|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Droga na południe |
|
|
Mówię przez sen
Sen mówi przeze mnie. Zrobimy to naprawdę, zrobimy
gęstym ściegiem słów, w słońcu, aż spłowieją nam włosy,
aż sól się zetrze ze skóry. Znasz te wilcze pomruki,
zimne przekleństwa, które lepią się w gardle. Zaczynaj,
kurwa jak tu bywa gorąco.
Papierosy zostały w pociągu,
ja na peronie
Wypełniaj mnie dymem, zabliźniaj, pukaj w szybkę,
masz gładko malowane paznokcie, drapiesz, robisz
kreskę na ciele. Teraz weź kredki i pomaluj oczy,
jeszcze we wszystkim zostanie zapach i smak?
Rozgryzamy kostki lodu, krople dźwięków wypadają
nam z ust.
Mówiłaś mi dokąd jedziesz,
ale zamknąłem oczy, zapomniałem
Trochę noc i trochę czary mary. Nazywaj to szantażem,
lekkim alkoholem, nazywaj, w twoim języku to brzmi
lepiej, dobrze, gorzko.
Dodane przez metys
dnia 07.08.2007 20:52 ˇ
12 Komentarzy ·
1337 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 07.08.2007 21:00
ostatnia fajna. i mam wrażenie że treść dociera :)
najtajemniczej mówiąc. jednak nie wszystko mi się podoba. podane w zbyt emocjonalny sposób. jakbyś nie wyważył, gdzie trzeba. trochę niepewna poetyka.
ale <wilcze pomruki> ... :) |
dnia 07.08.2007 21:37
Spodobał się . Jest tyle dobrego.
Pozwoliłem sobie na mixa. Mam nadzieję , ze się metysie nie pogniewasz?
Mówię przez sen
Zrobimy to. Naprawdę, zrobimy -
w słońcu, aż spłowieją włosy, i się zetrze
na sól. Znasz wilcze pomruki, zimne
przekleństwa, colepią się w gardle. Zaczynaj,
kurwa, jak gorąco.
Papierosy zostały w pociągu,
ja na peronie
Wypełnij dymem, zabliźnij, pukaj w szybę;
masz malowane paznokcie - drapiesz i robisz
kreski na ciele.
Mówiłaś dokąd? Jedziesz,
zamknąłem oczy, zapomniałem.
Trochę nocy i trochę czary mary. Nazywaj to wyrocznią,
alkoholem, nazywaj; w twoim języku brzmi wszystko
epiej - dobrze, że gorzko?
Pozdrawiam. |
dnia 07.08.2007 21:38
*lepiej - dobrze, że gorzko?
przepraszam, nie wiem gdzie "uleciało l"? Pozdrawiam. |
dnia 07.08.2007 21:47
podoba mi się. jest jakaś pewność w tym pisaniu, którą lubię. jakies święto na pp. drugi z rzędu się podoba :D |
dnia 08.08.2007 05:41
bardzo żywo, widzi się ten wiersz. seredecznie. |
dnia 08.08.2007 05:48
dobry kawałek... Pozdro. |
dnia 08.08.2007 06:43
3 różne kawałki poezji w jednym wierszu.
3 różne, dobre kawałki. Ale jednak - trzy różne.
Treść gdzieś próbuje wypłynąć, połączyć się w jedną całość, tylko te momenty pisane kursywą łamią schemat.
Nie jest źle, warto pomyśleć jeszcze nad jakąś zaprawą, która zetnie części w całość.
Pozdrawiam! |
dnia 08.08.2007 07:23
ślicznie :) |
dnia 08.08.2007 10:53
jest dobrze. wyrazisty nastrój nie pozwala stać z boku. solidna forma, dużo inwencji i polotu ;-) w skrócie - poczułem klimę. dziękuję.
wiele dobrych chwil
zekas
pokora na płótnie |
dnia 08.08.2007 11:00
Swietnie napisane, bogatym jezykiem, w ciekawej formie i nawet dosyc awangardowo tylko o czym to jest?! (chodzi mi o to czy autor zastanowil sie o czym chce napisac za nim napisal czy po prostu slowa przelaly mu sie na papier). |
dnia 08.08.2007 11:25
ten styl, takie pisanie nie jest mi obce (tak mi się zdaje, hm).
bardzo dobry wiersz. |
dnia 08.08.2007 15:12
mimo, że w ostatnim wersie jest inny zaimek osobowy, to w twoim języku to brzmi bardziej gorzko
nie mogę z tym wierszem, znaczy się on robi sobie ze mną, co chce, ale ty już o tym wiesz
Znasz te wilcze pomruki,
zimne przekleństwa, które lepią się w gardle - to jest świetne i od wypełniania dymem do końca
całość wcale nie składa się z różnych kawałków, płynie, plącze się, oplata jak pajęczyna, z której nie można się wydostać
Dominika |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 37
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|