dnia 17.08.2016 04:46
Też takie miejsca kocham! |
dnia 17.08.2016 05:31
Wyobrażam sobie samca czapli, cytat ze Staffa, msz, powinien łączyć się z większą porcją Twojego tekstu, bo mam niedosyt. Pozdrawiam. |
dnia 17.08.2016 05:45
Przyjemna miniatura :) |
dnia 17.08.2016 06:59
Kazimiera Szczykutowicz:
Cudne są prawda?
Pozdrawiam serdecznie.:)
O.
silva;
Ach, Staff, popłuczki Tuwima i wciąż ten sam ulotny...
próbowała więcej,m ale... ulotność mi ulatała.Teraz tak jakoś piszę, że piszę, apotem siadam i "obcinam". Kiedy dużo "dzieje się", nie potrafię dużo, coś "związuje" mi słowa ostatecznej wersji.
W przdeostatniej tekst po licznych obcięciach brzmiał tak:
kochanek
w tataraku i uplotach sitowia
brodzi w pieszczocie
po kolana
"zapach wody
zielony w cieniu i złoty w słońcu"
osiada
dziką miętą
na-miętnie
Ale wydawało się za dużo, no i tak wyszło.
Bo ten tytułowy "kochanek"- uwodzi synestezyjnie, ale i ... z efektem"gęsiej skórki", "zielony w cieniu i złoty w słońcu". I pytanie...kto brodzi:):):)
Ciepełkowo pozdrawiam i dzięki za wizytkę.
joan:
Miło mi.:):)
Pozdrówka.O. |
dnia 17.08.2016 07:01
silva ;
Mam nadzieję, że mimo literówek,za które sorki, czytelnie.:) |
dnia 17.08.2016 07:05
Niedosyt w nasyceniach :)
Pozdrawiam, zalesianin1 |
dnia 17.08.2016 07:28
Samiec czapli a może wędkarz?
Kilkanaście słów niosących ładne brzmienie i nic ponadto. Pozdr |
dnia 17.08.2016 07:29
zalesianin1;
No właśnie taka to "pieszczota".
Pozdróweczka "miętne"
O. |
dnia 17.08.2016 07:41
Ooo;
Zależy... może to ona "brodzi" ...
Nie myślałam o czapli ani... o wędkarzu.
Ba...
"Kużden"widzi i czuje inaczej .I fajnie.:):)
Szkoda że tylko "słowa"- myślałam, że wyczaruję trochę tego "zapachu" no i miejsca.
Wchodzenie do jeziora, zapach ziół na brzegu , migotania wody,wilgotny dotyk pierwszego zanurzenia, kiedy wykonujesz pierwszy ruch i leciutko unosisz się na wodzie. Zapach,który wypełnia Ci nozdrza powolutku.zatrzymujesz sobie taką swoją intymność...
Ale... nie potrafię obecnie... dać "więcej tworzywa".
Ktoś albo ma taką swoją "chwilę" albo nie.
A poza tym, to takie lekkie" coś".Nie pretenduje do poważnych rozważań.
Chyba za dużo rozpisałam się.Dzięki za wpis i "zgadywanie". Znaczy -działa.
Pzdr.O. |
dnia 17.08.2016 07:43
Gdy czapla w sitowiu
brodzi namiętnie
kiełbik jej wpływa
do dzioba chętnie
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 17.08.2016 07:43
...nie tą razą |
dnia 17.08.2016 07:49
Alfred:
:):):)
Fajna ta Twoja wizja.
Ciepełkowo. Ola.:):)
Mithotyn:
:(:(:(
Ale miło,że zajrzałeś i zostawiłeś komentarz.
