poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Wiersz - tytuł: piec
postawiony niedbale
z biedą ogrzewał kuchnię
o pokoju nie wspominając

po rozpaleniu - cały dom
oddychał dymem pomieszanym z gliną
i każda babka wychodziła z zakalcem

jeśli coś nas martwiło
to kto pierwszy
przechwyci kulkę do oblizania

trzeba było się orientować
w try miga pod pierzynę
wygrzaną przy kaflach

ostatecznie w piekarniku
na własne ryzyko
suszyliśmy kozaki i rękawice

aż wypaliły się dziury
noszone do końca sezonu
nikt dwa razy nie powtarzał
Dodane przez mgnienie dnia 07.06.2017 10:09 ˇ 19 Komentarzy · 1026 Czytań · Drukuj
Komentarze
Janusz dnia 07.06.2017 11:09
Tak było... Pozostały tylko wspomnienia - ciekawe co będą z takim rozrzewnieniem wspominać w przyszłości nasze dzieci. Kaloryfery centralnego ogrzewania? :)
Moc pozdrowień
mgnienie dnia 07.06.2017 18:34
Januszu - od wspomnień nie da się uciec, można je jedynie "oswoić". Nasze dzieci też będą wracać do przeszłości, ale jeszcze nie teraz, dopiero jak ich dzieci dorosną ( kaloryfer - choćby przecięte czoło).

Dzięki za chwilę. Pozdrawiam ciepło:)
koma17 dnia 07.06.2017 19:24
Coś takiego jest we wspomnieniach, że chociaż czasem bolą, to są cenne. Lubię takie wiersze. Pozdrawiam
Mithotyn dnia 07.06.2017 20:40
...w starych piecach diabeł pali(ł), te zaś przyciągały wici pajęczyn z ich demiurgami
mgnienie dnia 08.06.2017 06:21
koma17 - prawda, wspomnienia jakie by nie były - "są nasze" , i warto mieć do nich pobłażliwość.
Dziękuję za czytanie i zachęcający komentarz, mam w zanadrzu jeszcze kilka takich zwyczajnych wspominek. Pozdrawiam:)

Mithotyn - coś jest na rzeczy...ładnie powiedziane. Pozdrawiam:)
winyl dnia 08.06.2017 07:04
Swojskie klimaty :) Dalej mam piec kaflowy, co prawda przerobiony na kominek, ale klasyk jakby nie było. Wiersz i moje wspomnienia przywołał, wakacje u babci która w takim piecu chleb piekła. Piec i do spania i do gotowania :)
Pozdrawiam serdecznie.
aleksanderulissestor dnia 08.06.2017 09:24
-:)

u nas to się nazywało piec z duchówką
no i chleb rzeczywiście często był z zakalcem

pozdrawiam -:))
mgnienie dnia 08.06.2017 09:25
Takiego zapiecka - to już nawet ja nie pamiętam, ale kaflowe piece jak najbardziej. Lubię ciepełko.
Dzięki za "wspominki". Pozdrawiam serdecznie.
mgnienie dnia 08.06.2017 09:32
aleksanderulissestor - piec z dachówką - nie słyszałam, to musi być inne - u nas. Niedawno spisywałam wspomnienia Mamy - w rodzinie od pokoleń wypiekano chleb - raz w tygodniu i od razu kilka bochenków - zwykle również z zakalcem, coś pradziadkowi - murarzowi ten piec nie wyszedł lub babcie miały złą miarkę.

Pozdrawiam serdecznie :)
Milianna dnia 08.06.2017 20:25
Bardzo mi się podoba, czytam z przyjemnością:)

Mam w jednym pokoju stary poniemiecki kaflowy piec. Ciemny brąz, u góry korona - liscie i owoce dębu:) Jest tzw. dachówka, w ktorej piecze się zimą jabłka:)
I nigdy go nie rozbiorę. Gdy byłam licealistką, po przyjsciu ze szkoły siadałam w fotelu, grzałam na nim stopy i udawałam, ze się uczę, a pod zeszytem była książka, zwykle wiersze albo jakaś powieść:))

A taki piec, o jakim piszesz, był u mojej rodziny w zamojskim. Też piekli chleb, raz w tygodniu; Boże, jaki On był dobry:) Nigdy lepszego nie jadłam. Teraz bym zjadła maleńki kawałeczek takiego chleba i sera, jaki robiła moja babcia ze Lwowa... ale to inna historia i rejon.
mgnienie dnia 08.06.2017 20:35
Milianno - miło mi to czytać. W domu moich rodziców niestety piece zostały rozebrane gdy założono centralne ogrzewanie - w sumie ułatwiło to życie, ale dzisiaj chciałabym się jeszcze pogrzać przy takim kaflowym piecu. Wyobrażam sobie jaki ładny musi być ten Twój "poniemiecki".
Pozdrawiam :)
silva dnia 08.06.2017 20:39
Każdy piec miał duszę. Pozdrawiam.
mgnienie dnia 09.06.2017 06:17
To prawda silvo. Lubiłam też naszą kuchenną "angielkę", bo można było patrzeć na ogień.
Pozdrawiam :)
ence dnia 09.06.2017 08:47
Sentymentalny wiersz. A dla młodszych czytelników edukacyjny.
mgnienie dnia 09.06.2017 08:57
ence - dziękuję za odwiedziny, uśmiechnęłam się na ten belferski "trop"

Pozdrawiam :)
lunatyk dnia 09.06.2017 19:39
Świetnie napisane wspomnienie :-)
Pozdrawiam :-)
mgnienie dnia 09.06.2017 20:07
Dziękuję lunatyku :) Również pozdrawiam:)
Warkoczyk dnia 12.06.2017 06:40
Twój wiersz przywołał wiele wspomnień i jednocześnie refleksji.
U babci tez był taki wielofunkcyjny piec- do ogrzewania, pieczenia chleba, czasem ciasta- chodziło się do lasu zbierać sosnowe szyszki do jego opalania. A jaki chleb dobry; babcia,żeby było jak najwięcej chrupiącej skórki piekła dla nas takie małe chlebki- bułeczki :-).Piękny to był czas...
W mieszkaniu Mamy też jest jeszcze piec - niby tylko do ogrzewania- do niedawna jeszcze piekła w nim ziemniaki, by ucieszyć wnuczki.
Teraz ten piec to duży problem, bo węgiel trzeba nosić na wysokie drugie piętro, a ciągle te same wiaderka coraz cięższe..
Ale sobie pogadałam ... :-).Dziękuję.
Fajny wiersz
mgnienie dnia 12.06.2017 08:18
Warkoczyku - jak miło, że i Ty do mnie zajrzałeś :) To prawda, palenie w piecu to za ciężka praca dla starszych ludzi.

Pozdrawiam serdecznie:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 30
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71926259 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005