dnia 18.11.2016 11:13
Ciekawie ukazane rozczarowanie osoby, która tak bardzo chciałaby zerwać z samotnością. Pozdrawiam. |
dnia 18.11.2016 12:05
W razie czego zawsze można sprawić sobie kota. Gorąco polecam :))))) Pozdrawiam, A |
dnia 18.11.2016 13:22
Gorzki humor przebija z tego tekstu... Mam nadzieję, że następnym razem adresu nie zabraknie :)
Serdeczności |
dnia 18.11.2016 13:38
Często wyobrażamy sobie mnóstwo rzeczy, które później nie zostaną zrealizowane z bardzo różnych względów. Wydaje mi się, że chociaż przez chwilę bohater liryczny zaczął "tworzyć więzy" - i chyba mu się to spodobało...Może to rozczarowanie brakiem adresu sprawi, że poważnie zacznie myśleć o czyjejś obecności w swym życiu...Wszystko przed nim. Pozdrawiam :-) |
dnia 18.11.2016 17:09
silva - odkryłaś pierwszą warstwę, dziękuję za uznanie jej za ciekawy sposób przedstawienia problemu. Pozdrawiam |
dnia 18.11.2016 17:12
Magrygał - :-) można, ale nie o to chodzi, by mieć kota :-))) Pozdrawiam |
dnia 18.11.2016 17:17
Janusz - gorzko, tak; a może trzeba zrobić coś więcej, zmienić przyzwyczajenia, dać coś z siebie? Pozdrawiam |
dnia 18.11.2016 17:19
lunatyk - jestem wdzięczna za taką interpretację, odsłania się kolejna warstwa. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 18.11.2016 20:02
koma - oczywiście był to żart, ale może nie zupełnie. Piszesz przecież o alienacji, samotności, porzuceniu, zarówno tego nieobecnego psa o nieznanym adresie, jak i bohatera, zagubionego w życiu, też na swój sposób bezdomnego. Nie sądź, że spłaszczam wymowę wiersza. Ale, jak powiedział Ha-Nocri do Piłata: marzysz o tym, by nadszedł twój pies, jedyne zapewne stworzenie, do którzego jesteś przywiązany, więc może warto zacząć od któregoś z braci mniejszych, by odegnać samotność. A ja tylko poleciłem kota, łatwiejszy jest bowiem w posiadaniu niż pies :))) Jednym słowem, wiersz zrozumiałem, a kota rekomenduję. A |
dnia 18.11.2016 20:57
Magrygał - wiem, że Twój komentarz był żartobliwy, odpowiedziałam poważnie, ale zauważ - z uśmiechami. Jestem zadowolona, że rozumiesz wiersz. Nie utożsamiam się z peelem, mam dwa psy (jeden ze schroniska, drugi po przejściach) i dwa koty oraz świnkę morską. Również zachęcam wszystkich do mieszkania ze zwierzętami. M. |
dnia 18.11.2016 21:02
jakże istotny drobiazg, a ci co powiadają, że szczegóły nie są ważne zapewne są w będzie :( - fajny wiersz, pozdrawiam, |
dnia 18.11.2016 21:19
Robert Furs - szczegóły są zawsze istotne, często mają zasadnicze znaczenie. Miło mi, że uważasz wiersz za fajny. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 18.11.2016 22:21
W domu psa mieć utrapienie
Pies co jest twoim cieniem
Rano - wieczór przesłuchania
No, a w nocy ostra bania
Jak tu żyć z takim psem
KOTA kup se, dobry den
Ja pogadam dziś z pepikiem
Faflik miał być lecz problem z nickiem
utrudnił mi go nazwanie tym czcigodnym
polskim mianem. Więc pepika dziś se weź
Kota weźmie zaś mój teść |
dnia 19.11.2016 05:09
Temat wiersza również mnie jest bardzo bliski. Pozdrawiam |
dnia 19.11.2016 08:02
MUTZ - OK |
dnia 19.11.2016 08:08
zdzislawis - myślę, że by coś zmienić, warto wyjść poza codzienną rutynę. Pozdrawiam |
dnia 19.11.2016 11:21
różne ludzie zwyczaje
w swoim życiu mają
jedni chodują rybki
drudzy z psem biegają
jedni lubią się bawić
pisać i malować
drudzy rzeźbiić budować
tkać i komoonować
cokolwiek by nie tworzyć
czas szybko umyka
warto mieć do czochrania
chłopa lub chomika
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 i ciepło.😊. |
dnia 19.11.2016 11:22
komponować 😊😀. |
dnia 19.11.2016 13:18
Może to jest tak - zmieniłbym coś w moim życiu, ale zaraz piętrzy się tyle trudności, może to wymówka, może strach przed zmianami...pozwoliłam tak sobie odczytać.
Serdecznie pozdrawiam:) |
dnia 19.11.2016 13:49
Alfred - :-))) warto! Bardzo warto mieć! Dziękuję, pozdrawiam serdecznie. |
dnia 19.11.2016 13:54
mgnienie - jest jakaś prawda w tym, co piszesz, strach przed zmianą nawet na lepsze, brak adresu przyjmowany jest w końcu z uczuciem ulgi, że nic nie trzeba zmieniać. A codzienna rutyna powoli dociska do ziemi. Dziękuję za refleksje, pozdrawiam serdecznie. |
dnia 19.11.2016 18:18
ile razy to już się na tym przyłapałem, myśląc, że jeżeli ja o tym pomyślałem, to na pewno inni też, ciekawie pokazane, pozdrawiam, Zyga |
dnia 19.11.2016 19:54
zyga66 - bo to tak często jest; miło, że wstąpiłeś z komentarzem, pozdrawiam serdecznie |
dnia 23.11.2016 15:03
...Autorce niczego nie brakuje. Ma wszystko.Pozdrawiam i gratuluję szerokiego wachlarza twórczości. |
dnia 23.11.2016 17:48
Zenon Płaczek - oj, brakuje, brakuje. Raz natchnienia, raz pracowitości, raz cierpliwości. Przyjazne spojrzenie jest cenne. Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam. |