Pozdrówka.:):)
Ola. |
dnia 17.08.2016 08:21
z wielką przyjemnością, pozdrawiam |
dnia 17.08.2016 08:54
To na- miętnie bardzo mi się podoba i usprawiedliwia obecność mięty. Pozdrawiam. |
dnia 17.08.2016 09:00
Że też wszystko musi być zaraz dosłowne! Ja w lot pojęłam i bardzo się zachwyciłam :)
Serdecznie :)))
P.S. Jakakolwiek korekta wiersza - w moim odczuciu - najsurowiej wzbroniona ;-))) |
dnia 17.08.2016 09:31
Wszystko to widzę i czuję...przyprawia o dreszczyk emocji, dla mnie Olu - pięknie.
Najserdeczniej:))) |
dnia 17.08.2016 09:34
hmm, myślę, że "hugo" Ci smakował i stąd ta "dzika mięta", ech, uroki lata ;)...pozdrowionka, Zyga |
dnia 17.08.2016 10:03
Mazurski pofajdok pryska mi w oczy wodą z jeziora, nie widzę, czuję i tęsknię. pozdrawiam |
dnia 17.08.2016 10:46
Piękny nastrój tego wiersza z kochankiem w tle, mam nadzieję takim od uiszczenia rachunków. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 17.08.2016 11:55
'Każdy w sobie ma coś z kochanka' ,pozdr. |
dnia 17.08.2016 12:15
Podpisuję się pod abirecką obiema łapami :) Tego nie da się czytać dosłownie - ani jednego słowa. Czysta synestezja - zapachy i kształty przekształcają się w uczucie namiętności czułego kochanka :)
Pozdrawiam |
dnia 17.08.2016 13:41
kaem;
Jakże mi miło.
Również.:)
O.
abireska:
Ciepełkowe serdeczności z a Twój wpis i intuicję.:):):)Niezawodną.
Buziaki.O:):):)
mgnienie:
Cudnie dziękuję.
Bardzo mi miło, że przyprawia.:):)
Ola.
zyga66;
Uroki.Świetne określenie.:):)
I poczucie humoru.:)
Pozdrówka. O.
koma17:
Strzałw dziesiątkę - nostalgicznie krajobrazowo.
Pozdrawiam.O.
zdzisławis:
:):):):0
Oj Zdzichu:)-to do tych rachunków.:)
Miło, że nastój jak opisano.
Ciepło.:)
mikesz11:
:)
Nie sposób się nie zgodzić.
Pzdr.w drugą stronę.O.
janusz:
Za Twoje "obie łapy"i wyjątkowy odbiór.
Cieszę się, że taki.
Ola.:):):):):):) |
dnia 17.08.2016 13:43
abirecka;
Abi kochana .Literówka wmskneła się w nicku.Sorki.
Cmok.Ola.:) |
dnia 17.08.2016 13:45
Janusz;
I u Cb też.
Mam uszkodzoną klawiaturę na dostępnym sprzęcie sprzęcie.
Sorki również. |
dnia 17.08.2016 19:47
Romantycznie, erotycznie, bo cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa |
dnia 18.08.2016 19:50
Ryszard B;
Czyli wszystko w komplecie:)
Ano....cóź piękniejszego.:)
Pozdrawiam Ola.:) |
dnia 18.08.2016 22:05
Cudny...pozdrawiam :) |
dnia 19.08.2016 00:06
... o bolącym brzuchu. Rycerz walczący wzdęcia. |
dnia 19.08.2016 05:02
sibon:
:):):)
Dzięki.O. |
dnia 19.08.2016 05:12
RCN:
Cóż.Tekst żyje własnym życiem.
Jeśli masz z takie skojarzenia.
Każdy, kto upublicznia swoje teksty musi się liczyć z różnym odbiorem wynikającym z gustu i taktu czytelników.
Sobie daję prawo "szukanie czegoś dla siebie" w tekście (mam nadzieję aluzja zrozumiała),innym -"nieznalezienia". |
dnia 19.08.2016 05:13
Bez"z"- ale to w sumie nieistotne. |
dnia 19.08.2016 05:41
PS.Lub znalezienia, jak powyżej. |