|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: martwa mucha |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 16.10.2017 17:54
Tyle o musze, lecz ani słowa o pacce... ;-) |
dnia 16.10.2017 18:12
bardzo dobry wiersz,
zwyczajnie: zazdroszczę |
dnia 16.10.2017 18:18
Bardzo zaskakujący :) |
dnia 16.10.2017 18:49
Lubię takie klimaty, widać w tym wschodni szacunek do każdej istoty żywej. Ja ostatnio pisałam o komarze. U Ciebie widać także krytykę obcego państwa. Tylko popraw błędy: mógłby, należałoby i inne. Pozdrawiam. |
dnia 16.10.2017 20:29
Peel rozdygotany, to i wiersz rozdygotany - forma dobrze dopasowana do treści :)
Zawsze, kiedy po zimie wracam na działkę, mam problem z martwymi muchami, zalegającymi gdzie się da. Nieziemsko spokojne, leżą skrzydłami do góry albo na boku. Niektóre umarły parami w pozycji miłosnej... Smutne to, że nie będzie nowych muszek, ale cóż zrobić... :)
Moc pozdrowień |
dnia 17.10.2017 09:28
Abirecka, tak jakoś wyszło, moze się nie zmieściło. ;)
pac!drowienia
Adaszewski, dzięki. Nie zazdrość, bo mi czerwień z nosa na poliki przechodzi.
Twoje pozdrowie!
Nulo, przerobiłem go, wcześniej był taki z happyendem. Tyle, że żeby szczęśliwe zakończenie się napisało, to trzeba je przeżyć, a nie tylko zaplanować, więc zmieniłem.
pozdrawiam, niezaskakujaco.
Silvo, ciekawie podeszłaś do tematu. Błędy poprawię, dziękuję Ci bardzo.
बधाई, google translator rządzi.
Januszu, pasuje do nich, nieziemsko spokojne, skoro nie ma ich juz na tym świecie. ;) Mieszkam na parterze latem mamy sporo much w mieszkniu, dlatego nie wyganiam pajaków. Jeden, taki duzy, rozgościł sie w rogu balkonu, ale słabo mu idzie. Chociaz życze mu powodzenia.
Kiedyś, jak przyszedłem do starej pracy (beznadziejne miejsce i ludzie), zauwazyłem na blacie recepcji dwie muchy, które sie bzykały (to dobre slowo, w tym kontekscie), zrobiłem im zdjęcie i wstawiłem na FB, z podpisem bzykano w robocie
. Laska, szefowa recepcji, która miała wcześniejszą zmiane, obraziła się na mnie, chyba myślała, że udezyłem do tego, że nie przetarła blatu na koniec swojej zmiany. :))) W sumie, jeszcze bardziej mi się to zdjęcie zaczeło podobać, bo jej nie lubiłem. :P
pozzzdrawiam.
dziekuję Wam za odwiedziny. |
dnia 17.10.2017 18:38
kiedy nam koncept i wena ulata
samotność w tłumie jak zadra doskwiera
boli nas naszej własnej muchy strata
dla której okno wrażliwiec otwiera
w czas uczuć posuchy
chłonę dźwięki muchy
chodzi mucha po szybie
i na przeciągi dybie
Miej się dobrze. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 🐝 |
dnia 17.10.2017 18:40
Świetne z piętrami :-) Fajny wiersz, ale much nie lubię :-) Pozdrawiam :-) |
dnia 17.10.2017 20:02
Zabawnie, z sensem. Dobrze się czyta. :-) Pozdrawiam |
dnia 18.10.2017 07:21
Alfredzie,
dzwonię do kranu
dzwonię ponownie
nikt nie odbiera
nikt nie troszczy się o mnie
przeglądam się w lustrze
widzę w nim studnie
widzę w nim pustkę
za to widzę podwójnie
patrzę na schody
dziwię się trochę
mucha mi zdechła
czy to ja uschłem bez wody
;) pozdrawiam, Ty również.
Lunatyku,
Też ich nie lubię. Pójdę trochę tym tropem... muchowym. Kiedyś jak byłem mały, przyjechałem do starszego brata do Poznania. Chodziliśmy gdzieś w okolicach Starego Rynku, pewnie zabrał mnie do muzeum archeoligicznegi i na lody do Kamei(stały repertuar). Nie ważne, przy Farze, takim kościele na Starym, zawsze siedzi jakiś żebrak, wtedy to był jakiś młody zniszczony koleś. Jako że byłem szczylem i miałem prawo pytać, zapytałem się brata: Po co są tacy ludzie? Odpowiedział, że popierwsze ludzie nie są po coś, a po drugie to chcesz czy nie, ale każdy coś soba przekazuje i spełnia jakąś funkcję, on choćby taką, żebym nie chciał tak wyglądać.
Może brutalne, może.
Trochę nie ładnie, też nie lubię much. Chociaż czasem się tak czuję i lubię się zżulić. To chyba powiedział w jakimś wywiadzie K. Staszewski, że gdyby nie rodzina, obowiązki itd. to by wszystko przebalował. Mam podobnie.
Dlatego doceniam, moje wyjazdy ;) Ale faktycznie, bywa to meczące. Ja mam spoko, bo nawet jak przesadze, to wracam do czystego łużeczka i musze odprowadzić dzieciaki do szkoły, ale różnie ludzie mają.
pozdro
i kolejne :)
i kolejne :):)
i kolejne :):):)
Komo, Bardzo mi miło. Dziękuję.
pozdrawiam, zabawnie i z sensem. :) |
dnia 18.10.2017 07:40
Bonus muzyczny ;)
https://www.youtube.com/watch?v=WXECPJBYGjg |
dnia 19.10.2017 16:18
Kurde, dopiero teraz pomyślałem ,ze możecie poczuć się krążenia refrenem. Nie miałem takiego zamiaru. Przepraszam :/ |
dnia 19.10.2017 18:46
Urażeni.... To telefon. :/ |
dnia 21.10.2017 07:35
BARDZO DOBRY!!!!!!
Zgadzam się w 100 procentach z adaszewskim. Ty wiesz Kuba jak ja go czytałam. Z otwartą gębą! No kurde, rozwijasz Ty się! A powiem Ci, ze te wiersze prawdziwe - sa najlepsze!
Ale, nie byłabym soba gdybym nie napisała: kilka słów usunęłabym, bo sa malutkie bardzo momenty, gdzie wydaje się przegadane. |
dnia 21.10.2017 08:33
Milka, :)
Dziekuje, kurcze moze... przegadanie, te male dygresje itp, pozwalaja sie lepiej wczuc. Tak mi sie wydaje. Ale rozumiem Cie.
Pozdrowienia, bla, bla, bla pozdrowienia bla... ;) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|