dnia 25.04.2017 08:30
No cóż, w miarę upływu latek wygasa w nas żar niezgody i stajemy się obrzydliwymi konformistami, co ładnie nazywa się sztuką dyplomacji :)
Refleksyjnie u Ciebie. |
dnia 25.04.2017 08:31
Moc pozdrowień oczywiście. |
dnia 25.04.2017 08:41
Nic dodać, chociaż czasami tęsknię, by tak samo jak mój pies wytaplać się w kałuży. :) |
dnia 25.04.2017 08:46
cierpliwość zwykle towarzyszy mądrości, bądźmy więc cierpliwi nie tylko w dyplomacji, warto :) pozdrawiam cieplutko, |
dnia 25.04.2017 10:22
Takie życie, upływ lat i doświadczenie weryfikuje romantyczną wizję świata, do wróbli się nie strzela tylko cierpliwie czeka na chwilę, a co do wiersza, wolę Twoje kadrowanie :) |
dnia 25.04.2017 12:21
jest dyplomacja nasączona humanitaryzmem i życzliwością dla drugiego człowieka, jest też z wszech miar oszukańcza obliczona na zyski własne bez względu na skutki. w Twoim wierszu mamy tę pierwszą, ostatnia strofka bardzo mi podchodzi:)
pozdrawiam |
dnia 25.04.2017 13:12
Dyplomacja częściej kojarzy się z polityką - i to jest jej minus...Twoja "dyplomacja" bardzo mi się podoba - szczególnie przedostatnia zwrotka :-)
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 25.04.2017 13:13
Ciekawe refleksje z życia wzięte. Najbardziej mi się podoba to: słońce twarz sfilcowaną wygładzi. Pozdrawiam. |
dnia 25.04.2017 15:06
Też podoba się mi Twoja dyplomacja:):)
Szczególnie wykorzystam dla podrasowania sobie nastroju przedostatnią zwrotkę.
Buziaki.
Ola.:):) |
dnia 25.04.2017 15:08
Janusz - oj tak żaru coraz mniej i przekonania że stawianie spraw na ostrzu noża odniesie jakiś skutek. Pewnie jest w tym coś z konformizmu...albo rezygnacji.
Pozdrawiam równie ciepło:)
Jędrzej Kuzyn - a wiesz, że ja też...zrobić to na co ma się ochotę nie oglądając się na okoliczności.
Serdecznie pozdrawiam:) |
dnia 25.04.2017 15:15
Robert Furs - też tak myślę - spokój i cierpliwość może nas uratować...w trudnych chwilach. Dziękuję i pozdrawiam:)
frogiszcze -w temacie romantyzmu trudno się z Tobą nie zgodzić, a co do kadrowania - lubię bardzo:) Dzięki za poświęconą chwilę:) Pozdrówka posyłam:) |
dnia 25.04.2017 15:27
Juliusz Karowadzi - o miła mi Twoja interpretacja, a jeszcze bardziej Twoja obecność, i że "podchodzi" ostatnia:) Pozdrawiam ciepło:)
lunatyk - dziękuję za 'dyplomatyczny" komentarz:) Pozdrawiam serdecznie:)
silva - dziękuję za chwilę u mnie i cieszy mnie, że znalazłaś jakąś interesującą frazę. Pozdrawiam serdecznie:)
Ola Cichy - Olu cieszy mnie niezmiernie, że jakaś cząstka może poprawić Ci nastrój. A tak w ogóle zapowiadają ocieplenie, i tego się trzymajmy:) Serdecznie:) |
dnia 25.04.2017 18:49
mało poetyckie, bardziej rymowana publicystyka, nieciekawe jak nasza dyplomacja. |
dnia 25.04.2017 19:04
Wiersz uwodzi melodyjnością. Pozdrawiam |
dnia 25.04.2017 19:40
mastermood - o miło gościć, nie zainteresował - no trudno, ale że publicystyka hmm Pozdrawiam:)
koma17 - miło to słyszeć (mam kiepski słuch). Pozdrawiam :) |
dnia 25.04.2017 19:53
Pierwszy wers w ostatniej zwrotce troszkę mi się zacina, ale ogólnie podoba mi się, szczególnie dwie pierwsze zwrotki. Pozdrawiam😊 |
dnia 25.04.2017 20:13
PaULA - dzięki za sugestię , miło, że zaglądasz:) Pozdrawiam:) |