dnia 13.02.2018 06:12
Prawdziwy Twój tekst i dobre odniesienie do tekstu Staffa. Złudzenie nie jednego wyprowadziło na manowce. Podoba mi się ten wiersz. Pozdrowienia serdeczne :) |
dnia 13.02.2018 07:03
Niestety łatwo ulegamy złudzeniom, może nie chcemy widzieć prawdy, może tak nam wygodniej...Wiersz skłonił do zadumy.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 13.02.2018 07:11
życie nam czas
i przypadek skradł
zostaje po nim
na pustyni ślad
Miej się dobrze. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 13.02.2018 10:38
-:)))
wiersz spoko
ale te miraże pozorów to trochę takie masło maślane
wystarczy miraże to mówi wszystko
a propos cytaty
już kiedyś o tym mówiliśmy właśnie na przykładzie staffa
wiersz toniczny ze średniówką
oto dzień nowy/ i świat nowy - 9 zgłosek
tysiącem dziwów / gra mi - 7 zgłosek
zerwałem się na/ równe nogi - 9
przed wysokimi/ stanąłem schodami - 11 zgłosek
w trzecim wersie średniówka taka na siłę i do tego dwa zestroje nie trzy w jak w pozostałych
pozdrawiam -:))) |
dnia 13.02.2018 11:07
Zgrabnie i prawdziwie :-) pozdrowienia |
dnia 13.02.2018 11:33
Karminowe usta, dzięki za dobre przyjęcie tekstu :)
Moc pozdrowień. |
dnia 13.02.2018 12:03
Aleksandrze, masz rację, trochę to rzeczywiście jest masłem maślanym.
Prośba do moderatora 4: proszę o zmianę wersu "w miraże pozorów" na "w zwodnicze pozory".
A co do reszty - w wierszach wielu znanych poetów występują odstępstwa od podręcznikowych reguł. Wiadomo, nie ma reguł bez wyjątków, tylko te wyjątki muszą być wprowadzane z jakąś myślą, a nie w wyniku braków warsztatowych. Związane to jest na ogół z treścią - tam gdzie następuje przyśpieszenie akcji, często skraca się wersy. I odwrotnie. W przypadku ostatniego wersu w cytacie: jego wydłużenie wzmacnia wrażenie "wysokości" schodów. W wierszu Staffa jest też taki fragment:
Rozbłysła niczym pożar
Wybuchła jak orkiestra
Tu nastąpiło, ze względu na przyśpieszenie dynamiki akcji, skrócenie wersów do siedmiu sylab.
Moc pozdrowień |
dnia 13.02.2018 12:08
koma17, miło mi, że trafił do Ciebie mój wiersz :)
Moc pozdrowień |
dnia 13.02.2018 12:10
mgnienie, cieszy mnie Twój odbiór :) Dzięki za odwiedziny.
Moc pozdrowień |
dnia 13.02.2018 12:12
Alfredzie, życia to tylko chwila, niestety... Dzięki, że jesteś :)
Moc pozdrowień |
dnia 13.02.2018 13:22
Wers ów zmodyfikowałem.
Pozdrawiam. |
dnia 13.02.2018 14:22
moderatorze4, serdeczne dzięki :)
Pozdrowienia ślę |
dnia 13.02.2018 14:22
zwodnicze pozory wcale nie lepsze - nadal masło maślane |
dnia 13.02.2018 14:53
mastermood, tym razem się nie zgadzam - bo pozór to synonim nieprawdy, która może, ale nie musi być zwodnicza. |
dnia 13.02.2018 15:11
Dzięki fatamorganie dzień staje się lepszy... Może warto czasem żyć złudzeniami? Pozdrawiam serdecznie :-) |
dnia 13.02.2018 15:39
lunatyk, tak, ale tylko wtedy, gdy nie da się inaczej... Bo uleganie złudzeniom może też prowadzić do dramatów.
