wróciłeś z włóczęgi odmieniony
przesiąknięty dziwnym niepokojem
zobacz - roje niebieskich ogników
zamieszkały w opuszczonym domu
płosząc wygłodzone stado kruków
jeszcze wtedy nic nie rozumiałeś
prosta droga odsłaniała rzekę
której nie wolno było przekroczyć
przeczuwałeś stany zawieszenia
pomiędzy pustym słowem a czynem
wystarczył dotyk człowieka stamtąd
by rozlała się zaraza niszcząc
wrażliwą tkankę poszukującą
trwałych wartości - czy tego chciałeś
Dodane przez Jutta
dnia 26.01.2017 03:58 ˇ
8 Komentarzy ·
522 Czytań ·
|