 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Warszawskie dzieci* |
|
|
Serca cudnie młodzieńcze i oczy błękitne -
miłowania ojczyzny kto miałby zabraniać?
Gdy dziewczynom w warkoczach płomienie zakwitły,
mając lat siedemnaście poszli do powstania.
Zagrzewała, by bić się z ponadludzką siłą,
najwspanialej grająca wolności muzyka;
nawet niebo sierpniowe jakby mniej krwawiło,
wśród pożarów i zgliszczy walczących barykad.
Młode życie i honor, co duszę rozgrzewa,
zęby mieli jak wilki, a czapki na bakier* -
złożyć głowę, jak przyszło w mogile pod drzewem,
dumnie było przed Bogiem umierać Polakiem.
Utonęły w kanałach nadzieja i męstwo,
bratnie tanki za Wisłą wybuchów się zlękły;
upadłaś na kolana zdradzona Warszawo,
czy zginęłaś od kuli, czy serce ci pękło?*
* - nawiązanie do piosenki Stanisława Ryszarda Dobrowolskiego (ps. Goliard) - "Warszawskie dzieci"
* - nawiązanie do wiersza Zbigniewa Jasińskiego "Rudego" - "Żądamy amunicji"
* - nawiązanie do wiersza Krzysztofa Kamila Baczyńskiego - "Elegia o ... (chłopcu polskim)"
Dodane przez bordoblues
dnia 01.10.2017 17:32 ˇ
8 Komentarzy ·
665 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 01.10.2017 18:25
Różne są punkty widzenia ale wojskowi w tym Anders odradzali porywania się z motyką na Słońce.
W oczy rzuca mi się szczególnie jeden wers i aż się zapytam: czy dumnie jest stanąć przed Bogiem jako zabójca? Mnie mierzi takie podejście ogromnej większości wierzących do Boga.
Tekst płynny ale takich już tysiące napisano czyli nic nowego. |
dnia 01.10.2017 19:15
Patetyczne teksty o tak tragicznych wydarzeniach jak PW tchnęły autentyzmem, kiedy pisali je w tamtych, dramatycznych dniach poeci, którzy sami walczyli i ginęli. Kiedy robią to współcześni, po ponad siedemdziesięciu latach, autentyzm ich odczuć wydaje mi się nieco podejrzany. Bardziej w tym przypadku przekonuje mnie cisza nad trumnami poległych. I wieczna pamięć w sercach... Kiedyś napisałem ironizujący wiersz pt. "O poecie zaangażowanym", którego fragment przytaczam:
Cierpienie udaje bez granic,
gdy widzi wnoszonych na tarczy -
on im hymnów gromnice zapali
tupetu mu zawsze wystarczy
Gdzieś w cieniu sprytnie przycupnie,
gdy inni za wolność się biją
bo umrzeć spokojnie chce w łóżku
cierpiący za ludzkość idol
Nie gniewaj się Autorze, ale takie jest po prostu moje zdanie, możliwe, że subiektywne...
Pozdrawiam |
dnia 02.10.2017 09:41
Jak Janusz, z tym że... Nie tylko cisza, ale i praca. Nawet przedewszystkim praca. Żyjemy w czasach budowania (na szczescie), jeśli pamięć o Bohaterach dodaje Ci sił to świetnie. Jeśli pomaga Ci być uczciwym człowiekiem, który zachowuje się jak trzeba, to jeszcze lepiej. Poski patryjotyzm, czy nawet nacjonalizm, nie jest ufajdany jak jego odpowiedniki naszych sąsiadów, dlatego uwazam, że nie tylko nie należy się z niego śmiać, czy szydzic, ale bardzo dobrze czerpać z niego ile sie da. Cześć i chwałą, a przyszłym pokoleniom, pokój i dobrobyt!
Takie trochę socrealistyczne hasło wyszło ;)
pozdrowienia i powodzenia!
P.S. Szkoda tych Ludzi i Warszawy. |
dnia 02.10.2017 11:46
Wiersz przyzwoity, ale rzeczywiście bardzo, bardzo patetyczny, aż za bardzo - chyba, że oto chodziło autorowi - w sam raz na dzisiejsze czasy,
np. na kolejną miesiecznicę smoleńską lub na lekturę w szkole - obok wierszy pana Rymkiewicza. Też jestem zdania, że generałowie, którzy wydali decyzję o powstaniu powinni stanąć przed sądem- tak też twierdził Anders. Młodzież jest podatna na górnolotne hasła - honor - ojczyzna, także dziś. łatwo mlodemu człowiekowi w okupowanym kraju było namieszać w głowie, podczas gdy samemu siedziało się w Londynie, Paryżu. Ważne jest życie, żyjac można wiecej zrobić niż będąc martwym. Jednak stało się i tym którzy zginęli nigdy nie należy odmawiać chwały i czci to są bohaterowie - a nie ich generałowie. Co do zarzutu, że przyzwoitego wiersza patriotycznego nie można napisać po 70 latach - nie zgadzam się - nie trzeba widzieć plaż Rio de Janeiro lub życ w czasach rzymskich by móc je opisywać.Co do patriotyzmu polskiego nie jest w niczym lepszy od niemieckiego, francuskiego czy rosyjskiego - nie popadajmy w paranoję. Sam mam taki wiersz ocierający sie o patetyczność , ale mój kończy się inaczej , jest przetrogą - może kiedyś wrzucę. A i jeszcze jedno za Wisła nie było tanków ,,bratnich,, - były tanki wrogie, zdradza przyjaciel, a wróg nie jest przyjacielem. Pozdrawiam |
dnia 02.10.2017 11:47
oj coś zamieszałem w zadaniu zaczynający sie ... ,, też, jestem zdania., że generałowie .. |
dnia 02.10.2017 11:48
w zdaniu hehe |
dnia 02.10.2017 18:19
zbyt tu dużo nawiązań, za mało samego autora :((( |
dnia 02.10.2017 23:09
Za pierwszym razem doczytałem do Boga którego do głupich ludzkich wojen nie należy mieszać ale dalej jest jeszcze gorzej!!!!Bratnie tanki????Zdradzona Warszawa???
Autorze Polskę już w 39 zdradzili sojusznicy a w Teheranie sprzedał ją Stalinowi amerykański prezydent.Radzę przed napisaniem takich bzdur poznać historię.
Spalić ten tekst najlepiej i zapomnieć. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 21
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)