Na świat trzeba wychodzić regulaminowo -
- w rynsztunku tkanin i z kompletem guzików,
szczelnie domykających klamrę kostiumu.
Na świat prowadzą schody równe,
wykute mądrością głupich przodków,
opadające w rytmie, któremu należy oddawać się.
Na świat musisz iść w dobrych butach;
podkutych wyparciem ze świadomości
skali nikłości swoich trzech wymiarów.
Na świat ogólny wyłaniamy się w prywatnych,
gdzie często mości się entropia.
w której musimy wymacać poręcze do innych.
Dodane przez lasic
dnia 31.05.2016 05:31 ˇ
6 Komentarzy ·
428 Czytań ·
|