dnia 20.11.2017 23:17
to tak jakby mieć kobiece usta i całować rąbek snu...
awatary przemówiły do mnie, umiem wyobrazić je sobie - gdy całują się i pieszczą (i jakie piękne są te ważki szczepione błękitem)
Szalenie sensualny tekst, o melancholii w jakimś nieopisanym cierpieniu, tęskniącej i wyrażającej się, jakby broczącej wierszem.
Bardzo.
pozdrawiam C. |
dnia 20.11.2017 23:54
Awatary też potrafią się kochać, i to jak!.. :) Powtórzę za Craonnem - bardzo sensualny tekst. Widzę i czuję ten błękit i srebro. I miękkość słowa :)
Moc pozdrowień |
dnia 21.11.2017 05:53
"za oknami śniegu senne płatki" - wywołałaś płatki śniegu, jest pobielony ranek. A słowa miękkie nadają się do otulania. |
dnia 21.11.2017 06:07
Widzę cały opisany obraz opisany przez Ciebie :) myślę podobnie jak Craonn pięknie tu, cieszę się na te odwiedziny :) pozdrawiam :) |
dnia 21.11.2017 07:25
bywa, że uczucia włożone w słowa ożywają w różnych relacjach :) pozdrawiam, |
dnia 21.11.2017 07:41
Otulanie w takie wiersze koi. Pięknie piszesz. Pozdrawiam |
dnia 21.11.2017 08:58
otul mnie słowem miękkim jak skóra - bardzo ładnie. Zmysłowo i delikatnie. Zbyt delikatnie jak dla mnie, ale zapewne wielu znajdzie się zachwyconych taką delikatnością.... Ukłony, A |
dnia 21.11.2017 09:40
Pięknie, bardzo lirycznie i sensualnie. Pozdrawiam. |
dnia 21.11.2017 10:18
Aura pogodowa dziś zgoła odmienna mam nadzieję że międzyludzkie relacje takie same jak w wierszu |
dnia 21.11.2017 10:33
Craonn:
:)
"całować rąbek snu"...
Szalenie.
O.
Janusz;
Jakżę cieszę się z odbioru.
:)
Ola.
Ciepełkowo.
Kazimiera Szczykutowicz:
Nadają się.
Nadają Bardzo.
Serdeczności.
Ola.:)
Karminowe usta:
Jakże miły komenttarz.
Ciepełkowo się zrobiło.
Dziękuję.
O.
Robert Furs:
Samoistnie.:):):):
Ciepełka jak zwykle.
Ola.:)
koma17;
Lubię, kiedy u mnie gościsz.
Dziękuję.
Bużki.
Ola.:)
Magrygał;
Cenne mi Twoje wpisy:):)
Ba, mimo metafory, która najważniejsza w poziomie transcendencji dla mnie niemalże, kiedy zwizualizuję sobie ważki...
Starczy mi wtedy akcentu...
Może jak przeczytasz jeszcze raz*)
Pozdrowioneczka.
Ola.
siva:
Całuski ciepełkowe.
Miło mi. Odpozdrawiam.
ola.
adaszewski:
????? :)
Zależy "gdzie ta aura"... ,co "aurą" jest, a co nie...:)
Nie wiem, co wyczytałeś :)
Miło, że zostawiłeś wpis.
O.
:) |
dnia 21.11.2017 10:39
PS:
silva, sorki za zgubione cenne "l"- ciepełka jeszcze raz. |
dnia 21.11.2017 11:08
A mnie uwiodły ważki, to czempiony miłości, ich akt zbliżenia trwa z tydzień, gdzież tam do nich awatarom. Pozdrawiam |
dnia 21.11.2017 12:23
skoro awatary chodzą samopas to robi się biolokacyjnie i mistycznie poniekąd.
pozdrawiam ciepkusio w przedzimiu i ekologicznie.:) |
dnia 21.11.2017 13:26
Czytam i wyobraźnia działa :-) Pozdrawiam :-) |
dnia 21.11.2017 14:59
Przyjemny wiersz. Pozdrawiam. |
dnia 21.11.2017 19:14
słowo poprzez wieki
wśród ludzi wędruje
dobre pieści duszę
i usta całuje
i kiedy epoki
zastąpią nas nowe
pozostaną po nas
pocałunki słowem
wiersze są jak stary
i wytrawny trunek
pocałunkiem z duszy
wygonią frasunek
kiedy już nam minie
chęć na przytulanie
całowany słowem
bukiet pozostanie
gdy ciało zwiotczeje
posiwieje głowa
najpiękniejszym darem
pocałunek słowa
całujmy się słowem
z głębi serca tkanym
dobrze jest się poczuć
naprawdę kochanym
nie cieszy mnie tyle
napiwek i trunek
ile twego serca
czuły pocałunek
Całuję mocno Słowem i Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 🌹. |
dnia 21.11.2017 22:10
Całość to bardzo ładny obraz, ale brak mi tu czegoś co by zatrzymało i skłoniło do myślenia, pozdrawiam |
dnia 22.11.2017 03:33
Podoba mi sie:) o czym z przyjemnoscią donosze:) |
dnia 22.11.2017 07:38
zdzislawis;
Samo sedno - Twój komentarz, chociaż z avatarami nie zgodziłabym się do końca.
Pozdrawiam jednak serdecznie.
:):):)
Ola.
Juliusz Karowadzi:
Tak to avatary mają. :):)
Także bardzo bardzo ciepełkowo.
Ola.
lunatyku:
Jak zawsze :):):)
Oby działała ... nie tylko ona, jak najintensywniej.
Całuski.
Ola.:) |
dnia 22.11.2017 10:31
Alfred:
Alfredzie:)
Jak zawsze:)
3 szczególnie mi bliska.
Pozdrowioneczka ślę.
O.:):)
Katowicki- Pierrot:
:)
ładny obraz też coś.
Dziękuję serdecznie.:)
O.
Milianna:
Nigdy nie było przyjemniejszego donosu :):):):0
Pozdrawiam z uśmiechem.
Ola. |
dnia 23.11.2017 18:43
zakochałam się w tym wierszu :)) Pozdrawiam |
dnia 23.11.2017 22:33
sibon:
Och...
Jakże bardzo mi miło.
Ciepełko ślę.
Ola.:):):) |
dnia 25.11.2017 15:07
już Ci Olu kiedyś pisałem że bardzo lubię Twoje wiersze ;-) |
dnia 25.11.2017 20:29
szczerze to połowa wiersza mi się podoba, druga jakby mniej, więc ja bym zakończył na tych ważkach. ogólnie pomysł na wiersz bardzo fajny |
dnia 28.11.2017 21:31
benlach;
Miło mi.
Pozdrawiam.O :)
veles:
Grunt to połowa:):):):
Fajnie więc.
Pozdróweczka.
Ola. |