dnia 22.03.2018 17:25
bardzo urokliwa nostalgia.
i żeby tylko nostalgia, a nie broń boże, żal.
dzisiaj też się nostalgii doczeka, i to może znacznie szybciej, niż pani Wiktoria. |
dnia 22.03.2018 17:52
uwodzi ku Czemuś |
dnia 22.03.2018 18:36
wiersz w pewnym sensie nawiązuje do poprzedniego - czyżby czeka nas cykl - przeczytałem z przyjemnością, pozdrawiam, |
dnia 22.03.2018 19:50
Wiele ich łączyło, to jest najważniejsze. A drobne różnice? - niewielki problem :-)
Pozdrawiam ciepło :-) |
dnia 22.03.2018 20:27
wiersz z tych co to zatrzymują z racji treści i sposobu napisania.
gratuluję.
pozdrawiam. |
dnia 22.03.2018 20:49
Bardzo lubię Twoje wiersze. Ten też.
Pozdrawiam |
dnia 23.03.2018 07:51
tomnasz- bardzo dziękuję, nostalgia tak żal nie, raczej chęć utrwalenia przeszłych zdarzeń.
Pozdrawiam serdecznie:)
adaszewski - być może, kto to wie ku Czemu...
Pozdrowienia posyłam:)
Robert Furs - owszem nawiązuje, i będą następne, cieszę się, że zainteresował.
Pozdrawiam ciepło:)
lunatyk - wydaje mi się, że w tamtych czasach ludzie łatwiej godzili się z losem, choć ten nie szczędził im razów...i jeszcze potrafili zachować pogodę ducha.
Serdecznie pozdrawiam:)
Juliusz Karowadzi - miło mi przeczytać Twoje słowa :) wiem, że nie do wszystkich takie pisanie przemawia.
Pozdrawiam serdecznie:)
koma17 - bardzo lubię gdy do mnie zaglądasz, i znajdujesz w takim "przekazie" coś dla siebie. Zainspirowały mnie wspomnienia mamy i babci, i chyba jakiś czas w tej tematyce zostanę.
Serdeczności posyłam:) |
dnia 23.03.2018 10:18
Nostalgiczne wspominanie życia prostych, przyzwoitych ludzi... Łza się w oku kręci, gdy porównuje się z dzisiejszymi, zwariowanymi czasami :)
Moc pozdrowień |
dnia 23.03.2018 12:19
-:))
kiedyś więcej było człowieczeństwa w człowieku nawet tym prostym
dziś wiodą prym prostacy ale to nie to samo niestety
pozdrawiam -:)) |
dnia 23.03.2018 18:48
Janusz - tak moja mama wspomina swoich dziadków, trudno w to uwierzyć ale prababka Wiktoria dożyła stu lat.
Dziękuję za słowo:) Pozdrawiam serdecznie:)
aleksanderulissestor - święta prawda, moja prababcia była analfabetką, ale miała dużo życiowej mądrości.
Pozdrawiam ciepło:) |
dnia 25.03.2018 11:11
Dobrze się czyta Twoje wiersze, bo niezwykle mówisz o dzianiu się, o codzienności teraz i może w nie tak odległym czasie.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 25.03.2018 12:23
prawdziwe życie. pozdrawiam. |
dnia 25.03.2018 17:39
Warkoczyk - dziękuję, świat się zmienia i ta codzienność już może dzisiaj odmienna, ale uczucia te same.
Pozdrawiam równie serdecznie:)
otulona - jakże się cieszę, że do mnie zaglądasz. Wiersz oparty na prawdziwych przeżyciach.
Pozdrawiam serdecznie:) |