Moc pozdrowień |
dnia 13.02.2018 17:20
Ludzki umysł zostawiony samopas, płata figle. Pozdrawiam. |
dnia 13.02.2018 17:34
mądrościowiec |
dnia 13.02.2018 17:53
Tak, ważne, żeby nadal dziwić się światu, choć zaskakują nas groźnie niespodzianki. Pozdrawiam. |
dnia 13.02.2018 18:18
mikesz111, bardzo interesująca myśl, dzięki :)
Moc pozdrowień |
dnia 13.02.2018 18:22
adaszewski, pewnie że tak, owce też mają swoje mądrości, choć to tylko owce :)
Moc pozdrowień |
dnia 13.02.2018 18:24
silva, dziwić się, ale i niedowierzać zmysłom, bo świat lubi płatać nam figle :) Miło, że wpadłaś.
Moc pozdrowien |
dnia 13.02.2018 21:37
skojarzenie ze schodami donikąd, w końcu każdemu szaleństwu można postawić pomnik, :) nie wiem czy dobrze kojarzę, ale pozdrawiam, |
dnia 13.02.2018 21:58
Robercie, bardzo dobra interpretacja, wiersz jest alegoryczny przecież :)
Moc pozdrowien |
dnia 14.02.2018 07:31
jeden filozof był rzekł
- wszystko do oko la to złudzenie.
na to drugi odrzekł
-ale przejeżdża nas realny tramwaj.
tak mi się luźno wspomniało w temacie fatamorgany.
pozdrawiam. |
dnia 14.02.2018 09:18
życie bez pozorów byłoby nieznośne. Stąd ta lekkość bytu, choćby i złudna. Pozdrawiam, A PS. Lubię pustynne i w ogóle północnoafrykańskie klimaty. A |
dnia 14.02.2018 11:06
Juliusz, zabawna przypowiastka - ale ze szczyptą refleksji :) Dzięki.
Moc pozdrowień |
dnia 14.02.2018 11:10
Magrygał, powiedziałbym, nie tyle bez pozorów, co bez fantazji :) Bo pozory mogą się kojarzyć z hipokryzją. Dzięki za odwiedziny.
Moc pozdrowień |
dnia 15.02.2018 11:04
Jakże prawdziwy jest Twój wiersz- poddawanie się ułudzie jest przyjemnym samooszukiwaniem. Jednak - jak to w życiu bywa- i w tym przypadku trzeba zachować umiar, panować nad tym, bo inaczej źle to się skończy- jak w Twojej puencie...
Pozdrawiam ze słoneczkiem :-) |
dnia 15.02.2018 11:49
Warkoczyku, miło było przeczytać twój kom :) Dzięki!
Moc pozdrowień |
dnia 15.02.2018 22:58
Często widzimy to, co chcemy widzieć... a później przychodzi zderzenie z bolesną prawdą.
Ale na początku jest miło :)) Fajny wiersz :)) Pozdrawiam |
dnia 15.02.2018 23:51
sibon, a no właśnie - nieprzyjmowanie do wiadomości, że coś jest tylko złudą, powoduje wiele życiowych kłopotów, a często i dramatów...
dzięki za odwiedziny.
Moc pozdrowień |
dnia 16.02.2018 12:57
Trzeba popytać któregoś z dżinnów :-))) |
dnia 16.02.2018 13:37
Pani Anielo, to jest jakiś sposób, tylko jak odróżnić dżinna dobrego od złego? :)
Moc pozdrowień |
dnia 18.02.2018 13:58
Ostatnią strofę zabieram. Pozdrawiam. |
dnia 18.02.2018 15:44
otulona - proszę bardzo, niech Ci służy :)
Moc pozdrowień |
dnia 19.02.2018 12:33
pierwsza zwrotka mi się podoba tylko |
dnia 19.02.2018 15:25
veles, to bardzo dużo, dzięki :)
Moc pozdrowień |