poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 27.12.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Warsztaty. Lekcje
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Ostatnio dodane Wiersze
Nadzieja i radość
ryk
Może
W kącie
O karpiach (makabreski)
Otwarte okno
Port przeinaczenia
357
Byle kto
Do śp. Andrzeja L.
Wiersz - tytuł: Punkt nieciągłości

Zadzwonił do św. Peregryna
żeby dowiedzieć się
wyniku próby

Potem spojrzał w kierunku
uchylonego okna
biały jak skrzydło anioła
przebiegł kilka kroków
w stronę zachodzącego słońca

Na dole zaciekawiony tłumek
spoglądał w dno głębokiego leja
z fragmentami
roztrzaskanej nadziei

Dodane przez Janusz dnia 15.01.2018 23:07 ˇ 50 Komentarzy · 995 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto zabl na wniosek usera 8 dnia 15.01.2018 23:36
Mnie z tekstu wystarcza zwrotka środkowa, sama w sobie stanowi kompletną całość.
Zwłaszcza uwiódł mnie wers:
biały jak skrzydło anioła

pozdrawiam C.
Piotr Zaleski dnia 16.01.2018 07:57
wolę umrzeć na zawał. znikąd nie trzeba skakać :-) mam lęk wysokości :-)
pozdrawiam
koma17 dnia 16.01.2018 08:14
Szokujące zakończenie, ale prawdziwe. Więcej jest niezdrowej ciekawości tłumku, niż wsparcia dla osoby, która ma za patrona św. Peregryna.
Pozdrawiam
Magrygał dnia 16.01.2018 08:25
Wiersz dobrze poprowadzony, z świetną pointą. Pozdrawiam, A
Saint Germaine dnia 16.01.2018 08:37
Czasami taki punkt zdarza się we śnie kiedy spadamy z wieżowca ( którego nigdy w życiu nie widzieliśmy) i lecimy i już mamy zderzyć się z betonem i budzimy się podskakując.
Ludzie zawsze żerują na cudzym nieszczęściu w tych czasach szczególnie.Kiedy zdarza się wypadek większość stoi i dyskutuje nagrywając filmiki tymi debilnymi smartfonami.
Powinien za to być paragraf w kk ale nie ma za to jest ogromna epmatia podobno.
Wampiry energetyczne żerują
Jacom Jacam dnia 16.01.2018 08:58
:-)
nitjer dnia 16.01.2018 10:10
Pewnie peel zadłużony był. I zamiast skoku na bank, wykonał skok z wieżowca. Wiersz smutny, jak życie niektórych ludzi.

