dnia 09.01.2018 01:05
poeta jak żywy.
tylko do pierwszego wersu jedną uwagę bym miał: że nie tylko wieczorami, i nie tylko wódkę, i nie tylko piją.
używki kochają poetów. |
dnia 09.01.2018 06:22
No toś dała czadu!!! Strzał w dziesiątkę !!! A może tytuł " Autoportret poety. ", chociaż brzmiało by to tak zwyczajnie, nie, może raczej nie. Pozdr. mukusia. Wiersz roku 2018 |
dnia 09.01.2018 06:27
Doskonały wiersz!!! poczułam go niesamowicie. Dotykasz środka dusz normalnie Twoje słowo jak dłoń. To się czuję, bardzo bliski mi wiersz. Gratuluję bo jest super :)))) pozdrowienia serdeczne :)) |
dnia 09.01.2018 11:05
A co z tymi, którzy nie popadli w alkoholizm, przepadają za zimą, nie są cierpiętnikami, a pisanie sprawia im przyjemność? Nie zasługują na miano pety?
Pozdrawiam. Irga |
dnia 09.01.2018 11:28
za Irgą, niepełny obraz, ale wiersz bardzo mi się podoba, może dlatego, że dla osobisty, pozdrawiam :)) |
dnia 09.01.2018 11:32
to ja jeszcze raz, przepraszam, ale nie zwróciłam dostatecznej uwagi na tytuł wiersza- tak, on jest o smutnych poetach i tylko o takich, z przyjemnością przeczytałam kilka razy , :))) |
dnia 09.01.2018 11:33
A kto mówi o alkoholizmie??albo o tym, że tylko Ci o których pisze są poetami? Nigdzie nie ma SŁOWA że inni samotni piszący Nie są poetami:)
Ale moge uzupelnic: niektórzy samotni poeci;)
Serdeczności i dziękuję bardzo Wszystkkm:) |
dnia 09.01.2018 12:29
Pani Milianno, to dobry wiersz i Pani spojrzenie na otaczający świat, do którego ma Pani prawo. Teraz o "samotnych poetach", a potem może być o poetach spełnionych albo poszukujących "miłości" gdzie się da.
Czyli nie zawsze, Pani Milianno jest przykro? Czasami coś się udaje i wtedy jest dużo lepiej. |
dnia 09.01.2018 13:34
Milianno, pomyślałam o wszystkich samotnych ludziach... Może i nie piszą oni "dziwnych wierszy", ale z pewnością przeżywają to, co samotni poeci...
Pozdrawiam serdecznie :-) |
dnia 09.01.2018 15:12
wielu niepiszących jest wybitnymi poetami- samotnikami.
nie chce im się pisać, lub uważają, że jeden więcej, nic nie doda do spisanych "lacrymosów" i "niepocieszeń"
pozdrawiam |
dnia 09.01.2018 16:02
nieprawdziwe jak większość uogólnień |
dnia 09.01.2018 17:24
a no widzisz mastermood, dla Ciebie nieprawdziwe, a ja znam co najmniej pięć osób, dla których toczka w toczkę prawdziwe:) i niekoniecznie, jak piszą koledzy muszą być poetami w dosłownym tego słowa rozumieniu, choć ich miałam na mysli.
Nie zawsze jest przykro Bernadetto:) miłe chwile pamięta się również.
Mam często trend do biadolenia:))) Wybaczcie, mnie niegodnej tego portalu:))) Napiszę kiedyś o przeszczęśliwych poetach, tylko że... mnie się najbardziej podobają wiersze tych nieszczęśliwych.
Ale... bardzo dobrze się tu czuję, a nawet już się Was nie lękam, jak dwa lata temu:) Pa.
Dziękuję serdecznie Wszystkim Państwu za wypowiedzi. |
dnia 09.01.2018 18:13
łatwo się utożsamić... |
dnia 09.01.2018 18:25
Ktoś powiedział, że tylko nieszczęśliwi potrafią pisać dobre, przejmujące wiersze. Samotność, nawet ta z własnego wyboru, jest rodzajem nieszczęścia, więc Twój wiersz dobrze się wpisuje w to powiedzenie. Ale, na szczęście, są też poeci, którzy inspirację czerpią ze szczęścia - własnego lub innych. Są też poeci dworscy - wielcy tyrani mieli przecież swoich znakomitych poetów :) Patrząc na całość sprawy - poeta to taki osobnik, co ma talent do żonglowania słowem - a jak ten talent wykorzystuje, to już zależy od jego osobniczych cech. Żeby była jasność, to co tu napisałem, to nie krytyka Twojego tekstu, tylko wyjście poza jego treść :)
Moc pozdrowień |
dnia 09.01.2018 19:25
-:)))
nie ważne czy poeta jest szczęśliwy czy nie samotny czy nie ważne aby tego czytelnik nie zauważał w jego twórczości to nie max faktor czy też inny mam talent
poezja to sztuka a tak mamy pamiętnik o tyle ma wspólnego z poezją co liryczną strunę trąca w tworzeniu najczęściej jednego wiersza w stylu jak mi źle jak mi szaro
poeta ma być mówiąc kolokwialnie kanciarzem oszustem ma się wczuwać odgrywać ma być autentyczny nie drastyczny ma być dosadny nie wulgarny ma czerpać z innych nie z siebie a jak już to dyskretnie nie po oczach bo tak każdy potrafi nie poeta też
pozdrawiam -:))) |
dnia 09.01.2018 19:34
Ooo... bardzo ciekawe wypowiedzi. Czerpać z innych... czyli widzieć! nie tylko siebie. Dziękuję i dobrej Nocy:) |
dnia 09.01.2018 21:25
Ponieważ nie jestem poetką, to także nie jestem samotna ;-))) |
dnia 10.01.2018 06:37
Ależ ja nie uogolniam:)wiem że są poeci spełnieni, szczęśliwi, nie samotni i inni. Ot tak mnie cos tam natchnelo. Cieszę się bardzo że Państwo czytacie i słowo napiszecie. Dziękuję raz jeszcze bez wyjątku wszystkim i pozdrawiam ciepło. |
dnia 10.01.2018 10:13
Wiersz według mnie w 90% bazuje na stereotypach.
