dnia 25.01.2018 23:42
Gdyby nie Imperium Rzymskie te wiary nigdzie by się nie rozpełzły na 99% ci wysłannicy skończyliby podobnie jak na wschodzie nie w garnkach ale w zębach niedźwiedzi i wilków.
Apostołwie nie uważaliJezusa za Boga to dopiero ponad 300 lat później zrobił sobór dla własnych korzyści.
W co wierzą dzisiaj ,,elity'' to widać zresztą przedstwiciele kościoła też nie lepsi.
Watykan powinien wreszcie przyznać się do udziału w przemycie nazistów a na liście przemytników jest nawet polski biskup to ci dopiero wierzący.
Już w tzw ew Judasza którą powstała chyba ok 100 r ne ktoś nieźle był w.. na kierunek który obrali ci niby wierzący. |
dnia 26.01.2018 00:14
Zapomniałem dopisac najważniejszego a mianowicie że każdy wierzy we własnego boga( o ile jest wierzącym) i dostosowuje owe przykazania do własnych zwidów i potrzeb dlatego wiary niosły i niosą tylko i wyłącznie śmierć i to w postaci masowych mordów na całym świecie. |
dnia 26.01.2018 00:26
jutro znów świt obudzi ranek
dzień worek nowych trwóg przyniesie
oświaty pali się kaganek
prawda wciąż drogi szuka w lesie
serce z umysłem wciąż się spiera
sensu istnienia wypatruje
gdy człek mądrości wór nazbiera
to na ostatek wykorkuje
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 26.01.2018 10:34
;)))
[.................................................................................................]
:\
[..................................................................................................]
:-))) |
dnia 26.01.2018 11:11
znamy na tyle Boga, na ile sam zechce nam się odsłonić.
spisane tomy wykładni, orędzi, opisy dróg, wytyczne do poznania prawd
to już dzieła ludzkie. mniej lub bardziej zawiłe i argumentujące przekonania autora. .
pozdrawiam serdecznie. |
dnia 26.01.2018 11:36
-;)))
saint germaine
fakt
konstantyn wykorzystał chrześcijaństwo do celów politycznych do wzmocnienia swej władzy ustanawiając się wikariuszem chrystusa (głową kościoła) jednocześnie zachowując tytuł najwyższego kapłana religii pogańskich
a więc pontifex maximus i vicarius christi to dwie różne rzeczy patrz wyżej
po upadku cesarstwa na mocy tzw donacji konstantyna (sfałszowanej) powstaje państwo kościelne oraz instytucja papieża (duchownego władcy absolutnego) który przejmuje w dosłownym znaczeniu wszystkie tytuły cesarza
dzięki pozdrawiam -:)))
alfred
i naukowcy i maluczcy zadają pytania w celu zrozumienia świata
dlaczego
dlatego że znając odpowiedzi tak żyje się lepiej
sensem życia życia jest dobrostan i mało ważne na jakim etapie życia się go osiąga
dzięki pozdrawiam -:)))
abirecka
trudno ustosunkować się do tak prostolinijnych uwag ale spróbuję
otóż
doszło do tego że prawdę ustalają sądy a stosunek do wiary uczestnictwo w polityce a w świątyniach na mszach 37 % zadeklarowanych wiernych
trudno inaczej niż negatywnie oceniać związek tronu i ołtarza
pozdrawiam -:))) |
dnia 26.01.2018 12:09
-:)))
zgadzam się juliusz z tobą w całej rozciągłości
kontestuję jednak potrzebę tłumaczenia przez te pisma czegoś co jest proste z założenia bo było stworzone dla prostaczków a szczególnie dzieła pisane pod zapotrzebowanie polityczne
dzięki pozdrawiam -:)) |
dnia 26.01.2018 14:51
Poza pychą, opisaną przez Ciebie w poprzednim wierszu, następnym
z kolei grzechem jest hipokryzja. Są ludzie afiszujący się całonocnym
"czuwaniem" w świątyniach, a w dzień potrafią wyrzucić bliźniego na
bruk. Ja wierzę w jakąś sprawiedliwość, w jakiś sądny dzień. Bóg jest
cierpliwy i nie może być inaczej. W końcu dał nam wolną wolę. Sami
na siebie kręcimy bicz - nie wierząc w nic, lub wierząc w nieskończone
miłosierdzie. Pozdrawiam. |
dnia 26.01.2018 15:58
Cóż... czy widział ktoś kiedyś drogowskaz, co idzie drogą przez siebie wskazaną? A jednak nikt rozsądny nie kwestionuje potrzeby drogowskazów - bez nich byłby jeszcze większy chaos :)
Moc pozdrowień |
dnia 26.01.2018 16:12
trudno cóś tak oklepanego traktować poważnie |
dnia 26.01.2018 16:45
Ludziom zawsze i wszędzie jest i był potrzebny jakiś Bóg, Tak łatwiej iść, gdy myslimy, ze Ktoś nad nami czuwa i ma moc.