Pozdrawiam.
Janusz dnia 16.01.2018 10:45
Craonn, można i tak, tylko wtedy wiersz przez mnogość interpretacji stałby się m.z. nadmiernie rebusowaty.
Moc pozdrowień
Janusz dnia 16.01.2018 10:47
Piotrze, peel też miał, ale lęk przed dalszym życiem przeważył...
Moc pozdrowień
Janusz dnia 16.01.2018 10:49
koma17, smutna to prawda, niestety...
Moc pozdrowień
Janusz dnia 16.01.2018 11:17
Magrygał, miło mi, że Ci się spodobał :)
Moc pozdrowień
Janusz dnia 16.01.2018 11:22
Saint Germaine, empatia niestety zanika, społeczeństwa stają się coraz bardziej zbiorem skonfliktowanych jednostek, dla których prawdą jest to, co przynosi korzyść. Długo by rozprawiać o przyczynach tegoż...
Moc pozdrowień
Janusz dnia 16.01.2018 11:23
Jacob jacam - dzięki za uśmiech :)
Moc pozdrowień
Janusz dnia 16.01.2018 11:26
nitjer, doceniam Twój czarny humor, ale peelowi nie było do śmiechu...
Moc pozdrowień
Robert Furs dnia 16.01.2018 13:41
roztrzaskanA nadzieja na tle zachodzącego słońca - wygląda nieco kiczowato, chociaż nie stronię od prymitywnego realizmu, pozdrawiam,
lunatyk dnia 16.01.2018 14:12
Myślę, ze święty nie przekazałby złej wieści, starałby się pomóc... "biały jak skrzydło anioła" - świetne porównanie :-) :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
mgnienie dnia 16.01.2018 14:27
Pewnie nie miał siły walczyć dalej z przeciwnościami losu...może gdyby był ktoś obok, kto udzieliłby wsparcia w trudnych chwilach...trudno osądzać i przesądzać. A owi ciekawscy gdy zdarzy się nieszczęście tylko utrudniają niesienie pomocy.
Pozdrawiam :)
Janusz dnia 16.01.2018 14:58
Robercie, ale tak to właśnie wyglądało. Nie moja to wina, że życie jest pełne kiczu... :)
Moc pozdrowień
Janusz dnia 16.01.2018 15:01
lunatyk, nawet święty nie może kłamać... :) Niestety, peel nie dał mu szansy pomocy, pośpieszył się... :(
Moc pozdrowień
Janusz dnia 16.01.2018 15:06
mgnienie, niestety, nie zawsze znajdzie się ktoś obok, kto wesprze w trudnej chwili... A z ciekawskimi, to sama prawda jest - widać to przy wypadkach drogowych.
Moc pozdrowień
mikesz111 dnia 16.01.2018 15:32
Mroczne te Januszowe pisanie w tym nowym roku, ale wiersz na plus, pozdrawiam.
Ola Cichy dnia 16.01.2018 15:59
Interesujące przywołanie św. Peregryna.
:)
O>
Janusz dnia 16.01.2018 16:02
mikesz111, to prawda, ale są tego powody... Dzięki za + :)
Moc pozdrowień
Janusz dnia 16.01.2018 16:06
Olu, święty, jeśli ma w niebie internet i przeczytał to, na pewno prześle Ci uśmiech :)
Moc pozdrowień
Alfred dnia 16.01.2018 16:17
troski jak płatki śniegu
sypią się czasem z nieba
wtedy wesołych wierszy
jako chleba nam trzeba

komu nie urosły skrzydła
kiedy na krawędzi stanie
niech pojmie że twarde
będzie miał lądowanie

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
silva dnia 16.01.2018 17:36
Pomyślę sobie, że to tylko sen. Pozdrawiam.
Janusz dnia 16.01.2018 19:34
Alfredzie, czyli co - na troski uśmiech proponujesz? :) Może to i ciekawy pomysł, ale czy skuteczny? :) A co do tych skrzydeł - złudzenie ich posiadania często występuje po upojeniu alkoholowym. Łatwo wtedy o wypadek...
Moc pozdrowień.
Janusz dnia 16.01.2018 19:36
silva, oby to tylko były sny... Ale niestety...
Moc pozdrowień.
RokGemino dnia 16.01.2018 19:56
w każdym aspekcie udany wiersz, gratuluję.

pozdrawiam serdecznie.
Janusz dnia 16.01.2018 20:35
Juliuszu, no to miło mi bardzo :)
Moc pozdrowień
ela_zwolinska dnia 16.01.2018 20:39
" biały, jak skrzydło anioła" piękna fraza, smutny Twój wiersz Januszu, przeczyłam kilka razy i za każdym razem coraz więcej odkrywałam w nim, bardzo mi się podoba , zostawiam miłe pozdrowienia :))))
Janusz dnia 16.01.2018 20:49
Elu, dzięki za wnikliwy odbiór - to prawda, smutny, ale takie bywa to życie... Czasem nie do zniesienia i jak nie ma obok powstrzymującej dłoni, to tak właśnie się kończy. I nie tylko, jak się na pewno domyślasz, o raka chodzi...
Moc pozdroiweń
adaszewski dnia 16.01.2018 20:58
niejasne, i to jest siła jego - wiersz znaczy się
Janusz dnia 16.01.2018 21:22
adaszewski - bo i życie bywa niejasne - jak widać :)
Moc pozdrowień
nitjer dnia 16.01.2018 22:31
Faktycznie nieadekwatny, a nawet niestosowny, jest mój poprzedni komentarz do powyższego wiersza. To wina mojej początkowej niewiedzy w temacie jakim to ludziom patronuje Św. Perygryn. Przepraszam za tą przykrą gafę.

