dnia 18.03.2017 23:34
i tu tkwi ambaras :) pozdrawiam cieplutko, |
dnia 18.03.2017 23:57
Do ściągi gimnazjalnej w sam raz, chociaż miarkuję Autorko, że jesteś ponad wszystko. Adieu |
dnia 19.03.2017 00:03
romantyczny typ.świetnie!
postać z maskarady?
igła w Twoim nierealnym sacrum.
kiedy czytam, na ułamek chwili jakbym Cię rozbliźniał.
rany, wiem, że się nie zagoją
Bardzo się odkryłaś w tekście.
tak jak lubię
dziękuję
pozdrawiam C. |
dnia 19.03.2017 04:47
zabieg z :
nade...
wszystko
wierzyli w miłość
jak dla mnie strasznie usztuczniony, wiersz nie zatrzymuje mnie.
podoba się jedynie: na ściernisku
niebo przesuwa paciorki |
dnia 19.03.2017 06:08
...nictu |
dnia 19.03.2017 07:06
Często nasze starania przechodzą mimo, w takim przypadku należy ich zaniechać. Pozdrawiam |
dnia 19.03.2017 07:15
Hejka! HEJKA!
Stosownie do wpisu Ooo!
Pozdrowiionka dla wszystkich czytających.
Robert Furs:
Jak zwykle taktowny.
Dziękuję.:):)
Sens istotny.
Ciepełkowo również.
Ooo;
Pozwolę sobie przy okazji tego wpisu zabrać głos.Na..
No właśnie. Nie jestem tu pierwszy dzień, coś tam już naskorobałam, więc wolałabym , jeśli już... komentarz w kontekście.
Merytorycznie- z mojej strony- Ooo- gimnazjum nie ma szans.(czyżby głos w dyskusji?)
Dawno nie słuchałeś młodzieży w tym przedziale wiekowym.
To już nie ten czas. Liceum prędzej Awans nie?
Ale i tuz zapewniam...Kiepsko. Wiem, bo czytam produkcje! Na 376...sztuk 1 może.
Z interpretacją jeszcze gorzej.Nawet nie wiesz, ile trzeba się nagimnastykować, żeby zaiskrzyło!
Człowieku!
A tak na marginesie, jak na gimnazjum,to Cię odpytam- skąd cytat?
Bardzo bardzo dobrze- +3.
Jesteś ponad gimnazjum mniemam? Z żartem i ciepełkowo.
Ja ponad gimnazjum...w jednym zrozumieniu.
I ponad wszystko- czyli Twój wpis.????*)
I ponad- jako żart.
Dziękuję, że wpisałeś się.
Sorki za wywody a propos gimnazjum.
Nie lubię takich komentarzy.
Naprawdę wiem, co piszę.
Nie ubliżając gimnazjalistom... Ci po... ale...
Trzymajta się Ooo.
Serdecznościowo.
O. (pojedyncze*)
Craonn;
Hm...
Nie wiem co odpisać.
Podoba się mi Twój neologizm.
I komentarz odnośnie sacrum.
Pomyślałam, że...coś jest na rzeczy.
Naprawdę.
U fundamentów.
Czasem coś wypełza.
Cóż.
Ale co do formy.
Nadrabiałam zaległości w czytaniu tekstów i komentarzy (ostatnio coś praca mnie przerasta)i ...bodźnął mnie czyli tam... popchnął...do naskrobania komentarz Milianny do adaszeskiego.
Trochę w innym kontekścię. Oczywiście.
Wszelkie podobieństwo do postaci i zdarzeń...jest li fikcją tylko
A że słowa same przypełzy. Tak przekornie. Jak zwykle ... za szybko szybko...to żem zapisała i... poszła na Curie do kina.
No a potem. Szybka piłka.I jest.
Dziękuję.
Za odgrzebanie...
Myślę, że nie muszę tłumaczyć.
Milianna:
No tak jakoś wyszło.
W kontekście rozważań nad poezją i powołaniem..
Przy okazji.
Tak.
Ścierniskowo obiema łapkami.
Pozdrowioneczka.O.:)
Mithotyn:
Cholera jak "cuśtu", to prawie się nie wpisujesz.
Ajak "nictu"- to zawsze.
Nic Cikurde nie umknie?
Jakiś sygnalizator masz czy cu?