Ale czy Jest? Nie jestem pewna (w ostatnich latach).
Jest jak jest - prawdę rzekłeś, co do rządzących. Wiersz mnie nie porusza. |
dnia 26.01.2018 18:17
-:)))
jacek
skoro jest już tak jak jest to wystarczy kartka wyborcza jak sugeruję w wierszu bo sprawiedliwość boska jest w ludzkich rękach na co są dowody już w biblii
dzięki pozdrawiam -:))
janusz
a propos drogowskazów
są różne
w himalajach od pewnej wysokości drogowskazami są zwłoki byłych himalaistów
tak mi się przypomniało przy okazji naszego kolejnego niepowodzenia
dzięki pozdrawiam -:))
adaszewski
jak to się mówi ..gimby tego nie znajo'' to moja grupa docelowa i reszta innych dotąd niedoiformowanych
poinformowanych a szczególnie intelektualistów zostawiam tobie
dzięki pozdrawiam -:))
milianna
oczywiście że tak
dobrze by było
i bóg i nie bóg jest próbą tłumaczenia sobie świata z pomocą intuicji albo jakiś zaawansowanych narzędzi i ludzie wybierają jeden to drugi co innego
tak uroda życia
gdyby tak nie było na co by nam byłyby potrzebne zasady wszystko byłoby okey albo odwrotnie
dzięki pozdrawiam -:))) |
dnia 26.01.2018 18:39
Tak to bywa nie tylko przed wyborami...
Pozdrawiam :-) |
dnia 26.01.2018 20:37
-:)))
lunatyk
warto przed urną zastanowić się na kogo oddajemy głos
weźmy ograniczenie handlu w niedziele
już biedra wykombinowała pracę do północy w sobotę i od północy w poniedziałek
dzięki pozdrawiam |
dnia 26.01.2018 20:38
Tematyka nie dla mnie, ale muszę podkreślić świetny warsztat Autora. Jest od kogo się uczyć. Pozdrawiam |
dnia 26.01.2018 20:51
-:)))
dziękuję koma 17
za obiektywizm głównie
można się różnić piękne
można
i tego ty możesz uczyć
pozdrawiam -:))) |
dnia 27.01.2018 05:46
Wiara cynicznie wykorzystywana dla celów politycznych wkrótce staje się jej zaprzeczeniem. Powinna łączyć a nie dzielić.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 27.01.2018 10:30
-:)))
mgnienie
z historii wiemy że od zawsze te dwie władze były ze sobą powiązane
legitymizowały wzajemnie swoje roszczenia do przywództwa zarówno rywalizując ze sobą jak i żyjąc w symbiozie zawsze dla własnej korzyści
nie inaczej mamy dziś tak sfastrygowany sojusz w każdej chwili może się rozpaść
jednak największą szkodę ponoszą tzw stosunki międzyludzkie znika otwartość ludzie nie mówią tego co myślą w istocie a to co inni chcą usłyszeć
w efekcie dostajemy poprawność którą w domowych warunkach sami kontestujemy
stwarzamy problem z którym bohatersko walczymy przez lata i tak się rodzą bohaterowie współczesnych mitologii
dzięki bardzo pozdrawiam -:))) |