Pozdrawiam raz jeszcze
Janusz dnia 16.01.2018 22:50
nitjer, ależ nic się nie stało, nie przesadzaj z tą niestosownością. W końcu nie musisz akceptować takiego rozwiązania, jakie przyjął peel...
Ponowne pozdrowienia.
Kazimiera Szczykutowicz dnia 17.01.2018 07:15
Taki lej z Twojego wiersza jest wielkim punktem nieciągłości, jeśli punkt jest wielki. Właściwie to punkt jest maleńki, lecz taki malutki element powoduje nieciągłość. I właśnie - maleńkie sprawy, maleńkie rzeczy, mali ludzie, ... - osiągają (czasem) niewymierną wielkość, nad którą pochyla się zaciekawiony tłume(o)k
Dla mnie ostatnia zwrotka jest super.
konto zabl na wniosek usera 7 dnia 17.01.2018 12:44
Lubie Twoje wiersze bo kazdy z nich cos wnosi, daje do zastanowienia. Przez ta roznorodnosc chce sie powracac:-) a ten ma swietnie zbudowane napiecie mimo iz smutnymi nutami zagrany. Tak jak poprzednicy utkwilo to skrzydlo...pozdrowienia serdeczne
Janusz dnia 17.01.2018 13:00
Kazimiero, tak właśnie bywa - mała rzecz wywołuje wielkie skutki. Zilustrowaniem tego jest porzekadło, że trzepot motylich skrzydeł może wywołać tsunami :) A w wierszu tym punktem nieciągłości jest samobójstwo, w wyniku szoku po niepomyślnej diagnozie... Dzięki za odwiedziny.
Moc pozdrowień
Janusz dnia 17.01.2018 13:09
Karminowe usta, to dobrze, że zauważyłaś, iż nie jestem monotematyczny. Moje wiersze są różnorodne, bo i życie takie jest :) Nie chciałbym być rozpoznawalny po tematyce :) Bardzo mi przyjemnie, że lubisz moje wierszyki :)
Moc pozdrowień.
abirecka dnia 17.01.2018 13:50
https://www.youtube.com/watch?v=U0vB1ljGyzU

;)
Janusz dnia 17.01.2018 21:46
Pani Anielo, dzięki za przypomnienie - wspaniała piosenkarka i piękna, wzruszająca piosenka. I też o samobójstwie, tyle że z innego powodu...

Miłość durna, miłość zła
Nie ma władzy nade mną
Włosy me pochwyci wiatr
Dziesięć pięter i ciemność


Moc pozdrowień.
IRGA dnia 19.01.2018 19:07
Smutne... Pozdrawiam. Irga
Janusz dnia 19.01.2018 20:00
IRGA, cóż, samo życie... Dzięki za odwiedziny.
Moc pozdrowień
aleksanderulissestor dnia 19.01.2018 20:01
-:)))

z tym lejem to lekka przesada
zależy od wysokości najczęściej dochodzi do swoistej częściowej dematerializacji ofiary nie podłoża

a reszta dokładnie na swoim miejscu

pozdrawiam -:)))
Janusz dnia 19.01.2018 21:36
Aleksandrze, to celowy surrealizm - spadające ciało jak meteoryt wydrążyło lej...
Moc pozdrowień
achillea dnia 20.01.2018 02:44
Tekst podoba mi się. Jest w nim ruch i szybki oddech. I jest koniec. Jest dobry.
Janusz dnia 20.01.2018 09:19
achillea - miło, że zajrzałe(a)ś :) I że Ci się podoba :)
Moc pozdrowień
veles dnia 22.01.2018 12:10
telefon do świętego - dobre :)
Janusz dnia 22.01.2018 14:28
veles, święci też potrafią korzystać z dobrodziejstw techniki :)
Moc pozdrowień
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72905301 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005