Pozdrawiam.
venga dnia 31.08.2018 19:28
bardzo na tak lubię te sprawy
jeszcze tu pewnie wròcę :)
silva dnia 02.09.2018 10:15
Venga, witaj u mnie. Dzięki za tak, wracaj. Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 35
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71782773 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005