poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 10.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
z zapisków enologa
Kwiat Białej Wiśni
Filetowanie planktonu
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Wiersz - tytuł: SAMUEL JOHNSON (1709-1784): The Winter’s Walk (ang. > pol.)
Spacer zimowy

Spójrz, miła, wszędzie, gdzie idziemy,
Taka ponurość z każdej strony -
Odkryte wzgórze, siwa ziemia,
Gaj łysy, niebo zasępione.

Nie tylko na jałowych polach
Twa siła, Zimo, się potwierdza,
Rozszerza się twa straszna wola,
Czuję twój zacisk wokół serca.

Tam, gdzie ochoty tyle było,
Utrwala się już smutku władza,
Zlękniona ledwie tli się miłość,
A zachwyt w rozpacz się przeradza.

W nadziei, w strachu bez powodu,
Nieszczęsny, czekaj swego końca:
W kieracie przemian roku chodzisz,
Na służbie cienia, takoż słońca.

Ułudą jestem umęczony,
Co duch i ciało jej nie zwalczą!
Pochwyć mnie, Stello, w swe ramiona,
Przed złem istnienia bądź mi tarczą.

przełożył Maciej Froński



I oryginał:

Behold, my fair, where'er we rove,
What dreary prospects round us rise,
The naked hill, the leafless grove,
The hoary ground, the frowning skies.

Nor only through the wasted plain,
Stern Winter is thy force confess'd;
Still wider spreads thy horrid reign,
I feel thy power usurp my breast.

Enlivening hope, and fond desire,
Resign the heart to spleen and care;
Scarce frighted love maintains her fire,
And rapture saddens to despair.

In groundless hope, and causeless fear,
Unhappy man! behold thy doom;
Still changing with the changeful year
The slave of sunshine and of gloom.

Tired with vain joys, the false alarms,
With mental and corporeal strife,
Snatch me, my Stella, to thy arms,
And screen me from the ills of life.
Dodane przez Maciek Froński dnia 07.02.2017 15:51 ˇ 15 Komentarzy · 768 Czytań · Drukuj
Komentarze
Janusz dnia 07.02.2017 16:47
Bardzo dobry przekład. Tylko nie lepiej "takoż' zamienić na "oraz"?
Moc pozdrowień
Ola Cichy dnia 07.02.2017 18:02
Bardzo dobry.
Z takoż.
Dla mnie.
Pozdro.Ola.
silva dnia 07.02.2017 18:11
Pięknie, tylko zastanawiam się nad końcową Stellą, czy nie chodzi przypadkiem o Stellę Maris? Pozdrawiam.
Maciek Froński dnia 07.02.2017 18:39
Chyba nie... Było wtedy przyjęte, że poeci swoje ukochane, nierzadko mężatki, ukrywali w wierszach pod takimi właśnie imionami jak Stella, Celia czy Lucasta.
lunatyk dnia 07.02.2017 19:48
Podoba mi się:-) szczególnie zwrotki pierwsza i ostatnia. Pozdrawiam :-)
koma17 dnia 07.02.2017 20:22
Ten wiersz w Twoim przekładzie ma urok. Pozdrawiam
mastermood dnia 07.02.2017 20:45
no, czyta się
Maciek Froński dnia 07.02.2017 21:41
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze :)
Alfred dnia 07.02.2017 21:56
A kiedy cichcem wredna starość
pokryje lico jak chłód cieniem
łatwiej mi w sen się przeistoczyć
Twoim serdecznym przytuleniem

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 .
Alfred dnia 07.02.2017 21:57
pokryje lico chłodnym cieniem. Pozdrawiam.😊.
Maciek Froński dnia 08.02.2017 08:14
Dzięki :)
stebloff dnia 09.02.2017 06:05
Panie Maćku, też trochę próbuję tłumaczyć i pisać... Może założyć jakiś wątek w ten deseń... Pojawiają się w w.u. haiku, drabble i tłumaczenia... Na Forum widziałem sonety, poezję satyryczną i dziecięcą... ale, chyba, do "cudzych" wątków nikt za bardzo się chce dopisywać... Mam wrażenie, że stoją w mscu... Albo dialog toczy się między dwiema lub trzema osobami... Cóż, poeci w większości to egotycy...
Maciek Froński dnia 10.02.2017 08:44
Myślę, że bardzo trudno jest rzetelnie komentować przekłady literackie. Może rzeczywiście warto by było pomyśleć o jakimś osobnym miejscem na pp na przekłady? Tyle że kwestia praw autorskich nie zawsze jest tu czysta, bo prawo autorskie mamy, jakie mamy...
Milianna dnia 11.02.2017 09:19
nie patrzę na Twoje Macku przekłady pod katem czy prawidlowow, czy dokladnie, itd. Z prostej przyczyny, nie znam angielskiego.
Czytam po prostu jak wiersz, czasem porównuję z przekładami innych autorów. Rzadko.

Ten powyżej jest piękny, o miłości, niepokoju. To pierwszy wiersz, jaki w dniu dzisiejszym przeczytałam. Pozdrawiam serdecznie:)

ps. w drugiej strofie jakby jeden zaimek osobowy był mniej lepiej by brzmiało, ale byc może oryginał wymaga takiego zastosowania.
Spoks dnia 13.02.2017 19:57
Trudno mi coś o tym powiedzieć.

Umysł mój działa bardziej syntetycznie niźli porównawczo,
Kiedy więc tylko trafi na podobny problem - eksploduje!~
BUM~! ;)

Pozdrawiam!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 1
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67240134 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005