Dzwoni i mryga jak kto coś uwali?
Tożąrtoczywiście.Pozdrowioneczka.
Ciepełkowe.
Jaktam herbatka?
Z wrażenia co do wpisów nie zdążyłam z kawą.
Bez zadęcia.Co do tekstu.
Nie mam nic do stracenia.Przecież to taka słomka nad ścierniskiem.
(M.No właśnie- ściernisko konkretne jet!)
Szkoda żem nie w gimnazjum.Pani dałaby plusa z aktywności. Może dwa za znajomość Norwida.:)
Czy gniotki przechodzą do historii??
Pozdrowionka ciepełkowe!
Dla wszystkich:)
Piękny dzionek u nas. Mam nadzieję,że u Was też.
Ola. |
dnia 19.03.2017 07:17
zdzislawis:
Ano!
To najważniejsze, co napisałeś.
Nie powinno się ich zaniechać.
Ciepełkowo.
Dzięki za życzliwość.
O.:) |
dnia 19.03.2017 07:22
Sorki za zeżarcia;
w komenterzu do Ooo;
-Ci potrafią...
- i wtymsamym w kontekście; adaszewskiego
Coś gastrskopia na wzrok mi rzuciała... się, coś gorzej widzę. |
dnia 19.03.2017 09:17
Kiedy ci się wyda
świat ponury szary
wdziej na lewo dżinsy
buty nie do pary
głaskaj pod włos kota
usiądź na ściernisku
wszystkie smutki żale
wytrzaskaj po pysku
a kiedy ci ulży
wstań wcześnie o świcie
wytarzaj się w kwiatach
i daj susa w życie
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 🌻. |
dnia 19.03.2017 09:23
Alfred;
Alfredzie kochaniutki.
Ależ mi spasował Twój obrazek!
Na lewo dżinsy i buty nie do pary?
Hm... spróbuję.
Powiedzą,że już do końca mi dobiło, bo opinia"zakręcona"- to standard.
Ściernisko...
Nie takie smutne.
W praktyce.
Nie od razu zbiory zwożą.:)
Pozdrowioneczka.
Ola :):):) |
dnia 19.03.2017 09:39
Nie przepadam za romantykami - "delektowanie" się miłością niespełnioną nie jest w moim guście - tak a' propos romantyków.
Ale Norwida bardzo lubię i cieszę się, że go przywołałaś - od tej zwrotki bardzo mi się podoba :-)
Pozdrawiam ciepło :-) |
dnia 19.03.2017 09:53
lunatyk:
Bo początek to jest coś, co kocham najbardziej- ironia:)
Norwid... no wizjoner.
Gdyby był w swoim czasie publikowany, zmieniłby obraz poezji polskiej.
Poszłaby w innym kierunku.!
No a reszta... mojowa.
Cuepełkowo.
Ola.:) |
dnia 19.03.2017 10:02
Norwid zmuszał do myślenia...Dobrze, że chociaż później go odkryto. Może patrzy teraz na nas z góry i cieszy się, że o nim mówimy? Kto wie? :-)
Miłego dnia. I słońca :-) |
dnia 19.03.2017 10:08
Maria Janion dawno temu ogłosiła śmierć romantyzmu, a my i tak swoje... Pozdrawiam. |
dnia 19.03.2017 10:17
lunatyk;
Ano.
Romantyzm.
Norwid w sumie nie był romantykiem.
PZdr.:)
silva:
Janion - specjalistka od romantyzmu.
Jak napisałam.
Początek to ironia.
Więc...
Na ściernisku nie modlą się o romantyka.:):)
Nie za bardzo rozumiem Twój komentarz w kontekście mego tekstu.
Ciepełkowo. Ola.:) |
dnia 19.03.2017 10:18
Biedne te romantyki... |
dnia 19.03.2017 10:32
Wiersz nie porywa, ale da się przeczytać:)
Denerwują mnie jednak komenty autorów w tak dużej ilości i nie wnoszące nic do treści wiersza i do innych komentów.
Czyli po trochu za Mithotynem: nictu
Pozdrawiam:) |
dnia 19.03.2017 10:35
frogiszcze;
Ba...
Trochę.
Pprzeżyła się konwencja.Nie ma co.
Ale...
Jedno jest pewne...
