|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Imperatyw |
|
|
Mówisz że radość pisanie sprawia?*
Płaczące dziecko, bezbronność starców
w miastach cmentarzach, popiół na twarzy
ocalonego, poranna groza
zatapiająca ziemię w ekranie.
Jeden za drugim, śmiertelny temat
łasi się, czeka, skamle za słowem,
gotowy służyć, warować jak pies.
Wstyd i głód. Tyle wniesie wiersz,
gdy z tobą zacznie. Twardość kamienia,
z którego ogród nie chce się budzić.
Nieodwracalność. Dom głuchy jak pień
na głos pamięci, na ścianie zdjęcie
z martwych i cienie pościnanych drzew.
Wstyd i głód. Tyle zostanie z wiersza,
gdy z tobą skończy. Cisza po zmarłych
bardziej dotkliwa lub kolej rzeczy
rozjeżdżająca według rozkładu
wskrzeszone sady. Niespłacony dług.
Mówisz, że radość pisanie sprawia?
Niech lekkiej ręce wciąż szczęście sprzyja.
*Słowa pożyczone od Wisławy Szymborskiej, acz nie przez Poetkę inspirowane
Dodane przez sykomora
dnia 12.09.2016 17:54 ˇ
19 Komentarzy ·
1348 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 12.09.2016 18:21
Dosyć prawdziwe co jest zaletą wiersza, a płynność i rym to standard u Autora, na dobrym poziomie ekspresji. |
dnia 12.09.2016 19:26
Mocno pojechałaś. |
dnia 12.09.2016 21:16
Radość pisania? Chyba tylko wtedy, gdy temat radosny. Nie wyobrażam sobie radości z opisywania tragedii płaczącego dziecka, którego rodzice zostali pogrzebani w gruzach... Utrwalanie poetyckim słowem ludzkich dramatów i egzystencjalnych trosk to raczej wewnętrzny przymus poety, nie mający z radością nic wspólnego. Myślę, że takie jest też zdanie peela - wynika to wyraźnie z treści wiersza. Nie wiem, czy tytuł nie powinien być opatrzony pytajnikiem, bez tego wygląda to na intelektualną prowokację.
Pozdrawiam
Pozdrawiam |
dnia 12.09.2016 21:22
mnie się ten tytuł średnio podoba, ze znakiem zapytania i bez, pomyślę jeszcze, dzięki |
dnia 12.09.2016 21:24
Wiersz do głębokiego zamyślenia, mocne frazy, np. kolej rzeczy
rozjeżdżająca według rozkładu
wskrzeszone sady . Pozdrawiam. |
dnia 12.09.2016 21:57
Najłatwiej oskarżyć poetę. Tysiące winnych, producentów broni, pazernych polityków, i innych ludzi wypełnionych ambicjami. kiedy kurz i zgliszcza pozostają przychodzi poeta i zastanawia się nad tym tym co zobaczył. Ale inny poeta widzi to inaczej. Kruk krukowi oka nie wydłubie. Ale poeta poecie, sam nie wiem?
Pozdrawiam |
dnia 12.09.2016 22:02
To nie jest oskarżenie poety, to przestroga z autopsji. Przed dotykaniem tych tematów, które radości pisania ani satysfakcji dać nie mogą, jeśli poezja jest czymś więcej niż newsem czy przejawem życia towarzyskiego. |
dnia 12.09.2016 22:03
Moderatorze Czwarty - wielkie dzięki:) |
dnia 13.09.2016 00:10
:) |
dnia 13.09.2016 09:27
Dziwne ,że próbujemy tak wielką odpowiedzialnością obciążyć słowa a nie czyny!? |
dnia 13.09.2016 11:33
cóż, na pewno nie wszystkie tematy należą do łatwych i przyjemnych, :( pozdrawiam, |
dnia 13.09.2016 12:34
Janusz Gierucki:
1. Słowa mają ogromną siłę, dramat polega na jej ignorowaniu albo wykorzystywaniu w innym celu, niż dążenie do prawdy i porozumienia.
2. Czy to jest tekst o odpowiedzialności? Nie wiem, czytając odautorsko, od środka, mogę tego nie słyszeć.
Robert Furs:
I wysoką płaci się cenę, jeśli słowami spróbować zmierzyć się z tematem, słowami spoza medialnej piany i sąsiedzkich pogwarzań, przecież poezja jest szukaniem, odkrywaniem, czasem odkopywaniem a nie spacerem o miejskim parku. |
dnia 13.09.2016 13:01
z jednej strony wiersze zaangażowane, ale poezja powinna być przede wszystkim sztuką, czasem nawet dla i sztuki. Bywa, że jedna fraza robi wiersz, a w poezji zaangażowanej czasem jedno słowo kładzie temat na łopatki, chociaż był słuszny. Ważmy więc słowa, ale nie tylko w poezji zaangażowanej. Twój wiersz uznaję za udany, |
dnia 13.09.2016 13:02
* i dla. |
dnia 13.09.2016 13:38
Myślę, że to nie jest radość, lecz konieczność utrwalenia emocji - zwrócenia na coś uwagi i sprawienia, aby to zostało w pamięci...Tak jak na fotografii - można zapytać, czy reporterowi sprawia to przyjemność...Myślę, że nie...Pozdrawiam. |
dnia 13.09.2016 18:24
Szanowna sykomoro,
Twój "Imperatyw", literacko bogaty
okazał się dla mnie trochę ciężki;
czytałem go i szybko i na raty,
a wtedy mój*, okazał się za miękki.
,,,ciąg dalszy będzie w moim tekście
Tobie dedykowanym, już w czwartek.
---------
* mój, sprzed tygodnia.
Już teraz pozdrawiam. |
dnia 13.09.2016 18:57
Czy mam się zacząć bać?
;)
Tak, ciężkie jest moje pisanie, bez lekkości i łatwości,
taka jestem niekontaktowa:) |
dnia 13.09.2016 19:17
Śpij, proszę, spokojnie, dedykacja będzie lekka. Lżejsza od mojej miękkości i/także ości w mięsie bez kości...
Czekaj zatem przyjemności,
jak z podjadania słodkości. |
dnia 14.09.2016 13:26
Czasem są trudne tematy, ale takie życie. Jak sinusoida. U Ciebie sykomoro przebywałam nieco dłużej, bo wiersz zmusił mnie do zastanowienia się nad tym wszystkim o czym piszesz. Smutno, może kiedyś
będzie lepiej...
Ze słodkim pozdrowieniem... |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 30
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|