|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: voodoo w intencji szyszki |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 21.09.2017 23:30
????????????????????????????????????????????????????????????????????????
Na razie, to po kogoś idzie jego własny "ekoterroryzm", który z prawdziwą ekologią nie posiada niczego wspólnego (Zob. Księga Rodzaju, gdzie opis stworzenia świata i człowieka).
A może by tak się przejąć losem niewinnie zastrzelonego żubra? |
dnia 21.09.2017 23:35
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/358814-sprawa-polskiego-zubra-zastrzelonego-w-niemczech-dotarla-do-usa-nawet-new-york-times-poswiecil-jej-miejsce-na-swoich-lamach |
dnia 22.09.2017 05:40
Jaką część duszy
ohydą sycimy
kiedy bezbronnych
selektywnie tępimy
tornada trzęsienia
wciąż nas ostrzegają
że siły natury
swą cierpliwość mają
wycinamy lasy
tworzymy pustynie
potem łby wkładamy
w wykrojone dynie
kiedy już wytępimy
zwierzęta i krzaki
na koniec ze smakiem
zjedzą nas robaki
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 |
dnia 22.09.2017 08:09
mniemam iż autor ma świadomość zależności pomiędzy adresatem złorzeczenia a nadawcą skoro para się materią rzucania tegoż. jeżeli adresat ma silniejszą "polaryzację"( z różnych przyczyn) klątwa odbita w dwójnasób powraca do nadawcy. to tak na marginesie.
co do żubra który z "reżymu" przeszedł do tolerancji jakoś cicho się zrobiło.
mieszkam nad królową polskich rzek która raz na jakiś czas się spieni i daje nam do wiwatu. za komuny i kilka la po niej w nadrzecznych chaszczach panie nie uświadczyłeś ni dzika ni bobra. teraz zatrzęsienie tego.buchtuje to po obu stronach wału przeciw powodziowego wału tegoż nie oszczędzając. ludziom na polach uprawy niszczy. co się naprawi szkody to w innym miejscu zrobią swoje. nadmieniam tereny objęte są natura 20000. i nic nie wolno ruszyć. w trakcie ostatniej powodzi pływaliśmy we własnych domach nie jadąc nad jeziora, jakoś was ekolodzy nie było by nas podtrzymywać na duchu pomoc nawet nie wielką nieść przy późniejszym sprzątaniu. jeno dupy w trok i hajda na inne drzewa. może i lepiej, że was nie było, jak nic skończyłoby się solidnym wpierdol przez rozjuszonych utopieńców. |
dnia 22.09.2017 08:27
Na dwoje babka wróżyła, to tyle co do wiersza.
Natomiast świetny komentarz Juliusza, którego pozdrawiam:) |
dnia 22.09.2017 09:20
Jeszcze jeden wiersz antyPiSowski, ziobrowski, kaczorowski itp. a zwymiotuję.
Jeżeli już laleczki voodoo robimy, to coś jest chyba nie tak. |
dnia 22.09.2017 09:45
Dla równowagi:
"Męczeństwo żubra" zamieszczone niedawno na Portalu "PubliXo" jako notatka bieżąca w wirtualnym zbiorku "Populus dixit":
Znowu się ćwiczą -
Heili - Heilo -
Teraz w unicestwianiu
głupiej fauny
która nie wie
że za Odrą włóczenie się -
Ganz verboten!
Co innego Gaeste
o skrzekach napęczniałych
ale durnego żubra -
- - - - - - - - - - - - - - - - - -
Sogleich - gezielt schiessen -
polskiego króla
schorzałej puszczy -
w niej drukarze
mumifikują świerki
Rację mają Juliusz oraz Edyta Równocześnie w przypadku pana, któremu został zadedykowany tzw. wiersz też nie darzę go nadmierną sympatią [m.in. protestowałam u kogo trzeba w styczniu w sprawie niekontrolowanej wycinki drzew] mam bowiem osobistego fizia na punkcie zieleni, o którą staram się walczyć gdzie oraz jak się da [będąc w latach 1990-2002 skromną samorządową działaczką przez to narobiłam sobie kupę wrogów] jednak pisanie o nim czegoś, co wygląda mi na przekleństwo?
Voodoo gotowe rzeczywiście odpowiedzieć Autorowi bumerangiem...
