poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Podsumowanie
Wiosna światłością napełniona
pokazuje, że żółty jest piasek,
a twoja twarz już zaróżowiona
i zazielenia się młodziutki lasek.

Pamięć przynosi wir wspomnień,
rejestr planów i wielu zdarzeń,
także rejestr minionych pragnień
i trochę zrealizowanych marzeń.

Ciebie młodą sobie przypominam
i że nam było zawsze wesoło,
a teraz łysieć już mocno zaczynam,
włosy gubię, powiększając czoło.

Pora zimowa już przechodzi
choć zostaje szron na głowie,
coraz więcej myśli nadchodzi,
że żyło się, ale tylko w połowie?

Nie! nie warto szarpać myśli
ni porwanych więzów żałować,
bo już niczego się nie wymyśli;
atrybuty życia trzeba chować.

Zostaje proste łóżko, wygodne,
jedzenie kleiku z kiełków pszenicy
i prawda, miękkie buty niemodne,
to tylko już... do końca się liczy!
Dodane przez kurtad41 dnia 13.04.2016 10:25 ˇ 11 Komentarzy · 566 Czytań · Drukuj
Komentarze
abirecka dnia 13.04.2016 10:30
Fajne ;-)))
tomnasz dnia 13.04.2016 12:38
fajne?
w kategorii biadolenia i jojczenia, wręcz podręcznikowe.
szanowny Autor, w tragicznej formie, prezentuje stek wyświechtanych bzdur, ograniczając życie do utrzymywania egzystencji. nie wiem, dla kogo jest to program, ale dla biadolących na pewno.
Golden dnia 13.04.2016 15:43
W każdym wieku, jest coś do odkrycia, choć najedzony kleiku i w butach niemodnych, zawsze coś można ....:)
Niepoprawna optymistka dnia 13.04.2016 17:38
Życiowo i z lekką goryczką, ale zgadzam się z Golden, że
nawet na jesieni życia można się jeszcze z radosnych chwil cieszyć,
ważne, że się widzi kolejny dzień, a niemodne buty, to najmniejszy problem, ważne, że wygodne, kiełki pszenicy też zdrowsze od gmo,
z soi :)
Pozdrawiam serdecznie:)
kurtad41 dnia 14.04.2016 05:45
Dziękuję za ciepłe słowa zamieszczone w komentarzach po przeczytaniu ze zrozumieniem moich myśli, które zawarte są powyżej, po przeżyciu wielu lat i po spotkaniu z medycyną. Jedynie komentarz Tomnasza jest skryptowym bełkotem niewątpliwie młodego, zdrowego i niedokształconego bytu, wyrażającego opinię, że może istnieć życie poza egzystencją, jaka ona by nie była. Egzystencją tworzoną przez przez prawa przyrody i przez świadomą (na ogół) działalność człowieka na własny użytek. Komentarz ten znamienny jest też tym, że nie odróżnia doświadczenia życiowego, wartościującego etapy fizycznej strony życia/egzystencji, od butnej młodości w zdrowiu z zaczynem wg. mnie przemądrzałości/megalomanii.
kkb dnia 14.04.2016 08:15
:)
Roman Rzucidło dnia 14.04.2016 10:31
Uj, boli!
mgnienie dnia 14.04.2016 13:05
Ach młodość - kiedyś było zawsze wesoło:) A co do butów - przedkładam wygodę nad modę:) Pozdrawiam serdecznie:)
tomnasz dnia 14.04.2016 17:11
uuuuu!
a to się szanowny kolega kurtad41 po mnie przejechał.
jak tow. Breżniew, po amerykańskich imperialistach. gdy zapytany, w czasie wizyty w Waszyngtonie, o to, ile par butów przypada na statystycznego obywatela ZSSR, gromko odpowiedział: - a wy bijecie murzynów!
Breżniewa to widziałem na własne oczy. jak z Edkiem, uroczycie katowickie rondo otwierali. byłem już wtedy pełnoletni, ale i tak nas ze szkoły zagonili do robienia aplauzu i frekwencji.
tak.
wtedy byłem młody, zdrowy, niedokształcony, przemądrzały i bełkotałem, zwłaszcza po bełcie.
teraz już pozostała tylko megalomania.
ale jakoś mnie to nie smuci.
Alfred dnia 14.04.2016 20:58
A kiedy życie skroń przyprószy
i wigwam stary już zmurszeje
wspomnienie barwnych pióropuszy
podtrzyma wiarę i nadzieję

bywa że życie nas zaskoczy
rewelacyjnym wynalazkiem
ciągle się dusza z ciałem droczy
jak noc co znika świtu brzaskiem

Życzę wielu uśmiechów, pogody ducha i czekam na następny wiersz.
Miej się dobrze . Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
benlach dnia 16.04.2016 07:34
:-):-):-)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 47
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71825200 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005