poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 14.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Urwis
Hotel The Bridge
O seksie w smartfonie
Ballada o wujku Staszku
Wiersz - tytuł: Claromontana. Listopadium
Do:

Przez deszcze
jesień na zielonym rauszu -

Jedynie spomarańczowiał
mój ciepły szalik

W:


Patrzę na Matkę
czarnolicą Królową

skąd -
dokądkolwiek
gdziekolwiek

waćpanna mądra
znów płonę oliwnym kagankiem
zawsze gdy jestem

Jej potrzebna

Patrzę na krzyż

Słońce gwiazdy omdlewają
przerażony (pół)księżyc

Ciemnieje oblicze Skazańca -
umiera Bóg

Jeszcze broczy gula pod lewym okiem

Płaczą rzewnie aniołowie -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
i ja

Z:


Igłami sosnowych borów
świecąc - błękitnieje wiatr -
wśród obłoków

pożarem zachodu
Dodane przez abirecka dnia 15.11.2017 21:30 ˇ 20 Komentarzy · 915 Czytań · Drukuj
Komentarze
Janusz dnia 15.11.2017 23:43
Ileż w tych krótkich wersach autentycznego wzruszenia - aż mnie się udzieliło... To się nazywa wiersz z duszą :)
Moc pozdrowień
abirecka dnia 16.11.2017 01:23
Panie Januszu, jak Panu wcześniej komunikowałam, byłam Tam wczoraj... :)))

Wyjątkowo serdecznie :)))
Wezuwiusz dnia 16.11.2017 02:35
Bo pani abirecka to pewnie druga Szymborska jest...ale nie widzę tu Nobla.
zdzislawis dnia 16.11.2017 06:04
Nelu pogodzona taka płynie z tych wersów nauka, wzruszających z całą pewnością wersów. Pozdrawiam serdecznie
konto zabl na wniosek usera 7 dnia 16.11.2017 07:16
Powtórzę po raz kolejny klasa w czystej postaci! ta płynność mnie bynajmniej powala. Pozdrawiam :)
Robert Furs dnia 16.11.2017 08:41
jeden spacer a tyle refleksji - pod warunkiem jednak, że umiemy dostrzegać to co ważne, to co pod stopami, i to ci nad głową :)

serdeczności,
abirecka dnia 16.11.2017 08:48
Wezuwiusz: Nobel dla liberalnych lewaków; skromna abirecka do tyche się nie zalicza ;)
Zdzisiowi: staropolskie "Bóg zapłać" :)
Karminowym ustom: :)))
Robercie, pąć, to nie "spacer"... Też serdecznie :)
adaszewski dnia 16.11.2017 08:54
Nie odnajduję się już w takim slownictwie ale cieszę się że to jedynie mój problem
Robert Furs dnia 16.11.2017 09:11
spacer może się stać pielgrzymką a pielgrzymka spacerem, wszystko zależy od potnika, :)
Robert Furs dnia 16.11.2017 09:12
pątnika* oczywiście :)
jacekjozefczyk dnia 16.11.2017 12:26
Dla mnie najlepsze dwie pierwsze, ale pozostałym nie ujmuję uroku.
Pozdrawiam.
lunatyk dnia 16.11.2017 17:36
Dużo spokojnego oczekiwania w ostatnich wierszach... Spokój udziela się czytelnikowi...
Pozdrawiam serdecznie :-)
helutta dnia 16.11.2017 20:20
W listopadzie wyjście do kościoła, w dzień powszedni jest zupełnie inne niż wiosną, latem-wyrwanie się z samotności i doświadczenie wspólnoty z tą garstką innych ludzi pod krzyżem w zalegających wcześnie ciemnościach-bardzo to na mnie robi wrażenie.Pani wiersz tak właśnie odczuwam. Pozdrawiam w zamyśleniu.M
Milianna dnia 16.11.2017 20:51
Bardzo mi przeszkadzają: Do, W, Z
i pozwoilłam sobie czytać ten wiersz bez owych:)

