dnia 17.03.2017 01:34
w takim razie polecam numerologie. |
dnia 17.03.2017 07:26
Całość, ale to najbardziej:))
Werdykty gwiazd i planet
dla chybotliwego losu.
Dostarczona w pakiecie
mętna błazeńska gadanina. |
dnia 17.03.2017 07:51
Zgadzam się z przesłaniem wiersza, bo nie wierzę w horoskopy.
Pozdrawiam:) |
dnia 17.03.2017 08:30
Z ogrodu trzeba prędzej czy później wyjść, a tam za furtką czycha fatum.....:))) Pozdrawiam A |
dnia 17.03.2017 08:32
czyha, rzecz jasna, śpię jeszcze z rana..... A |
dnia 17.03.2017 09:37
Mętna błazeńska gadanina - a jednak jest na nią olbrzymi popyt. Lepiej peelko daruj sobie poranną prasówkę i od razu po herbacie zajmij się ogródkiem. W nim tkwi więcej prawdy o przyszłości, niż w tabloidach.
Moc pozdrowień |
dnia 17.03.2017 09:38
Porządkując ogródek, przyjemnie jest wesprzeć się pozytywnym horoskopem, a wtedy zapomina się, że widziane przez nas gwiazdy mogą już nie istnieć. Pozdrawiam. |
dnia 17.03.2017 09:59
Zależy, jak się komu życie ułoży, to i horoskop się zgadza. I najbardziej czwarta strofa. Pozdrawiam😊 |
dnia 17.03.2017 10:03
umysł powinien być jak sito
problemy świata na co ci to
niech nas wprowadza wąska furtka
do przyjaznego nam ogródka
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 17.03.2017 10:15
podoba mi się, głównie dlatego że podzielam opinię autora ;) |
dnia 17.03.2017 10:54
Lepiej docenić placebo, niż przecenić rozum. Serdecznie pozdrawiam. |
dnia 17.03.2017 11:30
Najlepsza jest "praktyka stosowana"
(tautologizm praktyczny),
zamiast czytania bzdur od rana
zwłaszcza gdy dzień śliczny.
Reszta, to cytata całego wiersza,
w którym argumentacja
jest mądra i znacznie szersza.
serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 11:36
Mądrze i zgrabnie napisane, a czwarta z wyjątkową mocą, ile ja walczyłem by te gwiezdne mądrości omijały mój telefon, plaga jakaś :) |
dnia 17.03.2017 12:52
A ja lubię poczytać - jeśli jest dobry - to miło, jeśli mi coś nie odpowiada - do kosza :-) A że "mętna błazeńska gadanina"? Trudno...
Pozdrawiam z ogródka :-) |
dnia 17.03.2017 14:02
najlepiej działa stara reguła, na dwoje babka wróżyła.
ostania strofka rozprawia się z tematem astrologicznym w sposób wielce racjonalny.
pozdrawiam bez patrzenia na układy sfer. |
dnia 17.03.2017 14:33
w wróżby nie wierzę, ale wiersze o nich bywają całkiem malownicze :) pozdrawiam cieplutko, |
dnia 17.03.2017 16:21
Kamila - przekażę peelowi :-) Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 16:25
pan_ruina - też tę strofkę lubię. :-)) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 16:27
joan - horoskopy są mi obojętne, peel ich nie lubi ;-) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 16:31
Magrygał - spokojnie, wszystko wokół ogrodu pod kontrolą, a fatum zapewne pomyli furtki ogrodowe :-) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 16:35
Janusz - prasówka do lamusa, przy porannej herbacie lub kawie przegląd nowości na PP :-) Ogród Poezji. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 16:39
silva - oczywiście, wszystko, co pozytywne jest przyjemne, nawet bardzo. To może i horoskopy? Szkoda czasu na nie, lepsza lektura kolejnego wiersza. :-) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 16:46
PaULA - szczególnie, przy dopasowywaniu wróżby do zdarzenia już po fakcie. Tylko o co to robić? A ta czwarta strofa może powinna kończyć wiersz? Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 16:52
Alfred - mam plan: pozbieram Twoje komentarze, które umieszczałeś pod moimi wierszami. Nie mogą przepaść w czeluściach Internetu, bo są jedyne w swoim rodzaju. :-))) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 16:53
veles - miło mi bardzo z tego powodu. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 16:56
stawil - w placebo drzemie siła, a z przecenianiem, to trzeba umiaru we wszystkim. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 16:58
kurtad41 - podoba mi się ta "praktyka stosowana". Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 17:04
frogiszcze - znakiem naszego czasu jest uszczęśliwianie na siłę, za nasze pieniądze, różnymi ofertami. Najgorzej raz dać się złapać, potem - lawina. Mam nadzieję, że walkę z horoskopami na telefon wygrałeś. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 17:12
lunatyk - czyli masz "zdrowe" podejście do sprawy :-) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam, patrząc przez okno na mój ogród w deszczu. |
dnia 17.03.2017 17:15
Juliusz Karowadzi - przypomniałeś świetną regułę. Racjonalne podchodzenie do spraw jest niezłe. :-) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 17:19
Robert Furs - malownicze? Ładne określenie. Zakładam, że i moje wersy podpinają się pod nie. ;-) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam |
dnia 17.03.2017 17:50
nie przekonuje mnie, sorry |
dnia 17.03.2017 18:01
adaszewski - w porządku, szczerze - mnie też nie do końca. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie |
dnia 17.03.2017 22:12
Nie czytam horoskopów, walczę, jak frogiszcze, by mądrości wróżbitów nie trafiały na mój telefon (póki co, bezskutecznie), a wiersz podoba mi się :))
Pozdrawiam |
dnia 18.03.2017 08:09
sibon - dzisiaj nawet prognoza pogody brzmi jak horoskop, nie wspominając o najróżniejszych informacjach o tym, co w przyszłości zaistnieje. Dziękuję za słowa z podwójnym uśmiechem. Serdecznie pozdrawiam |
dnia 18.03.2017 10:16
Świetny tekst!
Porażająco prawdziwy, wybornie podany.
tutaj zbladłem z wrażenia:
Ochrona astralnym fluidem
pozwala na wybryki
i nikt nie czuje się nieswojo,
gdy nazywają go durniem.
gratuluję i pozdrawiam C. |
dnia 18.03.2017 18:08
Craonn - Twój komentarz mnie "uskrzydlił". Bardzo, bardzo dziękuję. Pozdrawiam rumieniąc się z wrażenia |
dnia 19.03.2017 13:40
"chybotliwy los"- fajne skojarzenie z płomieniem świec.:)
Ogródek super sprawa.
Można w nim...
Jak napisałaś.
Pozdrówka.O.:):) |
dnia 19.03.2017 15:24
Ola Cichy - fajnie interpretujesz, świetne skojarzenie :-) Dziękuję. Serdecznie pozdrawiam |