Jest taki Naród, który w swojej masie
fałszem karmiony, zmierza ku niedoli.
Historia dziejów na nic tutaj zda się;
dumny Sarmata zapomniał swej roli...
.
I jak niewolnik podąża za głosem
donośnie brzmiącym fałszywego guru.
Ten wciąż potrząsa obietnic swych trzosem
lepionych z gliny. Nie ma tam marmuru...
.
Tak więc opoka z gliny zbudowana
musi wnet runąć. Wiedzą to świadomi.
Zaś wielkość guru, wciąż adorowana;
pyłem uleci. Nic jej nie obroni...
Dodane przez bronmus45
dnia 29.04.2016 22:17 ˇ
6 Komentarzy ·
855 Czytań ·
|