|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: zdzifko, Jasio zły |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.07.2016 11:32
Dlaczego złościsz się na kwiatki, a nie na wazon? Przecież to on jest przyczyną całego nieszczęścia :)
Pozdrówka |
dnia 09.07.2016 12:50
Januszu dokladnie tą myśli miał podkreślić tytuł :)
Pozdrufka Jaś ;) |
dnia 09.07.2016 13:23
Aha... No tak :) Jakoś mi uleciało. |
dnia 09.07.2016 13:39
Wybaczam, chociaż już czułem jak nam relacja więdnie ;) u mnie nigdy nie wiadomo, co jest zamierzonym a co nie zamierzonym błędem. Tak na przykład, właśnie sprawdziłem, powinno być tę myśl. :P
Pozdrawiam |
dnia 09.07.2016 15:56
takie jakby ciut sentymentalne, czy cuś |
dnia 09.07.2016 17:00
Sobota, za chwile konczy sie nastepny letni dzien ... potrzebuje lyka poezji ........ a tu taka ch ...wa strofa:))))) no nie wiem? chyba nie warto bylo na kulach przejsc taka dluga droge;))))) pozdrawiam kwieciscie |
dnia 09.07.2016 17:07
To musialy być kwiaty rodzaju męskiego.....storczyki, mieczyki, rumianki :)) .żeńskie inaczej byś nazwał :)) pozdrówka |
dnia 09.07.2016 19:01
Adaszewski sentymentalne ? Nie, raczej nie.
Ireno Przykro mi się zrobiło no ale ch.. . ;P Żarcik oczywiście.
Zorianno żeńskie by nei brzmiało ;)
P.S. Któryż młody Jachu nie chujczył w złości, ba który stary tego nie robi... :)
Pozdrawiam i dziękuję za komentarze, nawet za takie kwiatki :P |
dnia 09.07.2016 19:52
Jak z wazonu przecieka, to i kwiaty więdną tak mi się pomyślało,
a może w wodzie bąbelków było za dużo?
a jeśli chodzi o świętych, to na ogół są tylko na obrazkach...
Tak poza tym, to jeszcze dodam, że
bardzo nie lubię przekleństw, zwłaszcza tego
na ch...
Pozdrawiam. |
dnia 09.07.2016 20:06
No nie:))) żeby tak na kwiatki, na kwiatuszeczki, na kwiatuńki. Niedobry kkb, brzydki. Kwiatki od ch... wyzywa.
A poważnie mówiąc, to z tym więdnięciem róznie bywa, nie tylko kwiatkom się zdarza;)
Przepraszam Cię, ale nie potrafie dziś powaznie się ustosunkować do powyższej treści, choć powinnam. bo o świętości napisałeś.
Uroczyście przyrzekam powrócić i poprawić komentarz;)
Ale jeszcze:
Pozdrawiam z bezczelnie otwartego wazonu :)))ale wódkę wlali zamiast wody, więc nie wiem jak to będzie, czy też uwiąd nie nastąpi:))
Przepraszam:)))
jest fajnie, tylko nie wiem o co biega |
dnia 09.07.2016 20:31
Mam jeszcze jedno skojarzenie, ten wazon skoro ma święte kwiatki to może on np w kościele stoi, ale niestety coś powoduje, że te kwiatki więdną, cóż myślę, że odczyt nie jest tutaj jednoznaczny.
Dobranoc kkb |
dnia 09.07.2016 23:40
Reasumując - chuj z tym, pozdrawiam |
dnia 10.07.2016 04:43
Optymistko przepraszam za słowo na ch, ale uważam, że pasuje. Nawet bardzo. ;) Bylem w kościele nie raz i nie dwa, nawet kiedys byłem ministrantem :D ale kwiatki dlatego są święte. Uschły bo wazon był dumnie zamknięty ;) pozdrawiam i dziękuję za komentarz :) |
dnia 10.07.2016 04:49
Milianno :) a no brzydki. Taki kawał mi się przypomniał.
Siedzi dresu ze swoją lejde na ławce. Nagle strzela jej w ryjka. Ta zdziwiona krzyczy:
- Za co, kurwa!
A on na to:
- Jebłem, to jebłem. Na chuj drążysz temat.
:D:D:D
Niech ranek będzie dla Ciebie łaskawy, jesli zwiędłaś wczoraj przedwcześnie ;)
Pozdrawiam porannie :) |
dnia 10.07.2016 04:50
Katowicki Pierrocie a no... :) pozdro |
dnia 10.07.2016 09:18
Mnie ten wiersz bardzo się podoba. Jest w nim zabawa i moc, ale nie jest zabawny. Zabawa, to zabawa słowem, np. właśnie zamiana c na w. Kwiaty śCięte, kwiaty śWięte. To dla mnie było zaskoczenie i zaintrygowało. Zachęciło od razu do wiersza. Przecież do wazonu wkładamy ścięte. Dlaczego te zostały nazwane świętymi? Kwiaty święte, to te, które są naznaczone jakimś sacrum. Może intencją tego, co kwiaty niósł.
