dnia 28.12.2016 14:19
Z dystansem i ironią o zabiegach kosmetycznych, ale nie tylko. Jest zastanowienie, dokąd to prowadzi. Zważywszy, że nadmiar nie zawsze jest zaletą. :-) Pozdrawiam |
dnia 28.12.2016 14:28
Lubię wiersze z subtelną ironią, jak właśnie ten :)
Moc pozdrowień |
dnia 28.12.2016 14:38
uchyłek, lubię to słowo z rezerwuaru słów medycznych, jakby określało postawę życiową, nieprawdaż?
szkoda, że go nie ma w Twoim wierszu... |
dnia 28.12.2016 14:55
Jak dla mnie nieco chaotyczny. Pozdrawiam |
dnia 28.12.2016 14:55
koma17;
Cieszę się, że oprócz ironii wobec znanych nam zabiegów wyczuwalne drugie dno.
W sumie o nie najbardziej chodziło, o relacje 'które obkurczamy bez wstydu"-
może nadam inny tytuł temu spontanowi, bedzie bardziej czytelny.
Pozdrowioneczka:):):)
O.
Janusz;
:):):)
ironia to coś, co"ole kochają najbardziej"
A jak subtelna- znaczy super jest.
Ciepełkowo.:)
O.
daszewski:
Każdy ma swoje słowne fetysze.:):):)
Nieprawdaż.
I to jak bardzo.
Powiadasz, żę tobTwoje słowo (postawa życiowa) z rezerwuaru?
*)Słusznie zauważyłeś- "gram na słowach ze słowami" (cytat niedosłowny-pewnie)- to kolejna rzecz, powiązana z pierwszą, którą uwielbiam uskuteczniać.
Szkoda,że okazje rzadkie i chętnych do sparingu-słownego *-) niewielu.
Hejka , hejka- niemedycznie i bez klimy.:):):)
Ola. |
dnia 28.12.2016 14:58
zdzislawis:
Może trochę.
Jak to w relacjach.:):):)
Pozdróweczka.
O.
adaszewski:
Zeżarło "a"- cholera, a jednak te "uchyłki"
Sorki, sorki :):):) |
dnia 28.12.2016 15:25
I za resztę literówek.
Jak ktoś zechce błysnąć "błyskotliwością"-to zawsze skutki takowe.
:) |
dnia 28.12.2016 15:43
Bywa że człowiek się odważy
gdy mu się życie nieco znudzi
wydziergać kilka tatuaży
żeby odróżniać się od ludzi
powiększy sobie piersi, usta
język, srom , sutek se przekłuje
tak piętnem czasu naznaczony
pośród cudaków paraduje
a kiedy nieco już dojrzeje
w słusznej proporcji rzeczy widzi
gdy słońce latem mocno grzeje
rozebrać się na plaży wstydzi
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 28.12.2016 16:44
byle nie Utopię - ciekawy wiersz :) pozdrawiam noworocznie, |
dnia 28.12.2016 17:58
Teraz to chyba już jest pewne, a nawet udowodnione, nadmiar bywa chorobą. Ale na szczęście większości z nas nie stać na kupienie sobie wyspy. Czekamy więc zatem jak to przystało na poetów, by jakiś błędny rycerz ją nam obiecał. :) |
dnia 28.12.2016 19:45
A wszystko z reguły po to, aby być szczęśliwszym :-) Tylko czy to nie jest złudne szczęście? Pozdrawiam ciepło :-) |
dnia 28.12.2016 20:37
Alfredzie:
Jak zwykle niezawodny:)
Pozdrowionka.
O.:)
Robert Furs:
Nie, Utopii nie będzie.
:):)::0
Pozdróweczka i życzenia odpozdrawiam.
O.
Jędzrzej Kuzyn:
Nadmiar uczuć też.
Żebyś wiedział Jędrzeju, że na szczęście.
Bo to samotna wyspa... z klimatyzacją.
Pozdrowioneczka.:):)
Ola.
lunatyk;
Ach, gdyby to tylko o operacje...
Ciepło również.
Ola.:);:):) |
dnia 28.12.2016 20:49
Klaus Kinski kupił sobie wyspę, ale go to nie uszczęśliwiło,bo był wyjątkowo okrutny wobec kobiet. Ciekawe wyjście od zabiegów kosmetycznych, ale wolałabym więcej spójności. Pozdrawiam. |
dnia 29.12.2016 07:21
silva:
Dzięki za wizytkę.
W sumie nie o wyspę chodziło.
Muszę jeszcze przemyśleć tekst.
Pozdrowioneczka,
Ola:):) |
dnia 29.12.2016 10:11
Popieram zamysł.
Wykonanie niekoniecznie.
Nadmiar może być wadą:)
Zdzislawis ma rację, niepoukładane te wersy, chaotyczne, a może tak miało być.
Pozdrawiam:) |
dnia 29.12.2016 11:57
Olu jak zawsze ciekawie, nie wprost, warto "pogimnastykować " wyobraźnię, co z przyjemnością czynię...czytam o relacji dwojga, ostrożnym poznawaniu...może być?
Pozdrawiam serdecznie świąteczno-noworocznie:) |
dnia 29.12.2016 17:53
przeczytałam z zaciekawieniem, wiersz zatrzymuje,takie lubię ,pozdrówko :))) |
dnia 29.12.2016 21:37
Edyta Sorensen:
:):)
Sam nie wiem.;0
Takie trochę miały być.Jak rozmowa,która się rwie, zagubiona...
Aż do samotnej wyspy i klimy, która studzi wszystko.
Ale.. nad szkicami pracuje się.
pewnie do niego wrócę.
Ciepełkowo. Ola.:)
mgnienie:
Jakże radośnie Cię widzieć.
Trochę do gimnastyki.
Ale sama się dziwię, co z niej wychodzi.
Może to i dobrze.
Całuski pozdrowionkowe.
Ola.
ela_zwolińska:
Miło mi pozdrawiam serdecznie.
Ola.:) |
dnia 31.12.2016 15:44
czyżby po nadmiarze plastyki która oszpeciła- peel chce uciec daleko na wyspę...albo utrwaliło się po operacji piękno które znów chce przeżywać intymność...:-) |
dnia 01.01.2017 09:07
benlach;
Każde odczytanie własne mile widziane.
Oby czytać i odczytywać.
Pozdrowioneczka. Już noworoczne.
O. |