Do mnie przemówiła tylko strofa o skarpetach z owczej wełny i ewentualnie ostatnia, bo zawierają element tajemnicy, zachęcają do refleksji. Jeśli chodzi o resztę tekstu, to operujesz schematem, wizją uproszczoną i oklepaną. Nie wykluczam, że są w realnym świecie tacy ludzie i żyją tak, jak opisujesz, tylko - mimo wszystko - poezja powinna zawsze szukać czegoś więcej, niż oczywiste oczywistości, odkrywać obszary, o których do tej pory nikt (nawet sam Autor) nie miał pojęcia.
Pozdrawiam, Glo. |
dnia 10.01.2018 10:31
Bardzo dziękuję. Przemyślę ten komentarz. Pisze od 2014 roku i prawdopodobnie masz rację. Pisałam na bazie realnej wiedzy i doświadczen. Zapewne powinnam to zrobić nie aż tak wprost. Zastosować metafory i inne tajemnice ukrywające to co rzeklam. Nie potrafię. |
dnia 10.01.2018 10:36
Może kiedyś. .. choć wątpię. Jestem juz za stara
ale podziwiam wiersze pelne pieknych metafor i poetyki pisane przez młodych utalentowanych ludzi .
W tym Twoje. Pięknie piszesz Gloinnen:)
Czytam, choć prawie nie komentuję. |
dnia 10.01.2018 10:49
Milianna, znam pewnego człowieka, który zaczął pisać i szlifować talent w wieku zdecydowanie jesiennym i doszedł do bardzo wysokiego poziomu, odnosząc spore sukcesy. Więc nigdy nie jest za późno :)
Świat ma wiele tajemnic, tylko warto czasem poszukać tego, co nie rzuca się w oczy od razu, natychmiast. I później próbować to opisać, unikając słów, które jako pierwsze przychodzą na myśl. :) |
dnia 10.01.2018 11:05
Hm... dziwny to wiersz.
Z jednej strony dobry i ciekawy, z drugiej strony bardzo subiektywny
i nieprawdziwy.
Picie wódki, palenie papierosów, samotność, pustka, przekleństwa, płacz i inne pierdoły dotykają 90 procent społeczeństwa. Poeta, bądź nie poeta, który pisze wiersze to margines nad marginesami.
Nie ma co się użalać.
Ja też nie jestem poetką.
Pozdrawiam:) |
dnia 10.01.2018 12:02
A ja sie czuję pełna poezji i nie mam tu na myśli pisania. Czasem aż się przelewa:) i uwazam ze to nic złego czuć się poeta i to powiedzieć. Czasem owe zaprzeczenie to taka kokieteria w stosunku do Czytelnika.
Gloinnen dziękuję bardzo za podtrzymanie mego ducha. Może. Co będzie to będzie. Uczyć się staram. Miłego popołudnia Państwu uczę. |
dnia 10.01.2018 12:03
Życzę oczywiście :) |
dnia 10.01.2018 15:04
początek wiersza był dla mnie mniej istotnym preludium do tego, co znalazłam pod koniec. Dostrzeganie światła tam, gdzie go nie ma oraz dusza na końcach palców i we włosach - to mnie zatrzymało. A w całym zwieńczeniu jest coś uderzającego |
dnia 10.01.2018 15:10
Nie piję alkoholu, nie palę papierosów, więc to chyba wiersz nie dla mnie. |
dnia 10.01.2018 16:08
Real poetic life. Dlaczego nie "On"? |
dnia 10.01.2018 17:29
prawdziwi poeci niekoniecznie piszą wierszą, a tworzą poezję, bywa, ze w gębie :) dziękuję za życzenia urodzinowe, pozdrawiam cieplutko, |
dnia 10.01.2018 19:29
Taki Leśmian taki, przerysowany :) |
dnia 10.01.2018 19:42
Pozdrawiam Milianno :) Tak sobie myślę, że samotność jest bardzo smutna, dla każdego. Mówią, że poetą tylko czasem się bywa...a pisać wiersze każdy może kto czuje taką potrzebę i sprawia mu to radość...zawsze to jakaś pociecha. |
dnia 13.01.2018 11:02
poeta to taki
worek cerowany
z którego się sypią
zioła i kasztany
podszyte marzenimi
stare palto nosi
czasem o grosz miłości
kolce róźy prosi
nosi jarzmo tęsknoty
tuli wszystkie dusze
ożywia swymi strofy
na zagonach grusze
to takie żywe srebro
które nalot zbiera
samotnie w bólu rodzi
samotnie umiera
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 🌷 |
dnia 13.01.2018 13:27
Zawsze oglądamy się i przegladamy w wielu lustrach.
Poeci, nie-poeci czy inny sort niespokojnych duchów, również.
W każdym odbiciu, chociaż każde nieco zniekształcone jest ( nie wchodźmy w fizyczne właściwości luster czy subiektywizm wypowiedzi :))) jest sporo wierności... relacji.
Poczytał się.
Pozdrowionka ciepłe.Ola.:) |
dnia 15.01.2018 13:05
hehe bardzo dobry. że tak użyję polskiego zwrotu wyrażającego zachwyt: zarąbisty ;) |
dnia 23.01.2018 19:23
Zarąbiście:))) dziękuję. Wszystkim Państwu:) |