To był dobry dzień
Ulica tętniła swoim życiem
Panna Józia odjechała na sygnale
Życzono jej upragnionego Karolka
Być może do kolejnego razu sztuka
To był dobry dzień
Pan Mietek wrócił nieopalony
Przestraszony zagubiony
Przywitał się z żoną
Nigdy tego wcześniej nie robił
To był dobry dzień
Dzieciaki głośno gaworzyły
Chłopcy i dziewczynki
Kiedyś będziesz miał
Karolku fajnych kolegów sporo
To był dobry dzień
Pan listonosz u jednej pani
Jedna pani z listonoszem
Wszyscy wiedzą co jest grane
Co niektórzy zazdroszczą wzrokiem
To był dobry dzień
Jasio dostał klapsa za zapałki
Kiedyś podpalił stary stóg i płakał
Wszyscy go żałowali i przytulali
Pogubił się chłopiec podpalać czy nie
To był dobry dzień
Przed kościołem czekał na Marynę Janosik
Z wypiekami na twarzy wyszła dziewczyna
Długo się spowiadała długo
Jak dobrze że nikt nie wie z czego
To był dobry dzień
Nawet burza nie zmąciła nastroju
Drzewa otrzepują się z deszczu
Jutro będzie kolejny nowy
Oby to był dobry dzień
Dodane przez RaDar
dnia 25.03.2017 12:59 ˇ
5 Komentarzy ·
631 Czytań ·
|