dnia 31.03.2017 08:08
Bywa tak w naszym życiu czasami
że się rozminą oczy z nogami
uszy z rozsądkiem, z miłością serce
złogi nam tylko zostają w nerce
drogowskaz czasem wielkością mami
na mapach szlaki pozamieniali
i na polczkach srebrnymi łzami
diamenty marzeń nikną w oddali
wtedy przed lustrem stań na golasa
obejrzyj siebie od stóp do głowy
masz w sobie wszystko sort pierwsza klasa
stwórz wokół siebie świat całkiem nowy
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 31.03.2017 08:52
...nie tą razą |
dnia 31.03.2017 09:04
Złamanym konarem
wsparty o niebo
- to ciekawe, ale całość pozostawia niedosyt, chociaż obrazy potraktowane symbolicznie niosą wiele znaczeń. Pozdrawiam. |
dnia 31.03.2017 11:01
wezmę ze sobą dziś;
"jesion przy bramie
zastygł w wodzie
złamanym konarem"
Buziaki.Ola.:) |
dnia 31.03.2017 11:02
PS. Uwielbiam motyw "odbicia" |
dnia 31.03.2017 12:24
Bywa, ze obiekt i jego odbicie zamieniają się rolami w świadomości.Na ogół po przetarciu oczu wszystko wraca na swoje miejsce. Ale zdarza się, że nie, i wtedy świat staje na głowie. Częste zjawisko u zakochanych :)
Moc pozdrowien |
dnia 31.03.2017 13:00
próbują się wstrzelić w kwantyfikator owej funkcji logicznej, gdy niewiadomą jest rzeczywistość, życie przewidywalne stałoby się bezmyślnym, istnienie bez wróżb i zgadywań byłoby również niepokojące jak ścian płaczu, pozdrawiam autorkę cieplutko, |
dnia 31.03.2017 14:32
Przetarcie oczu powoduje, że wracamy do rzeczywistości...Często jednak "świat na opak" jest ciekawszy i jesion może być "wsparty o niebo"...Może właśnie dlatego podmiot liryczny przeciera oczy wolno?
Pozdrawiam ciepło :-) |
dnia 31.03.2017 18:18
Alfred - rozbawiłeś mnie :-). Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 31.03.2017 18:23
Mithotyn - niedobrze, ewentualnie rozejrzę się za koszem. :-) Dziękuję i pozdrawiam. |
dnia 31.03.2017 18:35
silva - będę wdzięczna za ewentualną podpowiedź, co zmienić, dodać, ująć... Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 31.03.2017 18:40
no, właśnie, nie tą razą, czyli, że były te razy i że jest zasadna nadzieja, że te razy jeszcze będą
dla mnie tyż: nie tą... |
dnia 31.03.2017 18:42
Ola Cichy - jesion się ucieszył :-)) Chyba bardziej, niż z kałuży, w której się przeglądał. Ja też :-)) Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 31.03.2017 18:48
Janusz - jak świat staje na głowie, można zrobić to samo i wszystko wydaje się w porządku. :-) Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 31.03.2017 19:12
Robert Furs - tak jakoś troszkę matematyki chciałam do wiersza przemycić :-) Dziękuję i pozdrawiam. |
dnia 31.03.2017 19:16
lunatyk - tak wolno, by za szybko świat nie wrócił do normy. Trafnie odczytujesz. :-) Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 31.03.2017 19:21
adaszewski - mimo zasadnej nadziei i tak załamka. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 31.03.2017 19:45
Ładne to obrazowanie, chociaż nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jednak w kilku miejscach, aby zyskać wers - zbędne dopowiedzenia.
Mam na myśli:
w nocy padało
niewiele
zanim włożyłam buty
została jedna kałuża
oraz
potem przecieram oczy
tak wolno
by wszystko mogło
wrócić na miejsce
Tak czy owak całość układa się zgrabnie w efemerycznie senny nastrój, który wciąga.
pozdrawiam C. |
dnia 31.03.2017 21:56
Ponieważ nie potrafię pisać komentarzy. Dziś podepnę się pod Olę. Pozdrawiam😊 |
dnia 01.04.2017 19:10
Craonn - przyjrzę się wskazanym wersom, chociaż niewiele to uzasadnienie tylko jednej kałuży, a tak wolno dotyczy zarówno tempa przecierania oczu, jak i przyzwolenia. Dziękuję za sympatyczny komentarz i pozdrawiam. |
dnia 01.04.2017 19:11
PaULA - podpięcie też cenne. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 02.04.2017 20:58
No cóż, jesion ze złamanym konarem zawsze może posłużyć za drogowskaz. Nastrój jest. Pozdrawiam, A |
dnia 03.04.2017 06:58
Magrygał - jesiony to drzewa chwasty według leśników.Ten przy bramie raczej zasłania wyjazd i nie ułatwia. Dziękuję i pozdrawiam :-) |
dnia 05.04.2017 19:41
Klimatyczny, nastrojowy wiersz. Zaskakujące zakończenie. :)) Myślę, że czasami lepiej, jak nie wszystko wraca na swoje miejsce :)) Wizualizacje naszego umysłu mogą być ciekawsze, niż to, co w realu, pozdrawiam |
dnia 06.04.2017 11:50
sibon - nie spodziewałam się, że po tygodniu jeszcze ktoś tu zajrzy! Tym bardziej dziękuję za ciekawy komentarz. Pozdrawiam |