dnia 05.12.2016 09:22
Nie jestem zwolenniczką wierszy rymowanych, ale ten powyżej całkiem spoko:) |
dnia 05.12.2016 10:27
Pierwsza strofka ok. Rytmikę drugiej należałoby bardziej dopasować do pierwszej. Ostatni wers zawiera masło maślane - bezczyn i zastój to synonimy. I zbyt blisko siebie słowo "noc".
Pozdrawiam |
dnia 05.12.2016 11:45
Bardziej podoba mi się pierwsza, w drugiej ostatni wers brzmi sztucznie. Pozdrawiam. |
dnia 05.12.2016 16:11
Podoba mi się pierwsza :-), ale nie wiem, czy nie powinno być napisane: "szkliście"? Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 05.12.2016 17:42
ma ten wiersz potencjał ale z wielu powodów jest niezborny co obniża jego wartość
1. cień powtarza się o jeden razza dużo
2. wersyfilacja co znaczy w tym przypadku rytmika
można to poprawić i masz do wyboru 4 możliwości
tytuł w porzo bardzo
pozdrawiam -:))))) |
dnia 05.12.2016 17:42
ma ten wiersz potencjał ale z wielu powodów jest niezborny co obniża jego wartość
1. cień powtarza się o jeden razza dużo
2. wersyfilacja co znaczy w tym przypadku rytmika
można to poprawić i masz do wyboru 4 możliwości
tytuł w porzo bardzo
pozdrawiam -:))))) |
dnia 05.12.2016 18:48
Nie ma rytmu a np zamiast w oddali wystarczy zastąpić w dali. Klimatem przypomina wiersze A E Poe ( tutaj mogłem popełnić błąd w nazwisku).
Pozdr. |
dnia 05.12.2016 18:58
Przypadł mi do gustu. Miło było. Pozdrawiam:) |
dnia 05.12.2016 19:29
Gdzieś w mgielnych tumanach unosi się duch Zamczyska w Otranto Horacego Walpole'a[
Klimat jest, ale wiersz z racji rymów do dopracowania! |
dnia 05.12.2016 21:15
Między dniem a snem
czytać Twój wiersz śmiem
jak ciepły przystanek w podróży. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 05.12.2016 22:13
Ładny...
Pozdrawiam |
dnia 06.12.2016 14:48
Bardzo dziękuję za uwagi. Zgubiłam literę k-powinno być szkliście, słowo cień nie powinno być powtórzone-zastąpiłm go słowem ślad (na początku drugiej zwrotki,co do reszty uwag odnośnie zmian nie mam pomysłu na inną wersję-może macie jakieś propozycje,chętnie skorzystam,życzę ciepełka :))))) |
dnia 06.12.2016 15:36
Pięknie proszę o podpowiedź,czy teraz jest lepiej ?
Ślad czarnej chmury wron zawisł w oddali,
noc ciemna trzepot ich skrzydeł ocali,
nadal się źle czyta: noc ciemna,ciemna trzepot,HELP ,dziękuję z góry, pozdrawiam :))) |
dnia 07.12.2016 18:28
jesiennych cieni/ wirują pokłony
dzień się wypala/dukatem czerwonym
chłód jak celofan/ otula w krąg liście
pierwszy przymrozek/ poskrzypuje szkliście
wron czarna chmura/zawisa w oddali
i jeszcze chwila/a zniebem scali
jak lampy w niebie/noc gwiazdy roziskrza
nastaje cisza/ z wszystkich cisz najcichsza
ta kreska to średniówka
pilnuj takiego zapisu i wtedy utrzymujesz rytm
co do środków wyrazu zalezy to od ciebie ale staraj się tworzyć związki frazeolociczne co same już coś znaczą nie tylko w kontekście
pozdrawiam -:)) |
dnia 07.12.2016 18:28
jesiennych cieni/ wirują pokłony
dzień się wypala/dukatem czerwonym
chłód jak celofan/ otula w krąg liście
pierwszy przymrozek/ poskrzypuje szkliście
wron czarna chmura/zawisa w oddali
i jeszcze chwila/a zniebem scali
jak lampy w niebie/noc gwiazdy roziskrza
nastaje cisza/ z wszystkich cisz najcichsza
ta kreska to średniówka
pilnuj takiego zapisu i wtedy utrzymujesz rytm
co do środków wyrazu zalezy to od ciebie ale staraj się tworzyć związki frazeolociczne co same już coś znaczą nie tylko w kontekście
pozdrawiam -:)) |
dnia 07.12.2016 18:34
* 6 wers
z niebem SIĘ scali
pardon -:)) |
dnia 07.12.2016 18:34
* 6 wers
z niebem SIĘ scali
pardon -:)) |
dnia 07.12.2016 21:37
odpowiedź o aleksanderulisestor wysłałam przez PW,ale nie wiem ,czy tak powinnam. |
dnia 07.12.2016 21:44
Ostatnią zwrotkę poprawiłam i brzmi tak:
Ślad czarnej chmury wron zawisł w oddali,
stu skrzydeł trzepot zmierzchlina ocali,
W przełęczach gałęzi gwiazdy roziskrzy,
bezczynu nastanie zastój najcichszy. |
dnia 08.12.2016 07:48
bardzo ładny poetycki opis :-) |