opanowałem już trudną sztukę podniebnej akrobacji
ale wciąż jeszcze wzorem pionierów tego sportu

brzydko upadam

twardo

za to liście - miękko i koliście na huśtawce dziecinnej z wiatru

a kobiety? - po swojemu - kwieciście płatek po płatku

tak na wprost okna z naprzeciwka jak w kole barw Newtona

z jednej strony - one - zwiewne żółto-pomarańczowo-czerwone
z drugiej - oni - zielono-niebiesko-fioletowi
na swych super szybkich pecetach
genetycznie uzależnieni od prędkości światła


- dlaczego cały czas się masturbujesz kiedy mógłbyś
mnie zwyczajnie zerżnąć?

spytała moja "Bello di note" w kategorii: dojrzałe - tak prosto z netu

jak onegdaj na moście w Barcelonie
nowatorsko ukazanym w obrazie Pablo Picasso z perspektywy
znanej skądinąd - ulicy dr'Avinyo