|
dnia 10.04.2016 08:04
Piękny, symboliczny początek,ale zaraz pojawia się skaza...Cóż- taki jest świat. Pozdrawiam. |
dnia 10.04.2016 08:54
Skąd autor może wiedzieć o czym śni wyborny poeta, ja nie wiem, bo za wybornego poetę nie śmiem nawet się uważać, dlatego początek wiersza pachnie trochę takim samouwielbieniem i pisany raczej dla siebie, a nie dla odbiorców, chociaż właściwie wiersze pisze się przede wszystkim dla siebie, a czy ktoś zechce go przeczytać, to już tylko pobożne życzenie autora raczej. Wiersz trudno skomentować, bo zbyt osobisty mi się zdaje. Pozdrawiam. |
dnia 10.04.2016 09:03
niebardzo, tym razem |
dnia 10.04.2016 10:35
Początek ciekawy, aczkolwiek zgadzam się z Whitewolfem, że
trudno powiedzieć, o czym śni wyborny poeta, ja w każdym razie
nie wiem, bo nie jestem poetką, tym bardziej wyborną.
Nie podobają mi się - świderki miasta i kulisty ogród wzruszeń,
ale to subiektywna ocena, którą autor/ka nie musi
sobie zawracać głowy.
Pozdrawiam. |
dnia 10.04.2016 12:31
wyborny poeta - dla mnie, jest tu ironią
płacz bez znaczenia - to msz jest ważne w wierszu
jest ciekawie, bo inaczej |
dnia 10.04.2016 14:01
Dziękuję za komentarze, wyborny poeta- jak najbardziej ironia, poza tym jest to wiersz a nie autobiografia:) pozdrawiam |
dnia 10.04.2016 15:46
P.S To prawda, że nie autobiografia, sorry, nie chciałam urazić.
Przepraszam. |
dnia 10.04.2016 16:23
Nawet w takim miejscu wyborowe towarzystwo aby przypadkiem człowiek nie zapomniał z kim ma doczynienia i gdzie jego miejsce, pozdrawiam |
dnia 10.04.2016 16:34
RE: Autor/ka nie rozumiem Twojego ostatniego komentarza,
przeprosiłam, a sama się nie wywyższam, bo wiem, że nie jestem
poetką, mam tego świadomość, Twoich tekstów nie znam,
odniosłam się do tego konkretnego, pozwoliłam sobie
napisać, co mi w nim nie bardzo pasuje, ale to nie znaczy, że inni muszą mieć taki sam odbiór, to jest li tylko mój, subiektywny odczyt i dotyczy wyłącznie tego konkretnego wiersza.
Pozdrawiam raz jeszcze. |
dnia 10.04.2016 18:09
wybornym poetą każdy z nas mógłby się nazwać, choćby dla uśmiechu, nie ma co się nadymać, wiersz powyżej tworzy ironię, która niestety ciężkie przeszła tutaj momenty zwątpienia itd. autobiografia to nie jest niczyja, tym bardziej moja, to tylko wiersz, a symbole tworzą jego znaczenie, Pani komentarz jest jak najbardziej na miejscu, celowe uszczypliwości, wszystko biorę na klatę, jednakże są one w tonie wypowiedzi, która nijak się odnosi do znaczenia wiersza, a że poetka wyborna nie jestem to wiem i się przyznaję (choć pomarzyć można:) pozdrawiam |
dnia 10.04.2016 19:50
Sorry, jeśli wyszło kąśliwie, rozumiem, że to ironia, może źle ją w pierwszej chwili odebrałam, raz jeszcze przepraszam, a co do tego
na ile jest Pani wyborną poetką, nie mnie się wypowiadać, bo czytając
jeden czy dwa wiersze nie można sobie wyrobić opinii, musiałabym ich przeczytać wiele, ja wiem, że nią nie jestem, zgadzam się też z tym, iż każdy kto pisze, chciałby być takim piszącym, który na takowe miano zasługuje. Tak poza tym to ta pani brzmi sztywno, wolę formę per Ty, myślę, że tak jest sympatyczniej...
Co do zwątpień, to chyba każdy z nas je miewa, ja na innym portalu, byłam atakowana przez wiele miesięcy pod każdym nieomal wierszem, czytając jaka to ze mnie grafomanka, tutaj
też nie zawsze jest słodko, ale w porównaniu z tym co przeszłam wcześniej, to jednak da się żyć:))
Poza tym krytyka też trochę zmusza do tego by pisać jak najlepiej, choć kąśliwości mogą również zniechęcić, to też fakt.
Wszystkiego dobrego życzę, przepraszam, że zajęłam zbyt dużo miejsca. |
dnia 10.04.2016 19:54
Wzajemnie wszystkiego dobrego:) dziękuję za czas i Twoje słowa, pozdrawiam |
dnia 10.04.2016 21:18
wybornemu poecie zwłaszcza temu z ogrodu wzruszeń , wszystko się może zdarzyć nawet kiepski wiersz, :) |
dnia 11.04.2016 06:38
dziękuję za tę ironię Panie Robercie, doceniam wysiłek, pozdrawiam |
dnia 11.04.2016 06:55
a Pan Robert to pewnie do mnie przyfrunął hmm? Szczypta złośliwości ode mnie również:) |
|
|