dnia 01.02.2018 08:48
...po tylu kręceniach nosem chciałbym, aby mnie się podobało - ale się nie podoba |
dnia 01.02.2018 10:37
Lubię tą słowną obrazowość wiodącą aż do anatomicznej chrząstki pod włosami spelcionymi z piołunem. Pozdrawiam, A |
dnia 01.02.2018 11:47
Podoba mi się wykorzystanie synestezji jako środka stylistycznego :)
Moc pozdrowień. |
dnia 01.02.2018 12:47
Jako silvę najbardziej mnie ujęła nuta sosnowego lasu. Pozdrawiam. |
dnia 01.02.2018 16:27
Są zapachy, których się nie zapomina... Bliskie zapachy - takie tylko nasze...
Pozdrawiam ciepło :-) |
dnia 01.02.2018 16:59
zapach kochanej osoby powoduje, że czujemy się bezpieczniej, nawet gdy tej osoby już przy nas nie ma, pozdrowionka, |
dnia 01.02.2018 17:40
-:)))
wplątani brzmi jak zamieszani a tu raczej o zmieszanie chodzi
o jakie
ty dobrze wiesz o jakie
pozdrawiam -:))) |
dnia 01.02.2018 19:07
Mithotyn - uśmiecham się na kręcenie nosem:-) Szczerze? Też mi się nie podoba.
Pozdrawiam |
dnia 01.02.2018 19:13
Magrygał - lubię, jak kropla miodu :-) Pozdrawiam |
dnia 01.02.2018 19:16
Janusz - wiersz jest ćwiczeniem właśnie w tym zakresie :-) Nie upieram się, że idealnie wykonanym. Pozdrawiam |
dnia 01.02.2018 19:20
silva - nie dziwię się :-) Pozdrawiam z przedwiosennym leśnym poszumem sosen. |
dnia 01.02.2018 19:23
lunatyk - czytałaś mi przez ramię, gdy to pisałam? Trafiasz bezbłędnie w sedno :-) Pozdrawiam |
dnia 01.02.2018 19:28
Robert Furs - tak to działa, podobno. Nie, nie podobno, to najprawdziwsza prawda :-) Pozdrawiam |
dnia 01.02.2018 19:33
aleksanderulissestor - a jednak wplątani w zapachy i brak słów :-) Zmieszanie... hmm... to teraz. Pozdrawiam |
dnia 01.02.2018 20:32
podoba mi się pierwsza strofa:)
serdecznie pozdrawiam |
dnia 01.02.2018 20:56
gdy czuję
twoje zapachy
znikają
wszystkie strachy
nie skradaj się
gdy wracasz nocą
twoje zapachy
jak dzwon łomocą
i choć mi zabrały
ciebie ongiś nieba
pamiętam twój zapach
jak świeżego chleba
tylko eustachy
roni takie zapachy
zapachy nas tulą
jak noc czułą dłonią
wtuleni w zapach ciszy
poeci wiersze ronią
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 👍 |
dnia 01.02.2018 22:45
wtuleni w woń ciszy (w aromacie ciszy )? poeci łzy ronią.
poeci wiersze ronią , (trwonią)?
dylematy - do wyboru
tak trudno być poetą
Miej się dobrze. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 🌹. |
dnia 02.02.2018 06:26
Milianna - podobno często udany początek prowadzi na manowce. Może i u mnie? Pozdrawiam |
dnia 02.02.2018 06:28
Alfred - racja, poeci wiersze trwonią :-)) Dziękuję za sympatyczne emotikony. Pozdrawiam |
dnia 02.02.2018 09:17
A mnie się cały obraz podoba, wrażliwe i głębokie spojrzenie i taka misterna dbałość o każdy szczegół. Zdecydowanie moje klimaty. Pozdrowienia ciepłe :) |
dnia 02.02.2018 11:57
Dla mnie wiersz zaczyna się od trzeciej strofy. |
dnia 02.02.2018 14:28
Robi wrażenie sztuczności |
dnia 02.02.2018 17:23
Karminowe usta - miło czytać taki komentarz (pochwały ociupinkę na wyrost) ;-)) Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 02.02.2018 17:25
Bernadetta33 - spojrzałam na wiersz od trzeciej strofy i jestem skłonna przytaknąć. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 02.02.2018 17:28
adaszewski - wrażenia nie kłamią, tak jest w istocie. Ta sztuczność tam tkwi. Masz oko. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 02.02.2018 22:55
wplątani w zapach ciszy - ładnie. Wiersz pachnie gorzko piołunem, ale też ziołami, konwaliami i sosnowym lasem. Cisza we dwoje, pełna uczucia. Szczęśliwe, dobre życie, pogodny wiersz. Pozdrawiam |
dnia 03.02.2018 10:15
Bardzo mi się podoba ten "zapach ciszy".Jest w nim i czułość, i pamięć, i nadzieja...
starte na proszek
bezszelestnie wietrzeją
w oczekiwaniu na słowo
które rozdźwięczy konwalie
milczę
zachłannie wdychając
nutę sosnowego lasu
ukrytą pod kołnierzem
twojej kurtki
Może w tym "zachłannym wdychaniu" to SŁOWO się pojawi.
Piękny wiersz. |
dnia 03.02.2018 14:49
Czy cisza "pachnie"? Cisza pulsuje, chrzęści, szeleści, nawet krzyczy swoim milczeniem, ale ona... nie pachnie.
Cisza nie podlega bowiem ani wzrokowi, ani węchowi. I tu właśnie mi chrzęści "dotykany" zapach sosnowego lasu.
:) |
dnia 03.02.2018 18:46
sibon - przyznaję, uczucia są ważne w tym wierszu :-) Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 03.02.2018 18:49
Warkoczyk - pojawi się, ale będzie ciszą, w której nie są potrzebne słowne zapewnienia :-) Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 03.02.2018 19:01
abirecka - gdy oczekując na słowa, napotyka się na ciszę, w pamięci pozostają zamiast nich zapachy z tamtych chwil.
Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 03.02.2018 19:53
Zapach splątany z piołunem:)
Lubię.
Pozdróweczka.Ola.:) |
dnia 04.02.2018 14:16
Ola Cichy - to super, że czytasz, lubisz :-))) Dziękuję i pozdrawiam |