Miłości niespełnione pamiętamy najbardziej.
Nawet dziś.
I cierpienie - skrajne emocje- lepsza pożywka dla... sztuki.
Czy takie tam.
Pozdróweczka. Ola.:) |
dnia 19.03.2017 10:43
Edyta Sorensen;
Cieszę się, że da- w ten poziom był celowany.
Pretekst do rozmowy.
Ja lubię.
Może mi brak gadek.
Namiastka możliwości z realu.
Pozdróweczka.
:):)
Fajnie że kliknęlaś
O. |
dnia 19.03.2017 11:42
Hejtka! HEJTKA!
Jedynie odniosłem się do tekstu o romantykach ci onych i wsadziłem go - jako ściągę - do szuflady gimnazjalisty podczas pisania wypracowania na temat Norwida. Czy to mu pomoże (uczniowi, a i mistrzowi), nie wiem. Sądząc po głosach komentatorów, raczej nie.
Nie mam wątpliwości, że wiesz co piszesz i masz prawo tego bronić.
Ja również mam prawo zauważyć, to co powyżej. Adieu |
dnia 19.03.2017 11:51
Ooo:
Gdzież tam!
Jakie" hejtka"?
Hejka Hejka!
Oczywiście, może trochę w bok od Twojego komentarza mój.
Ale włos jeży się mi... przy uwagach odnośnie tego poziomu.
Gimnazjalnego.
Komentarz więc powstał nieco alergiczny
Ale...
Ciepełkowo?
Jak pytanko?
Pozdróweczka.:):)
Ola. |
dnia 19.03.2017 12:53
https://www.youtube.com/watch?v=cA-cCmLSoAo |
dnia 19.03.2017 12:56
alemgapcio, pozdrowionek romantycznych nie posłałem, więcto czyniętu |
dnia 19.03.2017 13:26
Nie ma róży bez ognia. |
dnia 19.03.2017 14:17
Juliusz Karowadzi;
Dzięki za pozdrowionkai link;):)
Słoneczkowo.
O.
Ooo;
Nie oglądałam.
Czasy PRL-u absurdalnie.
Jaki związek?
Odbiłeś piłeczkę cytatową.
Biorę np. po ochorobie.
odbijam cytatem, którego siędogrzebałam:
"Nie czas żałować róż, gdy płoną kolce".
:) |
dnia 19.03.2017 15:33
W kilku słowach powiedziałaś wszystko, co istotne. Niespełnione miłości zapadają w serce, pamięć na zawsze i nieważne, lubimy romantyków czy nie.
Paciorki na ściernisku świetne i to niedopowiedzenie na końcu. Ja czytam dalej Norwidem:
...
co mam zrobić
żebyś
...Żyć mi rozkazał...
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 19.03.2017 16:03
Tak napisany wiersz podoba mi się, mało słów i przestrzeń na refleksje. Między jego wersami można "wpisać" swój własny tekst. Pozdrawiam |
dnia 19.03.2017 16:10
Olu, napisałaś:
A tak na marginesie, jak na gimnazjum,to Cię odpytam- skąd cytat?
Bardzo bardzo dobrze- +3.
Odpowiedziałem tytułem filmu Barei.
SCENA 6 W SZKOLE
Janek: Kto to napisał? Majerówna!
Uczennica: To nie ja!
Janek: Autor!
Uczennica: yyy Sienkiewicz.
Janek: No niezupełnie.Mickiewicz.Trzy minus.
SCENA 12 W SZKOLE
Dyrektor: Uuu Nie rozumiem? Bardzo dobrze, przecież macie zwiększoną ilość godzin?
Janek: No właśnie,ale chodzi o to , żeby zmniejszyć Panie dyrektorze!
Dyrektor: Panie kolego bardzo dobrze, ale przecież w ubiegłym tygodniu prosiliście o zwiększenie!
Janek: Tak, ale ...
Dyrektor: No więc hy, hy , hy zgodzicie się chyba, że tutaj hy, hy.
Janek: A nie, nie, rzecz chodzi, rzecz polega na tym, że żona moja chodzi do pracy na jedenastą, a ja chodzę różnie, a chodzi mi o te godziny poranne, dlatego, że jest nerwowa atmosfera ostatnio, żona cierpi na bezsenność, ja po prostu nie chcę, aby ona zostawała w domu sama z...Sama.
