w ogrodzie moich wrażeń
rośnie pełno słownych marzeń
wysiane w szeregi wersów
rozkwitają w strofy wierszy
rosną sobie tu podmioty
z przydawką sporo roboty
wybujały orzeczenia
zaraz obok dopełnienia
tam za płotem w rozgardiaszu
częstochowskie rymy straszą
opuszczone zapomniane
niczym chwasty pogardzane
a tuż obok na spłachetku
schną zaimki w wzór nagietków
mają bardzo trudne życie
bo w złym tonie ich użycie
zbieram słowa niczym kwiatki
zwiążę bukiet w sonet gładki
rym zza płotu też dołożę
tekst mi wyjdzie nie najgorzej
Argo
Dodane przez Argo
dnia 07.12.2017 19:22 ˇ
6 Komentarzy ·
651 Czytań ·
|