wczoraj zerwano miastu krępujący opatrunek
mówią że teraz tętni życiem bruk
w okolicy rynku zwyczajowo serce do reanimacji
już nie ustawia się kulołapów świat idzie z postępem
pas szahida z matką szatana następcą celuj pal
władza przezornie nie pokazuje się na balkonach trybun
chowając przed narodem twarz wśród roślejszych od siebie
ktoś coś prawi o sortowaniu ale na tej produkcyjnej taśmie
nie przewidziano gorszego wszyscy są jednej matki
wiosna
zakwitają gruszki na wierzbie
bruk tętni żywszym pulsem
i saturacja bliska normy
Dodane przez IZa
dnia 30.03.2018 09:05 ˇ
4 Komentarzy ·
691 Czytań ·
|