|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: prapra |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 29.12.2016 14:13
W księgach parafialnych tylko daty, pamięć we wspomnieniach przekazywanych kolejnym pokoleniom. Pozdrawiam |
dnia 29.12.2016 15:08
Smutna historia. Zapisy w księgach parafialnych czasami są jedynym śladem po zmarłych. Należy ufać, że Julka zapamiętała Kazimierza. Pozdrawiam. |
dnia 29.12.2016 16:09
przeczucie senior miewa
gdy nań przychodzi pora
jeden śle po księdza
drugi po doktora
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 29.12.2016 16:46
Smutny tekst - tym bardziej, że umierający myśli o rodzinie (ubogiej?) - tak odczytuję pierwszą zwrotkę. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 29.12.2016 18:10
Umieranie jest smutne,wiersz wzruszający,nastrój podkresla zapis w księgach parafialnych-jesteśmy datami, pozdrawiam miło |
dnia 29.12.2016 21:13
Surowo. Bez "obsłonek". Mocna poezja... |
dnia 29.12.2016 21:41
Dobre.
Samo życie.
Ciepełkowo.
Ola.:) |
dnia 29.12.2016 22:08
koma 17 - właśnie tak, pamięć - choćby migawki wspomnień, dają jakby drugie życie, daty metrykalne jedynie porządkują zdarzenia. Pozdrawiam serdecznie:)
silva - śmierć - jako naturalna kolej rzeczy, kiedyś chyba lepiej oswojona...Julka zapamięta ostatnie słowa dziadka, opowie swojej wnuczce, a ta swojej....Pozdrawiam ciepło:)
Alfred - ...ano tak , dziękuję za zgrabną rymowankę:) Serdecznie:)
lunatyk - rzecz się dzieje jakieś 100 lat temu, w rodzinie chłopskiej myśli się praktycznie... Pozdrawiam serdecznie:)
[bela_zwolińska][/b] - nawet daty cieszą - odszukane po latach, gdy sięgają kilku pokoleń wstecz, ale dobrze gdy można je połączyć z żywymi wspomnieniami :) Pozdrawiam ciepło:)
adaszewski - ano surowo, jak surowe było życie na wsi przed dziesiątkami lat. Pozdrawiam:)
Olu - to stare dzieje, ostatnio "porządkuję" przodków. Serdeczności:))) |
dnia 29.12.2016 22:11
ela_ zwolińska - sorki źle się wyświetliło:))) |
dnia 29.12.2016 22:33
Po każdym z nas po upływie iluś lat, nie pozostanie nic w ludzkiej pamięci, nawet stare księgi pójdą na przemiał... W obliczu takiej oczywistości rodzi się pytanie - po co tak naprawdę żyjemy? Niestety, pytanie jest wciąż bez odpowiedzi - być może ludzie głęboko religijni wierzą, że znają odpowiedź, ale nie wszyscy dostępują łaski wiary głębokiej...
Moc pozdrowień |
dnia 30.12.2016 08:51
Januszu - prawda, nasze życie to tylko chwilka i zginie w pomroce dziejów..., ale dobrze, że w ogóle się zdarzyło.
Serdeczności posyłam:) |
dnia 30.12.2016 09:34
Obrazowo,
daję słowo...
Pozdrawiam |
dnia 30.12.2016 19:34
Nie odbieram tego wiersza jako surowego, być może z racji miejsca, w którym mieszkam. Tu umieranie jest wciąż jeszcze naturalnym momentem w życiu, trzeba się do niego przygotować, praktycznie jak i duchowo. Na pogrzebach powinien być przedstawiciel każdego domu, nie chodzi o to, czy znajomy umarł czy nie, to powinność, ludzki obowiązek. Tak mi się, Wiesiu, rozgadało, bo wydaje się, że ten -dobry i bliski mi tekst-wynika z podobnego myślenia. Pozdrawiam Cię. |
dnia 31.12.2016 08:25
kurtad41 - tylko dwa obrazy utrwalone w pamięci potomnych...
Pozdrawiam ciepło:)
helutta - jest tak jak piszesz, wychowałam się w małej społeczności gdzie temat śmierci nie był tematem tabu, ludzie żyli razem na dobre i na złe...pamiętam jeszcze różańce za zmarłych odprawiane w domu i długie kondukty (tak jak piszesz - z każdego domu przynajmniej przedstawiciel). Pozdrawiam Cię Moniko serdecznie:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 33
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|