dnia 10.02.2018 17:24
Tak to bywa z chęcią zaprzyjaźnienia i przyciągania. Ciekawie się czytało. A ostatni wers bardzo mi bliski. Pozdrawiam. |
dnia 10.02.2018 18:27
Bardzo emocjonalnie, zatrzymuje mnie szczególnie trzecia strofa.
Pozdrawiam |
dnia 10.02.2018 19:00
Fajna metoda :-) Pozdrawiam serdecznie :-) |
dnia 10.02.2018 20:19
Artyści przyciągają jak magnes neodymowy, artystki również.
Nasze wiersze połączyło dziś piwo i milczenie (cichnięcie) - u mnie
milczenie ojca. Kosmos i supernowa. Czyli coś z tą świadomością
zbiorową jest na rzeczy. Pozdrawiam. |
dnia 10.02.2018 21:18
Na prośbę Autorki umieściłem zmodyfikowaną wersję wiersza. Przed zmianami wyglądała jak poniżej:
stara wersja:
inny
jak każdy mężczyzna
zachwyca się brokatowymi sukienkami młodszych kobiet
ale nie pokazuje im swoich tajemnic
inny
jak każdy - nie dotrzymuje słowa
pobieżnie traktuje ich znaczenia
właściwie to go nie znam
tylko czuję
jakieś dziwne draśnięcia wędrujące w podcieniach
kiedy mówi że jestem jedyna która wie
wszystko
mężczyzna
z którym pragnęłam się zaprzyjaźnić
co oczywiście było bardzo banalne
przyciąga mnie
w niewytłumaczalny sposób
zastanawiam się czy nie za jasno go widzę
czy nie powinnam dodać ująć lub zamiast inny
nazwać - taki tam... artysta z kosmosu
czasem chciałabym go objąć
zobaczyć jak się uśmiecha milczy pije piwo
wtedy cichnę i na jakiś czas znikam
Pozdrawiam. |
dnia 10.02.2018 21:47
Dziekuję bardzo kochanemu Panu Moderatorowi za korektę.
Pozdrawiam baardzo serdecznie:)
lunatyku, komo17, otulona, jackujozefczyk - wielkie dzieki za słowo pod wierszem:) |
dnia 10.02.2018 22:43
:)
Podoba się.
Szczególnie trzecia i czwarta
Pozdrowionka.
Ola. |
dnia 11.02.2018 00:46
Sztuka robienia wrażenia na kobietach sama w sobie jest artyzmem (o czym świadczą historie znanych podrywaczy). Podstawą jest znajomość psychiki kobiecej, co artyści w podrywaniu umiejętnie wykorzystują. Moja rada dla peelki: nie dać się nabrać na piękne słówka i rzekomą "inność" :)
Moc pozdrowień. |
dnia 11.02.2018 02:15
(_ _ _)
********
Usunąłem komentarz nie dotyczący treści wiersza.
moderator 4
11.02.2018, 10:39 |
dnia 11.02.2018 02:52
(_ _ _)
********
Usunąłem komentarz nie dotyczący treści wiersza.
moderator 4
11.02.2018, 10:40 |
dnia 11.02.2018 08:28
Janusz, Olu - dzieki za poczytanie. Pozdrawiam:)
hrStrus - moze ja jakaś ciemna jestem, ale ni cholery! nie rozumiem komentarzy! |
dnia 11.02.2018 08:39
Mi to się wydaje (i czyta), że to raczej na siłę powersowana proza, udająca wiersz. Tylko po co? |
dnia 11.02.2018 09:07
Ludzie często przypominają mi związane ze sobą ciała niebieskie. Są chwile maksymalnych zbliżeń, wzajemnego zaglądania do wnętrza duszy i ciała, nawet wyrywania sobie ich sekretów lub choćby fragmentów owych sekretów. A potem sytuacja diametralnie się zmienia. Dochodzi stopniowo do maksymalnego oddalenia. Ta druga istota staje się punktem zaledwie. A mimo to za jakiś czas znowu wrócą do siebie i do poprzedniej bliskości. Bo pomiędzy ludźmi też funkcjonuje grawitacja. Jakaś specyficzna odmiana grawitacji właściwa tylko gorącokrwistym istotom żywym. Artyści z kosmosu czują to najlepiej ;) Peelka nawet jeśli bardzo będzie się starać nie zniknie takiemu typowi z oczu całkowicie. W momencie największego oddalenia on w teleskop się wyposaży. Będzie się jej dyskretnie przyglądać z wielkiej oddali. Pewnie w niektóre dni oczu od niej nie będzie mógł oderwać ;) ...
Serdecznie Cię pozdrawiam :) |
dnia 11.02.2018 10:33
Panie Moderatorze, bardzo Panu dziękuję, bo w sumie te komentarze kolegi wchodziły zbyt daleko. Wiersz nie ma tego typu tendencji, jakie sugerowały.
mastermood - może masz rację, ale nic nie udawane.
Czułam potrzebę zapisu czegoś i zapisałam.
nitjer - bardzo ciekawe rozważania:)
jestem odmiennego zdania co do znikania, peelka raczej... a właściwie to ja nie wiem co ta peelka. No jakiś niewytłumaczalny sposób itd.
Artyści z kosmosu są fajni:) Ci z PP też:) |
dnia 11.02.2018 10:47
-:)))
w wielu obiegowych stereotypowych opiniach zarówno o kobietach jak i mężczyznach jest sporo życiowej prawdy choć nie zawsze zrozumiałej
bierze się to z tego chyba że autentycznie jedni i drudzy wyznają inne wartości w tych samych kwestiach
pozdrawiam -:)) |
dnia 12.02.2018 09:24
No nie wiem, nie wiem..., bo niby coś jest, a jednak nie ma. Jest myśl, jest temat, brakuje liryzmu. Poza tym pozbyłabym się albo raczej zastosowała inny wyraz/zwrot zamiast "mężczyzna", w dodatku często powtarzany. |
dnia 12.02.2018 12:20
po lekturze mam wrażenie, że nie jestem każdy :(((( nie wiem czy mam sie martwić, jednak pozdrawiam cieplutko, |
dnia 12.02.2018 14:32
Z pelna swiadomoscia musze powiedziec , że to calkiem przyzwoity wiersz i wcale nie ,,cukrzę,, |
dnia 12.02.2018 17:26
aleksander... no tak to jest, to samo postrzega się inaczej, itd.
Bernadetto, dziekuję bardzo za opinię. Słowo "mężczyzna" jest uzyte dwa razy.
Robercie, jeśli nie jesteś (jak) każdy, to ja bym się z tego cieszyła i to bardzo. Również ciepło pozdrawiam.
Waryjacie, muszę powiedzieć, ale nie wiem czy świadomie:))) że dziekuję.
Dziękuję Czytelnikom i Wszystkiego Dobrego. |
dnia 16.02.2018 23:08
Trudne, zawikłane relacje damsko-męskie. Czasami niosą radość, czasami cierpienie., a my i tak pragniemy...Przeczytałam z przyjemnością, pozdrawiam |