Tchnie prawdą doznań, czuję w nim autentyczność. Wzruszający i spójny obraz, który zatrzymuje.
koma17 dnia 16.11.2017 21:15
A ja dzięki Do:, W:, Z: mogę uczestniczyć w tej pielgrzymce, przenoszę się do wnętrza wiersza: idę, jestem, patrzę, wracam. To jest niesamowite.
Pozdrawiam :-)
Saint Germaine dnia 16.11.2017 23:07
Wiersz przypomniał mi pewinen listopad nadzwyczaj cepły jak na porę roku. W kościele był wystawiony obraz skąpany w blasku świec a patrząc na wejście właśnie takie niebo było widać jak w zakończeniu i jak ktoś chciał mógł siedzieć tam godzinami potem przestałem w to wierzyć widząc zachowanie kleru.
Teraz przestałem wierzyć w ludzi którzy ogłupiali pędzą po mamonę niszcząc wszystko na swojej drodze tylko żeby dopaść jak najwięcej tej mamony.
benlach dnia 17.11.2017 12:11
piękna poezja :-)
Ewka64 dnia 17.11.2017 18:14
Autorka dzieli się z nami swoją wrażliwością po wyprawie do miejsca dla niej ważnego,świętego.Powstał obraz delikatny,uduchowiony w ramie z pory roku,jakby inaczej.Z takich miejsc powracamy wyciszeni,poukładani a przy okazji powstają WIERSZE.Pozdrawiam.
abirecka dnia 17.11.2017 21:36
I trzeba się wypowiedzieć:

adaszewski dnia 16.11.2017 08:54
Nie odnajduję się już w takim slownictwie ale cieszę się że to jedynie mój problem

Raffaello pewnie skonsultował się Hyniukiem Antosiem? Nieistotne, że w Zaświatach?

Robert Furs dnia 16.11.2017 09:11
spacer może się stać pielgrzymką a pielgrzymka spacerem, wszystko zależy od pątnika, :)

Nie bardzo mnie, Robercie, przekonałeś. Względnie wcale ;)

jacekjozefczyk dnia 16.11.2017 12:26
Dla mnie najlepsze dwie pierwsze, ale pozostałym nie ujmuję uroku.
Pozdrawiam.

Dziękuję :)

lunatyk dnia 16.11.2017 17:36
Dużo spokojnego oczekiwania w ostatnich wierszach... Spokój udziela się czytelnikowi...
Pozdrawiam serdecznie :-)

Ja również :)))

helutta dnia 16.11.2017 20:20
W listopadzie wyjście do kościoła, w dzień powszedni jest zupełnie inne niż wiosną, latem-wyrwanie się z samotności i doświadczenie wspólnoty z tą garstką innych ludzi pod krzyżem w zalegających wcześnie ciemnościach-bardzo to na mnie robi wrażenie.Pani wiersz tak właśnie odczuwam. Pozdrawiam w zamyśleniu.M

Też ogromnie dziękuję :)))

Milianna
dnia 16.11.2017 20:51
Bardzo mi przeszkadzają: Do, W, Z
i pozwoilłam sobie czytać ten wiersz bez owych:)
Tchnie prawdą doznań, czuję w nim autentyczność. Wzruszający i spójny obraz, który zatrzymuje.

Nic nie szkodzi, że przeczytała Pani po swojemu :)))

koma17 dnia 16.11.2017 21:15
A ja dzięki Do:, W:, Z: mogę uczestniczyć w tej pielgrzymce, przenoszę się do wnętrza wiersza: idę, jestem, patrzę, wracam. To jest niesamowite.
Pozdrawiam :-)

Analogicznie oraz serdecznie :)))

Saint Germaine dnia 16.11.2017 23:07
Wiersz przypomniał mi pewien listopad nadzwyczaj ciepły jak na porę roku. W kościele był wystawiony obraz skąpany w blasku świec a patrząc na wejście właśnie takie niebo było widać jak w zakończeniu i jak ktoś chciał mógł siedzieć tam godzinami potem przestałem w to wierzyć widząc zachowanie kleru.
Teraz przestałem wierzyć w ludzi którzy ogłupiali pędzą po mamonę niszcząc wszystko na swojej drodze tylko żeby dopaść jak najwięcej tej mamony.

Miło mi, że nie tylko ja poddaję się nastrojowi aury. Piękne podziękowania :)))

benlach dnia 17.11.2017 12:11
piękna poezja :-)

:)))

Ewka64 dnia 17.11.2017 18:14
Autorka dzieli się z nami swoją wrażliwością po wyprawie do miejsca dla niej ważnego, świętego. Powstał obraz delikatny, uduchowiony w ramie z pory roku, jakby inaczej. Z takich miejsc powracamy wyciszeni, poukładani a przy okazji powstają WIERSZE. Pozdrawiam

Cieszy mnie ogromnie to (z)rozumienie. Piękne ukłony :)))

I jeszcze raz wszystkim Komentującym - wyjątkowo serdecznie :)))
muki dnia 20.11.2017 00:54
abirecko .. miła kobieto , no aleś po bandzie pojechała, uderzająco realistyczne są
..........ale , no jedno ale ....... " adwent sie zaczyna , a Ty tak cierpiąco .... pozdr. Marta
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67252805 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005