schowany za tują patrzę na czułe pożegnanie
sąsiada z kobietą
w zeszłym tygodniu wręczył jej bukiet bzu,
w tym - pęk tulipanów
ostatni pocałunek, on wraca do domu, ona
odjeżdża kabrioletem
kabriolet zawsze ten sam, kobieta
coraz to inna
kiedyś mówił mi, że w środy przed
południem ma zniżkę
ona ma najwyżej trzydzieści lat, on
siedemdziesiąt osiem
była u niego dwie godziny, przez ten
czas, kos na gałęzi świerku
dbał o muzyczną oprawę
Dodane przez woka ketjof
dnia 12.07.2017 09:50 ˇ
14 Komentarzy ·
924 Czytań ·
|