 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: Jasnowidząca |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 13.09.2017 18:27
A ja myślę, że nie odeszła, tylko zmieniła formę istnienia. Jest obok - muzyką, zapachem, kolorem... I dalej jasno wszystko widzi :)
Moc pozdrowień |
dnia 13.09.2017 18:31
Akurat nie wierzę osobom które twierdzą że widzą przyszłoś gdyż przyszłość ma nieskończenie wiele ścieżek.
Ładnie napisane pl umiera w miejscu które wybrał ale czy dalej coś jest.Kiedyś byłem pewien na 100% że po śmierci nic nie ma. |
dnia 13.09.2017 19:07
Najważniejsze, że jest szczęśliwa :-)
A "buźka śniadych słoneczników" - piękna :-)
Pozdrawiam ciepło :-) |
dnia 13.09.2017 19:08
Ta ujęta w formę miniatury refleksja została poświęcona bardzo konkretnej Pani, której pogrzeb odbył się dzisiaj na cmentarzu komunalnym w Wieliczce.
Pani Krysia, tu nazwana przeze mnie "Jasnowidzącą" była bardzo znana oraz lubiana. Właśnie dzięki swojej wrodzonej pogodzie i życzliwości.
Bo Pani Krysia mimo pozornie kwitnącego wyglądu do najzdrowszych się nie zaliczała. Podobno cierpiała na toczeń:
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-odpornosciowy/toczen-przyczyny-objawy-leczenie-tocznia_35606.html
Niedawno pobrano Jej szpik, wyniki były dobre. Poszła na badania kontrolne i wtedy r11; do półtorej doby r11; odeszła, ponieważ doszło u Niej do kompletnego rozkładu płytek krwi.
W tym czasie żegnała się z tymi, z którymi udało się skontaktować. Równocześnie poprosiła Męża, żeby przekazał Jej prośbę wszystkim znajomym, by ci zapamiętali Ją jako tę uśmiechniętą oraz dziękowała Panu Bogu za wszystkich, których On postawił na Jej drodze.
A dlaczego "Jasnowidząca"? Kiedy szykowałam się na cmentarz, to Pani Krysia poprzez przekazaną mi swoją myśl poprosiła, abym ubrała się na jasno [pogoda była słoneczna oraz wietrzna], ponieważ Ona nigdy czerni nie lubiła i teraz chce mnie zapamiętać jako "promienną". Mało tego: przypomniała mi o mojej sukni koloru skorupki kurzego jajka, do której idealnie dobrałam srebrną biżuterię.
Rzeczywiście na tle rozmaitychi a la jesienna kałuża wszelkich burości i szarości ponabywanych w beciarniach, to Pani Krysia mogła być ze swojej stałej klientki po prostu dumna :)))
Obu Panom wdzięczne wyrazy podziękowania za Ich opinie :))) |
dnia 13.09.2017 19:09
Lunatyku miła, moja Pani Krysia właśnie przypominała słonecznik! |
dnia 14.09.2017 07:22
Czas bez nas, czas po nas... Pozdrawiam, A |
dnia 14.09.2017 10:57
Piękny hołd dla znajomej. Pozdrawiam |
dnia 14.09.2017 21:13
Tam, po drugiej stronie każdy spotka swój słonecznik, maka, albo chaber...
ja osobiście spotkam całą łąkę:) |
dnia 14.09.2017 21:19
nim czas wiecznością
i parą się stanie
dobre uczynki
wzbudzą pamiętanie
Pozdrawiam.😊 Serdecznie.😊 🌹. |
dnia 15.09.2017 06:16
ładne pożegnanie...nie znamy dnia ani godziny.
Serdecznie:))) |
dnia 15.09.2017 08:50
W jakiś sposób ten swój "liryczny zapis" podciągnęłabym pod literaturę okolicznościową.
W chwili obecnej powolutku przypominam sobie fakty z życia mojej Peelki i widzę, że we własnej, a także innych, subiektywne ocenie, nic a nic się nie pomyliłam. Pani Krysia bowiem miała wyjątkowo ciężkie życie, a przy tym była taka ciepła oraz pogodna.
Państwu: Madrygałowi, Zdzisiowi, Rosie, Alfredowi, mgnieniu: bardzo, bardzo serdecznie :))) |
dnia 15.09.2017 10:31
póki co, też staram się nie być ciemnowidzącym - pozdrawiam ślepnąc powoli, :) |
dnia 15.09.2017 13:43
Nie, Robercie, to łagodne Światło będzie zawsze z Tobą...
Najserdeczniej :) |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 13
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|