P. S. Na temat estetycznej wartości wiersza się nie wypowiadam. |
dnia 22.09.2017 10:15
Namnożyło nam się ostatnio specjalistów od ekologii - chyba więcej niż ekonomistów i lekarzy. ich charakterystyczną cechą jest to, że za wszystko zło obwiniają szyszki - myśliwi zadający bul zwierzętom są dla nich cacy... :(
Po zdrówko. |
dnia 22.09.2017 15:20
no, nareszcie coś Was ruszyło! Mogliście sobie postrzelać (lepiej, że kulą w płot niż w łosia, rysia, żubra, lochę, bobra, bażanta,kaczkę, wilka...kogoś jeszcze nie wymieniłem? - no to pozostaniecie w nieświadomości)!
Udał mi się kolejny test! I tym razem jego wynik mnie zaskoczył; świetny materiał dla socjologa. Prawie o każdym z Komentatorów dowiedziałem się więcej niż z jego wierszy.
A teraz po kolei:
abirecka --- sądząc po datach - goni Pani w piętkę dość długo i mógłbym współczuć, gdyby nie zraziła mnie Pani ostatecznie swoją konfesyjną hipokryzją i "skromnością". Co do wspomnianego "bumerangu", to jest on zbyt prymitywnym orężem, aby mógł mi wyrządzić krzywdę.
P.S. Na Pani komentarzach już mi nie zależy.
Alfred ---- twoja empatia jest mi bliższa niż pozostałych komenatorów bez potrzeby odwoływania się do światopoglądu, czy polityki
Juliusz Karowadzi --- od marginesu: nie boję się! - Sam jestem żubrem i mam za sobą wszystkie chrząszcze i gigantów!
Co do Wisły: jak ktoś nie ma w głowie, to... ma mokro w butach.
Jan Bogdajewicz --- laleczki voodoo są równie dobre, jak każde inne (pod warunkiem, że są dobrze "zrobione").
Jeżeli już zwymiotowałeś, to zrobiłeś to przedwczśnie: przez myśl nawet mi nie przeszedł jakiś PISowski, ziobrowski, czy kaczorowski (i Ty postaraj się zmienić myśli; wyluzuj)
Janusz --- żaden myśliwy, czy inny bandyta nie był dla mnie "cacy" i o tym jest ten przez abirecką "tzw. wiersz".
Jeżeli masz czyste sumienie - zapraszam do lasu po zdrówko. |
dnia 22.09.2017 15:29
Edyta Sorensen --- przepaszam, że Cię opuściłem ;-)
Nie przejmuj się komentarzem Juliusza; najlepsze są gumiaki (wiem od babki) |
dnia 22.09.2017 16:47
xliv, każdy kto ma oczy i uszy szeroko otwarte będzie "będzie w tę piętkę gonił". Bo chwila popędza chwilę, przez co ci, którzy wydawali się niegdyś tacy krystaliczni, tacy nienaganni [oczywiście dla nas] po dłuższym bądź krótszym nie są ani krystaliczni, ani tym bardziej nienaganni. Przykład: casus b. prezydenta RP bardziej teraz znanego jako "Bolek".
Zmartwię pana: moje poglądy są stałe. Stałe w sensie etyki, więc ubawił mnie już następny, powtarzany jak zacięty gramofon, nadal i wciąż ów jasnogrodzki epitet "konfesyjna hipokryzja". A "skromność"? Nie słyszy pan w tym stwierdzeniu oddźwięku autoironii?
Kwestia komentarzy: Portal jest ogólnie dostępny, więc każdy, kto ma pod czyimś tekstem coś swojego do powiedzenia, ma także prawo by to wyartykułować. Pan mi żadnej łaski nie robi ;-)
I jeszcze ten "bumerang". Prymitywne-nieprymitywne narzędzie, niemniej jest ono w stanie uczynić krzywdę. Bumerang wystąpił tu jako symbol, dlatego ostrożnie... Przekonał się o tym wyjątkowo boleśnie mój były znajomy okultysta. Też eksperymentował z ową kukiełką, aż sam się przejechał do Równoległego Świata, mimo że wcale nie miał na to najmniejszej ochoty ;)
"Z niewielkim bulem za to w ogromnej nadzieji" wyżej sygnowana wielce skromna ab ;-))) |
dnia 22.09.2017 20:04
całkiem przyzwoicie zrobiony wiersz. |
dnia 22.09.2017 21:37
adaszewski --- dziękuję za opinię. Teraz jestem pewny nie tylko przesłania. |
dnia 23.09.2017 21:30
Zgadzam się z adaszewskim, to trafna refleksja a odwołanie do Makbeta - świetna puenta. |
dnia 24.09.2017 21:06
Janusz Gierucki --- dziękuję! |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|