dnia 24.08.2016 06:34
byłem i... już |
dnia 24.08.2016 09:06
Uwielbiam nawłoć i strachy na wróble, zwłaszcza takie z gniazdem na kapeluszu, dlatego mam tu niedosyt. Ostatnią czytam sobie; Strach stoi uśmiechnięty. Pozdrawiam. |
dnia 24.08.2016 09:44
Podobnie jak silva
Pozdrawiam :) |
dnia 24.08.2016 12:24
Mithotyn - dziękuję za byłem, a na już - no tak. Pozdrawiam miło |
dnia 24.08.2016 12:25
silva - tylko, że strach jest wystraszony, nie uśmiechnie się tym razem. Pozdrawiam miło. |
dnia 24.08.2016 12:29
joan - :-) uśmiech ode mnie tym razem. Pozdrawiam miło. |
dnia 24.08.2016 13:12
koma17, tu brzydko się pochwalę: napisałam sporo wierszy na temat polnych strachów, ponieważ ogromną sympatią darzę te użyteczne kukły :-)))
Przedstawiony wiersz: wręcz prześliczny. Znowu podczas jesiennych ekskursji będę wypatrywać te dziwa i zastanawiać się, czy da się je ocalić z naszych krajobrazów?
Serdecznie :))) |
dnia 24.08.2016 13:54
Pomyślałam, że cieszy się z odlotu szpaczysk. Przypomniałam sobie, że pierwsza dziecięca sztuka Fredry nosiła tytuł "Strach przestraszony", ale to nie było o strachu na wróble. Przepięknego namalował Duda- Gracz w cyklu Chopinowi. Pozdrawiam. |
dnia 24.08.2016 14:57
Ni jabłoń, ni strach
nie były groźne tak,
by szpaki nie dziobały
tego, co przy dziobie miały.
A świata szpaków i rajskich jabłoni
żaden ładny, w kapeluszu, strach nie obroni.
Pozdrawiam szpakowato;
co moje włosy na to? |
dnia 24.08.2016 15:13
Mnie ta druga strofa najbardziej. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 24.08.2016 17:06
To, że akcja dzieje się "we mgłach" dodaje tajemniczości, baśniowosci, podkręca atmosferę, ale jednocześnie dziwi, że mimo tego otumanienia i jeszcze przed rozniesieniem mgły na strzępy strach widzi, że szpaki różnią się od wróbli i musi się ukrywać w nawłociach. A mgła?
Napisałabym od nowa, bo pomysł fajny, ale jakoś trochę puszczony, wg. mnie. |
dnia 24.08.2016 19:13
abirecka - czytałam tylko jeden z tych wierszy, tu na portalu i pamiętam, jak bardzo mi się spodobał. Już sobie obiecałam, że do niego wrócę. Dziękuję za miły komentarz. Pozdrawiam
P.S. W okolicy spotykam strachy na wróble, ostatnio widziałam trzy. O jednym z nich ten wiersz. |
dnia 24.08.2016 19:17
silva - :-) można było tak pomyśleć. Skorzystam z Twojego uzupełnienia komentarza i zajrzę do Dudy-Gracza. Dziękuję i pozdrawiam |
dnia 24.08.2016 19:19
kurtad41 - wyjątkowo zgrabny i dowcipny komentarz, bardzo dziękuję. Szpakowate włosy lubią, by je przygładzać. Pozdrawiam miło. |
dnia 24.08.2016 19:21
zdzislawis - ciekawa jestem bardzo dlaczego właśnie ta strofa? Pozdrawiam miło. |
dnia 24.08.2016 19:28
małgorzata sochoń - a może strach w porannej mgle tylko słyszał szpaki? One potrafią narobić sporo nieprzyjemnego hałasu. Dostrzegłaś baśniowość, w baśniach nie zawsze wszystko jest realne. Do bardzo wielu tekstów wracam, może i z tym tak będzie. Dziękuję i pozdrawiam. |
dnia 24.08.2016 20:23
nostalgiczny wiersz, strachów na ptactwo w starym stylu coraz mniej. w moich sandomierskich stronach sadów że ho ho a strachy nowoczesne w nich zainstalowane. tylko tych słomianych poczciwców żal.
pozdrawiam |
dnia 24.08.2016 20:30
Trochę jakby bajkowo, ale przede wszystkim prawdziwie, u mojego sasiada co roku szpaki w ciagu jednego dnia zjadaja wszystkie owoce z czereśni i to zawsze w niedzielę:) pozdrawiam:) |
dnia 25.08.2016 18:09
Przypomniało mi się dzieciństwo i wiersz Janiny Porazińskiej:
Stoi strach na wróble, stoi przy wisience.
Podparł się na kiju, rozkrzyżował ręce.
A wróblaszki-złodziejaszki przyleciały całą zgrają
i nad strachem wydziwiają...
Twój wiersz przeczytałam z wielką przyjemnością, uroczy... pozdrawiam |
dnia 25.08.2016 19:24
Juliusz Karowadzi - oj, żal, żal. Strachy się boją, że ich czas minie bezpowrotnie. Dziękuję i pozdrawiam. |
dnia 25.08.2016 19:27
PaULA - trafnie zauważyłaś, że i bajkowo, i prawdziwie. Moich czereśni też nic nie ratuje przed szpakami. :-( Pozdrawiam z uśmiechem |
dnia 25.08.2016 19:32
sibon - jak miło dowiedzieć się, że wiersz jest uroczy - dziękuję, za przytoczony fragment wiersza również. No właśnie, strachy na wróble przypominają dzieciństwo. To cenne wspomnienia. Pozdrawiam z uśmiechem |
dnia 27.08.2016 17:37
Ładne. Pozdrawiam. Irga |
dnia 28.08.2016 19:43
IRGA - witaj, miło, że wstąpiłaś, dziękuję. Pozdrawiam |