rozproszona na krople i kropki
przecinki i nitki woda
rozmiękły wieloczas
oczyszczający akt pokutny
pluszcze powtarzalnie w próżnie najdalszą
uchodzi
podniesiony do potęgi nieba
rzęsisty gdy mnie obejmował
wyskoczył przerażony w górę
by się nie rozkleić
i dokończyć szczotkować plac zwycięstwa
w kolejną rocznicę klęski
kombatanci z rodziny więdnących
mokrzy od wspomnień
pozwalają żyć innym suchym
nie zagruzowanych doświadczeniem
adiunkt historii bawił się w chowankę
ze strasznie mokrymi faktami
Dodane przez zdzislawis
dnia 15.09.2017 04:06 ˇ
10 Komentarzy ·
775 Czytań ·
|