Dyrektor: Bardzo dobrze, dostatecznie. A może to znaczy... sama, sama.
------------------------------------------
Teraz ja mam pytanko: Co bierzesz np. po ochorobie?
Dodam, że występuję w liczbie poj., więc zwrot Trzymajta się...
Adieu |
dnia 19.03.2017 17:32
sibon:
Cieszę się z opinii na temat paciorków.
Tak. Niespełnione miłości zawsze zostają.. niespełnione i doskonałe.
Serdeczności.
Ola:)
koma17:;
Jak miło, że otwiera możliwości interpretacyjne:):)
Zawsze znajdujesz coś fajnego.:):)
Pozdrowioneczka.
Ola.:)
Ooo;
Tak.Wiem.
Nie obejrzałam nigdy w całości.
Dlatego wzięłam "n"p czyli nieprzygotowanie po chorobie- uczniowie tak biorą. Jak są betoniki.
Scenki karykaturalnie fajne.:):)
Miło mi, że poświęciłeś dodatkowo czas.
Cóż absurdy pewnych czasów.
Ale się"czasy" skumulowały.
O.:) |
dnia 19.03.2017 17:44
zaczepiasz się ostatnim wersem, oj zaczepiasz! :) |
dnia 19.03.2017 17:57
Romantycy to gatunek wymarły jak dinozaury a osobiście uważam okres romanttyzmu w poezji za jeden z najlepszych.
pozdrawiam |
dnia 19.03.2017 18:03
adaszewski:
:)
!
mefisto35;
Tak całkiem wymarły?
Pozdrowioneczka.
O. |
dnia 19.03.2017 23:08
Użycie czasu przeszłego w pierwszym wersie wskazuje, ze wiersz dotyczy okresu romantyzmu. Wydaje mi się jednak, że może on odnosić się do pewnej postawy życiowej, którą można określić jako romantyczną i która wciąż charakteryzuje pewną grupę ludzi i która nie musi mieć cokolwiek wspólnego z takimi czy innymi nurtami poetyckimi. Ja sobie zmieniłem słowa "kochali" i "wierzyli' na "kochają " i "wierzą" - i teraz czytam wiersz jako charakterystykę romantycznej duszy, istniejącej tu i teraz. Dodam jeszcze - charakterystykę ambiwalentną, zarówno z nutką ironii, jak też akceptacji. No i dobrze...
Moc pozdrowień |
dnia 20.03.2017 08:07
Olu - dla mnie to jest piękny, bardzo "pojemny" wiersz, a już "na ściernisku - niebo przesuwa paciorki - rosa i ścięte chabry " przytulam .
Serdecznie bardzo :) |
dnia 20.03.2017 11:39
Janusz;
Bardzo trafne Twoje odczytanie.:):)
Ambiwalentna jak najbardziej.
A czas terazniejszy.
Hm... Jest przecieź tu pytanie o "tu i teraz".
I "romantyczną" postawę...
Pozdrowioneczka ciepełkowe i dzięks za wnikliwość interpretacji.:)
Ola.
mgnienie;
Wiesiu ciepełkowo.
Dzięki za miłe słowo i przytulenie.
Te "paciorki" też lubię.
Cmok cmok.
Ola.:) |
dnia 20.03.2017 20:52
Kiedyś wierzyli, że tak wygląda miłość, teraz wszystko się zmieniło, tak jak w każdej dziedzinie życia. Pozdrawiam:) |
dnia 21.03.2017 06:39
PaULA:
Wszystko się zmienia.
A miłość?
Sposoby jej wyrażania na pewno.
Czy lepiej "wierzyć " w "miłość niespełnioną"?
Czy...
Pozdrowionka również.
Miło że zajrzałaś.
O. |
dnia 21.03.2017 11:06
Czarujesz poetyckim rekwizytem przez przeciągnięcie go w czasie do współczesności. Pięć ostatnich wersów potwierdza tę romantyczną iluzję :-)
pozdrawiam |
dnia 30.03.2017 12:16
Irena Michalska:
Irenko dziękuję za poczytanie.
Sorki, że tak późno, ale nie spodziewałam się, że jeszcze ktoś zajrzy.
W samo sedno.:):):)
Z odrobiną
...
O. |