dnia 02.02.2017 13:14
b.dobry |
dnia 02.02.2017 14:23
Tajemniczy ten pociąg i na pewno dawny, bo współczesne Intercity jeżdżą niemal bezszmerowo. Może to był Pociąg do życia wiecznego J. Pilcha. Przecinki po pociąg w refrenie. Witam na PP. Pozdrawiam. |
dnia 02.02.2017 16:11
właściwie wystarczy ostatni wers, reszta to bicie piany :( |
dnia 02.02.2017 17:45
dobrze się czyta, wiersz nostalgiczny, przyjemny w odbiorze,podoba się ,pozdrawiam :))) |
dnia 02.02.2017 18:34
dziecinada |
dnia 02.02.2017 20:13
Stefsnie .Jakbym cię dobrze znała...
Z rozmów. Chociaż to niemożliwe.
Śledzisz dobrze tropy na PP i na zamówienie wstrzeliłeś się w klimaty -pociąg i jego wieloznaczna symbolika.
Czyli punkt rozpoczęcia skojarzeń- wiersz Edytki. Mój komentarz dotyczący Grabińskiego.
Brakuje jeszcze tylko konduktora,który namawia pasażerów do pozostania przed wjazdem na ślepy tor.
I u Cb doświadczenie graniczne, które lubię.
Może za srebrzyście i mgliście, nie mroczno...ale.
Dałam się ponieść nastrojowi turkotu kół który słychać w wersyfikacji (może nieco onaż do obróbki)
Więc niech będzie +
Kupuję, jazda pociągiem ma coś w sobie. |
dnia 02.02.2017 20:17
Sorki za lit. w imieniu.
PS.Chyba, że skojarzenie przypadkowe, to i mój komentarz jak dzik w sosnę.O. |
dnia 02.02.2017 20:37
Przepraszam za uwagę o przecinkach, zasugerowałam się, że są w innych miejscach, a tu prawie brak interpunkcji, wobec tego warto usunąć wszystkie. |
dnia 02.02.2017 22:11
Dla mnie pociąg jest tutaj alegorią życia - nie wiemy, dokąd on nas zawiezie i jakie po drodze czekają niespodzianki, ale jedziemy... Przy takiej interpretacji wiersz nabiera sensu. A forma piosenki nadaje mu specyficznego klimatu. Mnie się podoba.
Pozdrawiam |
dnia 02.02.2017 22:59
Pociąg widmo. Pozdrawiam:) |
dnia 03.02.2017 08:24
Wiersz trójzestrojowy z kataleksą. Troszeczkę wysiłku i można go przerobić na sylabotoniczny. Myślę, że brzmiałby wówczas lepiej, jako piosenka.
Np. refren: Po srebrnych nitkach pociąg gna
Przez ciemny las a w lesie mgła
Wszystko wkoło faluje w rytm
Gdzie jedzie pociąg nie wie nikt
Pozdrawiam :) |
dnia 03.02.2017 10:08
Cześć Wszystkim!
Dziękuję za miłe słowa. Oficjalnie uznaję mój debiut tutaj za udany :)
Wszystkie uwagi sobie przeanalizuje.
@Silva - problem z decyzją jak i czy używać interpunkcji jest dość powszechny :) pracuję nad tym.
@Ola Cichy - bardzo miłe słowa, dziękuję. Co do mojego śledzenia PP to dopiero się tu rozglądam, a wiersz powstał zanim odkryłem to miejsce, ale jeśli tu pasuje to dobrze chyba :)
@Janusz, gdybym nie znał autora, odbierałbym to dokładnie tak jak Ty
@Joan może jak się jakiś zespół muzyczny zgłosi to popracujemy nad tym :) |
dnia 03.02.2017 14:43
zdecydowanie udany.
zwłaszcza, że jego lektura, w formie skojarzyła mi się z Puszkinem.
zaś w treści, z filmem, również rosyjskiego twórcy, Andreja Konczałowskiego, z 1985 roku, ale wyprodukowanym w USA - "Uciekający pociąg".
przyjemnie się w nim myśli. |
dnia 03.02.2017 20:19
straszna grafomania. Ludzie, co wy! Piejecie takie zachwyty nad tekstem ostatecznie dennym? |
dnia 04.02.2017 13:57
Panie Romanie, to z pewnością nobilitacja znaleźć się w Pańskim kanonie rzeczy "ostatecznych" Pozdrawiam. |
dnia 04.02.2017 15:09
Witaj na forum, pojeździłem trochę w Twoim pociągu, początek zawsze jest zajmujący, z czasem nabiera rozpędu i miarowego stukotu, waże jest tak naprawdę to co Ty czujesz, jeśli jednak ktoś poczuje nieco twojej strawy i da temu wyraz w swoim komentarzu, to dobrze. Każdy komentarz ma znaczenie, pozwala się wzajemnie poznawać.
Miej się dobrze. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 06.02.2017 16:39
ona tu jest i tańczy dla mnie |