A moc? Moc jest w nazwaniu kwiatów (ale nie tylko). Kwiaty można było nazwać głupimi: Zwiędły! Głupie kwiaty! Ale one sa chujowe. Jaka jest różnica między głupimi, a chujowymi? głupie to naiwne, siedzące w kącie, nie dopominające się niczego. W dzisiejszych czasach głupimi sa odpowiednicy Jasiów z bajek - naiwni. A chujowe? chujowe, to mocne słowo. Zwłaszcza, kidy stoi obok słowa świete. Wulgaryzm jest potrzebny wtedy, kiedy człowiek chce wyrzucić z siebie naprawdę silne emocje. Mówiąc głupi pies nie nadaję słowom zbytnich uczuć, ale - pies chujowy? Tu mam do czynienie z wielkim rozczarowaniem.
Stworzenie pojęcia zamknięty wazon wymaga nie lada wyobraźni. Przecież wazon w swojej naturze ma u góry otwór, wejście. miejsce, do którego wsuwa się łodygi kwiatów.
A dumnie zamknięty wazon?
Czym jest dumnie zamknięty wazon?
Dumnie zamknięty - niedostępny, nieczuły.
A skąd ta duma?
Może to tylko odczucie patrzącego? Może patrzący obdarza wazon ta cechą, bo ma powód?
Dla mnie ten wiersz jest b. ciekawy. I mógłby być interpretowany na kilka sposobów. Mógłby mówić i o niewysłuchanej modlitwie i o niespełnionej modlitwie. Stosunek do dzbana jest nacechowany pewnego rodzaju szacunkiem, być może wynikającym z niezrozumienia, niepoznania, jakiegoś typu oddalenia, a kwiaty, które są nazwane chujowymi, i które bezczelnie zwiędły - to coś z siebie.
Jest jednak przewrotny ten wiersz. Bo mimo, że w opisanej sytuacji wina obarczone są kwiaty, czytelnik widzi wyraźnie, że winny za ich zwiędnięcie jest wazon, który nie był taki, jaki być powinien.
No i pojawia się kwestia honoru.
Czy rzeczywiście kwiaty powinny trwać w świeżości, zachowując swój honor?
Czy to było fizycznie możliwe?
Może kwiaty były kwiatami, mimo, że bardzo, bardzo ważnymi.
Nie mogły być bardziej honorowe, niż mogły. |
dnia 10.07.2016 09:22
Napisałam: Mógłby mówić i o niewysłuchanej modlitwie i o niespełnionej modlitwie. Miało być: Mógłby mówić i o niewysłuchanej modlitwie i o niespełnionej miłości.
Na drugi raz przeczytam, co napisałam, zanim wyśle, a nie po wysłaniu. Przepraszam. |
dnia 10.07.2016 09:31
Zwiedły? Jazda z kurwami... |
dnia 10.07.2016 10:58
Małgorzata sochoń, jestem pełen podziwu dla Twojej czytelniczo-recenzenckiej wyobraźni. Sądzę, że gdyby wklejono tu "utwór" zatytułowany Nienapisany wiersz z kropką na końcu strony, to też znalazłabyś w nim wiele sensów i znaczeń. I nie ma w tym, co piszę, żadnej ironii, wręcz odwrotnie, zazdroszczę Ci tej umiejętności :) Bo to duża sztuka dostrzec w trzepocie motylich skrzydeł przyczynę tsunami na dalekim oceanie :)
Pozdrawiam |
dnia 10.07.2016 11:50
Pierwszy raz, zatkało mnie. Małgorzato, albo bliżej Małgosiu. Bardzo dziękuję, naprawdę zrobiłaś mi coś bardzo, bardzo miłego. Może to o to chodzi w publikowaniu wierszyków właśnie. Tylko dopowiem, że ten wierszyk jest drwiną z mojej głupoty.
Pozdrwiam bardzo, bardzo mocno.
P.S. Osobiście myślę, że komentarze powino sie pisac bez wielkiego czytania i poprawiania treści. Wtedy są szczere, jak rozmowa. Wypływają treści, które potrafią być zaskakujące dla samego komentującego, jak wtedy gdy człowiek zdjae sobie sprawe,że właśnie spiepszył sprawę a słowa jeszcze nie przestały odbijać sie od ścian. Błędy ortograficzne mnie osobiście nie rażą chcociaż czasmai mi wstyd. |
dnia 10.07.2016 11:51
Lwg nom |
dnia 10.07.2016 13:41
Re: Dzięki kkb za wyjaśnienie, masz rację czasem jest potrzebne dosadniejsze określenie, a po przeczytaniu ciekawego komentarza
Małgorzaty Sochoń tym bardziej się z tym muszę zgodzić,
a mini jest wyjątkowo dobra i daje pole do szerszej interpretacji.
Miłego dnia życzę:) |
dnia 10.07.2016 20:34
Dzięki Optymistko :)
Miłego wieczoru odżyczuję ;) |
dnia 11.07.2016 07:25
Odp. dla Janusza: E tam. Po prostu czasem się rozgadam, a później sama się tego wstydzę. |
dnia 11.07.2016 07:27
kkb - miło mi. Pozdrawiam również:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 28
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|