przy altanie kawiarni skąd całe śródmieście
najświeższe wiadomości i tragedie bierze
z czasów które nie każdy dokładnie pamięta
przysiedli zasłużeni dla sztuki tancerze
ponoć jeden z opery a drugi w teatrze
pod bacznym okiem władzy stawiał pierwsze kroki
ale bywa tak w życiu że chytry los zatrze
krok w pamięci taneczny i każdy dziś głuchy -
i tak wolny od zmartwień nieskory pochwały
za pan brat z niezdolnością pod rękę z nieszczęściem
jak siwiutkich gołębi zadumane pary
krąży każdy z uporem czułością i wdziękiem
|